TEMAT: Moje kwiatki i rabatki

Moje kwiatki i rabatki 22 Lut 2015 12:59 #342372

  • Baptysja
  • Baptysja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2006
  • Otrzymane dziękuję: 3057
Fajnie pokazałaś metamorfozę ogrodu , urzekły mnie Twoje trawy. :eek3:
Brawo za opis uprawy dziwidła, na pewno z niego skorzystam. :thanks:
Pozdrawiam zielono Maria

Mój kawałek ziemi


Zielone okna z estimeble.pl

Moje kwiatki i rabatki 22 Lut 2015 13:16 #342378

  • faj-nata
  • faj-nata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 952
  • Otrzymane dziękuję: 616
A ja jestem ciekawa kiedy mi tak zakwitnie :woohoo:
Wiejska baba z duszy i ciała,
czego nie wie, to się dowie , czasem i opowie ;)

Moje kwiatki i rabatki 22 Lut 2015 18:01 #342461

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Zachwycenie przemianą twojego ogrodu, to za mało powiedziane. Siedzę i patrzę i patrzę na tą metamorfozę z rozdziawioną buzią z zachwytu typu mega gigant! Brakuje mi słów by napisać to co czuję. Eden? Nieeeee, sporo więcej! Brak słów i rozdziawiona buzia z oczami wielkimi jak koła młyńskie będą musiały Ci wystrarczyć. Przynajmniej na razie. :flower2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.

Moje kwiatki i rabatki 22 Lut 2015 21:56 #342654

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Do wszystkich, którzy są ciekawi, kiedy otrzymane ode mnie bulwy zakwitną. :flower2: Wysyłam bulwy 2, 3 i 4 letnie. Najwięcej mam 3 letnich. Żeby bulwa wydała kwiat musi być przynajmniej 5-letnia. Zależy w jakim tempie powiększa się, a to zależy od wielu czynników. Kwiat jest bardzo oryginalny. U mnie kwitły 4 bulwy. Im większa bulwa kwitnąca, tym kwiat jest większy i ładniejszy. Jedna to nawet miała nasiona. Jeżeli jest kwiat, to nie ma "parasolki" liściowej. Dopiero jak przekwitnie, a kwitnie długo, to po naturalnym zaschnięciu i odpadnięciu kwiatostanu i to po pewnym czasie zaczyna rosnąć pęd liściowy. Czyli po zakończeniu kwitnienia, a przed rozwinięciem się liścia na łodydze, nie ma co podziwiać. Fakt, że rośnie w oczach, ale jest ta przerwa. Wszystkim, którzy będą oczekiwać kwiatostanu radzę uzbroić się w cierpliwość. Prędzej, czy później zakwitnie. :coffe:
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja

Moje kwiatki i rabatki 22 Lut 2015 22:30 #342673

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Bardo dziękuję wszystkim, którym podobają się moje ogródki, a przede wszystkim za docenienie włożonej pracy. Projektowanie nie jest trudne, ale trzeba mieć pomysł. Jak jest pomysł, to jest mierzenie, rysowanie w skali, poprawianie i nawet jak uznałam, że "może być", to przy realizacji zdarzało mi się jeszcze coś poprawić. Większym problemem był dobór roślin, bo musiałam uwzględnić, że u nas nie wszystko będzie dobrze rosło. Tereny są pradoliną Odry i pod płyciutką warstwą ciemniejszego piasku jest żółciutki piaseczek. Żeby rośliny jako tako rosły musiały dostać minimum odpowiedniej ziemi. Może dla kogoś będzie to ważne. Projektuje się uwzględniając cały teren, a wykonywać można sukcesywnie fragmentami. Nie lubię przesadzać rośliny, więc zanim wybiorę im miejsce, to dobrze , a czasami długo zastanawiam się.... bo trzeba wiedzieć i uwzględnić jak one będą wyglądały, jak dorosną. Ale błędów i tak się nie uniknie. Są rośliny kapryśne. :flower: W jednym miejscu, pomimo odpowiednich warunków nie rosną, a przesadzone kilka metrów dalej pokazują całą swoją urodę. A sztuka kupowania roślin, to osobny temat. Chciałabym jeszcze zaprezentować ogródek pod orzechem, duży ogródek przed domem i skąd się wziął pomysł i jak powstał suchy strumyk. A później będą rośliny. Nie jestem stała w uczuciach. Różne rośliny obdarzałam szczególnymi względami. Ostatnią moją miłością są lilie OT, których mam 15 odmian. Zapraszam do spaceru po moich rabatkach. :flower1:

Moje kwiatki i rabatki 23 Lut 2015 19:37 #342802

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2039
Dołączyłam w zachwycie do fanów Twojego ogrodu :hearts:
Pracy ogrom ale efekt spektakularny :thanks:
wszystko pięknie wygląda i współgra ...żebym tylko wiedziała co tam rośnie
bo ze mnie początkujący ogrodnik który też chce ogarnąć trochę piaszczystego terenu
ale pozwól że będę u Ciebie podziwiać i podglądać
bo u mnie z wyobraźnią przestrzenną krucho no i oczywiście podpytywać :bye:
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…

Moje kwiatki i rabatki 23 Lut 2015 20:45 #342825

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Izy10, miło mi, że podobają się moje ogródki. Wszystkie projektowałam i kupowałam rośliny dla siebie, żeby mi się podobały, a jeżeli podobają się gościom, to jest mi bardzo miło. Nie wszystkich roślin mam zdjęcia, dopiero w tym roku będę miały sesje fotograficzne. Będę też robiła zdjęcia pod kątem kompozycji i zestawień kolorystycznych. Bardzo lubię kwiaty i dlatego mój ogród kwitnie od lutego do mrozów. Bardzo proszę, jeżeli masz pytania, a ja będę w stanie Ci odpowiedzieć, to zrobię to najlepiej, jak potrafię. :comp: :comp:

Moje kwiatki i rabatki 23 Lut 2015 23:19 #342862

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
5. Ogródek po dużym orzechem włoskim.

Tak było.

IMG_0924_2015-02-23.jpg


Wiosną 2009 r. został wytyczony ogródek, ale okazało się, że byli właściciele zrobili tam wysypisko odpadów budowlanych, które najpierw trzeba było usunąć, potem nawieźć dobrej ziemi i dopiero myśleć o sadzeniu roślin.

IMG_1137.jpg


W 2011 roku ogródek został zmieniony.


IMG_2340.jpg

a w 2012 r. wyglądał tak:

IMG_9871.jpg

A w 2013 r. przybywało roślinek, cebulek i jakoś pod tym orzechem bez problemu wszystko rosło.

IMG_0160.jpg
IMG_0181800x600.jpg

No i mamy rok 2014.

2014-04-03002.jpg
2014-04-22057.jpg



2014-05-06012.jpg
2014-05-06014.jpg


Jesienią obok powojnika posadziłam różę parkową Bonanza, a jak tylko zrobi się cieplej, to pod powojnikiem znajdą swoje miejsce kosaćce syberyjskie, a z boku powojnika będzie rosła wysoka lilia OT.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, annawu, VERA, agabeata, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 24 Lut 2015 20:08 #343044

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
5.Ogródek przed domem.

2006 rok. Tak było i "to" rosło.


Obraz064.jpg
Obraz063.jpg


W 2008 r.na wiosnę było wymieniane ogrodzenie, a ogródek był robiony w grudniu (bardzo ciepłym). Koniec prac w wigilię.

IMG_0932.jpg


W 2009 roku na wiosnę mogłam już zacząć sadzić...sadzić ... sadzić.

IMG_1142.jpg
IMG_1145.jpg


IMG_1243.jpg
IMG_1258.jpg


IMG_1261.jpg
IMG_1272.jpg


IMG_1293.jpg
IMG_1299.jpg


2010 rok (sierpień). Roślinki rosną, wiec jest im dobrze u mnie.

IMG_1900.jpg
IMG_2348.jpg


IMG_2372.jpg


2012 rok dodałam kolorów.


IMG_9803.jpg



IMG_9810.jpg


No i mamy rok 2013 i 2014. Roślinki rozrastają się (niektóre nawet za bardzo)i cieszą oczy.

IMG_0164800x600.jpg
IMG_0168.jpg



IMG_0188.jpg
IMG_0198.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, annawu, VERA, zanetatacz, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 24 Lut 2015 20:14 #343047

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
A tak wyglądał ogród przed domem w 2014 roku.

2014-04-22001.jpg



2014-04-22007.jpg
2014-04-22008.jpg



2014-04-22026.jpg
2014-05-06021.jpg



2014-05-01015.jpg


2014-06-11055.jpg



2014-06-29022.jpg



2014-07-13002.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, annawu, VERA, Adela, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 24 Lut 2015 20:38 #343058

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Na przedostatniej fotce jest obwódka z takiej koniczynki.Co to za roślinka?Mam taką w domu ale nie wiedziałam,że może też rosnąć na rabatach.Ogród piękny.Niesamowicie zmienił się w ciągu paru lat

Moje kwiatki i rabatki 24 Lut 2015 21:08 #343076

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
viola, Jest to Oxalis tetraphylla "Iron Cross" , popularnie nazywany szczawikiem czterolistnym. Jest jeszcze Oxalis deppei (szczawik Deppego) zielony z bordowym środkiem. Szczawiki te niektórzy nazywają rośliną miłości lub szczęścia. Obydwa sadzę w ogrodzie jako obwódki w kwietniu. Jesienią wykopuję i trzymam przez zimę w piwnicy zasypane piaskiem. Ale zdarza się, że nie wszystkie wykopię i nie wymarzają, na wiosnę wychodzą. A stanowią ciekawy akcent kolorystyczny i ładnie wyglądają aż do jesieni. Pozdrawiam serdecznie. :flower1:
Za tę wiadomość podziękował(a): viola

Moje kwiatki i rabatki 24 Lut 2015 23:45 #343123

  • milam
  • milam's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 172
Jestem zauroczona Twoim ogrodem :thanks: eleganckie rabatki, zadbane rośliny :bravo: Pięknie pokazałaś zmiany jakie zaszły w ogrodzie w ciągu kilku lat. Wiele pracy włożyłaś w upiększanie ogrodu, ale warto było, efekt jest znakomity :dance: Z wielką przyjemnością pospacerowałam sobie podziwiając i kwiatki i rabatki :hearts: Czekam na ciąg dalszy, ciekawa jestem co nam jeszcze pokażesz? :flower1:
Pozdrawiam Marta

Moje kwiatki i rabatki 25 Lut 2015 00:00 #343128

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Milam, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa o moich ogródkach. Najbardziej mnie cieszy zauważenie włożonej ciężkiej pracy. Niektóre ogródki są pod drzewami owocowymi, więc jest ciągłe zbieranie zawiązków owoców, spadów, liści...liści... liści i to wszystko ręcznie. Dobrze traktować ten wysiłek jako rehabilitację. Do pokazania jest jeszcze bardzo dużo. Może się jutro zmobilizuję i opiszę oraz pokażę dlaczego i jak powstał suchy strumyk. Serdecznie pozdrawiam. :flower1:

Moje kwiatki i rabatki 25 Lut 2015 06:23 #343136

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Nie będę sie powtarzać . Ogródki prześliczne. Oglądając u Ciebie taką mnogość roślin zazdroszczę że masz gdzie przechować niektóre w okresie zimy. Ja niestety korzystam czasami z uprzejmości brata, ale tam ustawiam tylko dalie i cebulki mieczyków.
A tak bardzo spodobał mi się ten szczawik, nie wiedziałam ze może mieć takie świetne zastosowanie, co tam właściwie to nic o nim nie wiaedziałam.
Tak trzymaj i dalej pokazuj swoje zmiany w ogrodzie. Wszyscy na nie czekamy z niecierpliwością :flower2:

Moje kwiatki i rabatki 25 Lut 2015 10:57 #343180

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Bożka, miło mi, że podobają się moje ogródki. Szczawiki, jak chcesz, to mogę Ci trochę w odpowiedniej kopercie wysłać. Mam piwnicę, ale mój M, dwa razy w roku mi powtarza, że ona nie jest z gumy. Największe problemy są z dużymi agawami, które musiałam trochę poobcinać, bo nie można było przeciągnąć je przez drzwi. A mój piękny, ale już bardzo duży krzew oleandra zawsze odchorowuje pobyt w piwnicy. Ma za mało światła i traci dużo liści. Teraz też go czeka reanimacja. Do piwnicy musi tez trafić bardzo duża donica, i to najwcześniej, bo już przy temp. 6-7 st.C rozplenicy "Rubrum". Ale ona jest taka piękna!!! Serdecznie pozdrawiam. :flower1:

Moje kwiatki i rabatki 25 Lut 2015 18:00 #343256

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Kerstin2309 wrote:
Zachwycenie przemianą twojego ogrodu, to za mało powiedziane. Siedzę i patrzę i patrzę na tą metamorfozę z rozdziawioną buzią z zachwytu typu mega gigant! Brakuje mi słów by napisać to co czuję. Eden? Nieeeee, sporo więcej! Brak słów i rozdziawiona buzia z oczami wielkimi jak koła młyńskie będą musiały Ci wystrarczyć. Przynajmniej na razie. :flower2:
Ja mam podobnie :bravo:

Moje kwiatki i rabatki 25 Lut 2015 21:41 #343333

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Może to trochę za wcześnie, ale jak już wyciągnęłam z ziemi kłącza Gloriozy Rotszylda, to postanowiłam ją dzisiaj posadzić do ziemi. Ponieważ ma piękne, egzotyczne kwiaty, pomyślałam, że może kogoś zainteresować. Mam ją trzeci rok. W pierwszym roku nie kwitła, bo też kupione kłącza były nie najlepszej jakości, w ubiegłym roku miała już kilka kwiatów, no, a w tym ....zobaczymy. ;)

Kłącza wyglądają tak.

IMG_2439.jpg


Kwiat wygląda tak.


2014-08-04002.jpg


A opis jest taki.

Glorioza z łaciny Gloriosa (wspaniała, pełna chwały). Najpopularniejsza Glorioza Rotszylda – Gloriosa rothschildiano. Nazywana też pysznokwiatem. Jest pnączem pochodzącym z Afryki i Azji. Należy do roślin liliowatych z rodziny zimowitowatych.

Miejsce uprawy – mieszkanie, balkon, taras, ogród.

Stanowisko – jasne i bardzo ciepłe. Najlepsze warunki gdy temp. jest 20 -30 o C , a podłoże ma 18 do 20 o C.

Glorioza wyrasta z kłączy o kształcie walcowatym do wysokości 2-3 m. Kłącza są jednoroczne tzn. po zakończeniu wegetacji obumierają, a roślina odtwarza się przez kłącza potomne, które sadzimy do ziemi w marcu -początku kwietnia. Kłącza są trujące ponieważ zawierają kolchicynę.

Podłoże – mieszanka torfu z kompostem, ziemią ogrodową i przekompostowaną korą o pH 5-6, czyli lekko kwaśne. Do tak przygotowanego podłoża dodaję trochę Azofoski lub nawozu wolno działającego. Zamiast nawozu można dać trochę obornika granulowanego.

Sadzenie – kłącza układamy płasko na głębokości ~4-6 cm i przysypujemy ziemią.

Podlewanie – Umiarkowanie do pokazania się młodych roślin. W czasie wegetacji podlewamy systematycznie aż do zakończenia kwitnienia, potem ograniczamy podlewanie, a gdy liście zaczynają zasychać przestajemy podlewać.

Nawożenie – Po ~miesiącu od wschodów nawozimy co 10 dni nawozem wieloskładnikowym do roślin kwitnących. Według mnie najlepiej nawozić z każdym podlewaniem, ale 1/4 dawki nawozu przewidzianej przepisem producenta. Wraz z zakończeniem kwitnienia kończymy nawożenie.

Przechowywanie kłączy – po zaschnięciu liści pnącze powinno się przyciąć, delikatnie wyjąć z podłoża i po obeschnięciu przechowywać w trocinach
w temp. ~10 o C. Ja przechowuję w doniczce, w której roślina rosła w suchej ziemi przez całą zimę.

Kwiaty – Mają ~10 cm i wyrastają z kącików liści i są w różnych kolorach
w zależności o gatunku. Niektóre mają faliste brzegi. Kwiaty Gloriozy Rotszylda są w kolorze czerwonym z żółtym brzegiem.

Kwitnienie - od czerwca do jesieni. Kwiaty są trwałe, kwitną kilka tygodni
i rozwijają się stopniowo.

Liście – dosyć duże, eliptyczne z wąsem, który oplata podporę.


:garden1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, VERA, beatazg, ac1120js, zanetatacz, ewakatarzyna, Shalina


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 1.020 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum