Forum Ogrodnicze Oaza

gdy zakwitną róże....
Moja altanka. Miło odpoczywać, gdy otacza nas z każdej strony piękno. A kwiaty czują się tak dobrze, ze kwitną również w altance. .... I ten zapach.

Już sama nie wiem , ale chyba tu jeszcze nie bylam
Cóż za bogactwo kwiecia , jejku jak ja lubie takie ogrody gdzie kwiaty az kipią
Merlin jestem zachwycona i juz czekam na nastepne doladowaniefotek bo ogrod masz niesamowity
Do nastepnego razu

Kwitnące róże w altance. Są bardzo ciekawskie ponieważ pomimo przekładania gałązek na zewnątrz zawsze znajdą się takie, które kwitną w środku altanki.













Powojnik Polish spirit ze specjalną dedykacją dla Martusi, żeby mogła porównać ze swoim.








A dla Zuzy, kochającej i zachwycającej się kwiatami z podziękowaniami za uznanie, dedykuję kwiat jednego dnia. Kwitnie niezawodnie co rok o tej porze. Kaktus jest bardzo wiekowy. U mnie jest 45 lat, a dostałam go już bardzo dużego wieloletniego. Kwitnie trzeci raz.










Dla miłośników róż wkrótce pokażę wszystkie kwitnące w moich ogródkach róże.

Marylko zawsze z przyjemnością zaglądam do Ciebie Altanka otoczona różami wygląda przepięknie, już sobie wyobrażam cudowny ich zapach Bardzo dziękuję za zdjęcia powojnika, dzięki Tobie zidentyfikowałam mojego, to ta sama odmiana Śliczny kwiat kaktusa Czekam na zdjęcia kolejnych róż

Merlin
Wiesz co ? ale mi miło pierwszy tak cieplutki gest na tym forum , jeszcze tak wiekowym kwiatuszkiem To zachęca bardzo i chyba tego mi trzeba by załozyc swoj wątek , no ale ... zobaczymy. Bo jak już wejsc , to chce tu byc a nie po miesiacu , dwóch zniknąć lub ucichnąć , rozumiesz ?
Kaktus cudny z tego ze taki wiekowy , szacun dla Ciebie ze tak długo udało ci sie go utrzymac przy zyciu Jestem pod ogromnym wrazeniem . Ja nowosci lubię i zdobywam ale bardziej cenię sobie kwiaty jak ja to nazwywam retro . W nich ukryty jest znak czasu , pamiec o latach minionych i z tego , ze mimo wszystko są , mają taką siłę przetrwania jakiej my ludzie też czasami potrzebujemy. No i jakich nie kochac ? jak o nich zapomniec ? poprostu trzeba je cenić i sławić
Dobra , zmykam .... Miłego dnia z cudnymi rozyczkami życzę

Gdy kocha się róże, to wystarczy na nie patrzeć aby być szczęśliwym.

Zapraszam na spacer wśród róż.

Jeżeli podobają się moje róże, to spacerujemy dalej.





































Nie znam nazwy tej ślicznej, niskiej róży, którą z kilkunastoma innymi kupiłam osobiście w dużej renomowanej szkółce róż. Po kilku latach z zakupionych zostały mi dwie róże, a prezentowana niżej róża z pewnością ma inną nazwę niż kupiona, ale jaką ???

A teraz pospacerujemy sobie wśród róż największych i najmniejszych.
Z przyjemnością przedstawiam moją najpiękniejszą, która kwitnie od czerwca do przymrozków i wszystkie jej kwiaty są tak samo piękne.































I jeszcze dwie bezimienne.
Pierwszą dostałam przez pomyłkę -2 sztuki. Bez nazwy, ale mają tak piękne kwiaty, że podziękowałam za pomyłkę kogoś tam. Ale nie wiem jak się nazywają, więc sama nazwałam je "moje śliczne".




Druga bezimienna to prezent od wnuczka na dzień babci. Ciekawa róża, bo kwiaty w pąkach mają kolor różowy, a rozkwitnięte żółty. Łodygi są wiotkie. Bardzo długo kwitnie.




Oprócz zaprezentowanych róż mam jeszcze siedem równie pięknych, ale nie mam ich zdjęć. Jak tylko będę miała to uzupełnię kolekcję.

Dziękuję za miły spacerek ... i zapraszam na następny miłośników lilii OT, które zaczynają kwitnąć.
Pozdrawiam.

Na 1 stronie załączyłam zdjęcia z formowania bardzo dużego jałowca płożącego. Pod koniec czerwca nastąpiło kolejne-3 strzyżenie. Myślę, że ostateczny kształt będzie miał w przyszłym roku po 4 strzyżeniu.

Twoje róże są cudowne. A kaktus ma pierwsze miejsce na podium.
Jałowcowi do twarzy w nowej fryzurze.

Serdecznie witam wszystkich miłośników pięknych, kolorowych kwiatów. Czas na LILIOWCE.




Moje liliowce część 1




















































Mały miłośnik piękna, a może po prostu głodny "robaczek"

Liliowców ciąg dalszy.






















Liliowce nad suchym strumykiem.




Ten liliowiec przysłano mi zamiast zamówionego. Wydaje mi się, że jest to Fairy Tale Pink, a może mylę się? Kwiaty ma niezbyt duże, ale tak dużo i w takim niespotykanym kolorze, że cieszę się z pomyłki.

Fiu fiu ale parada liliowców .
Pięknie się u Ciebie prezentują

Przyszła pora na prezentację lilii. Mam tylko lilie orienpety. Najstarsze lilie mają 3 lata -Friso, Big Brother i Miss Feya. Pozostałe (większość) posadziłam w tym roku w kwietniu, a kilka w październiku. Nie wszystkie zakwitną. Ale kilka ma małe pąki, więc powinny niedługo zakwitnąć. Nie są zbyt okazałe, ale za 2-3 lata myślę, że zyskają na urodzie ... no i osiągną odpowiednią wysokość.

Lilie Orienpety

Wcześniej napisałam, że kilka lilii posadziłam w październiku. Oczywiście w ubiegłym roku. To wszystko przez te upały.
Lilii ciąg dalszy.







Stołówka "Anastasia"






A tak prezentuje się liliowa grupka.

Dzisiaj zakwitła kolejna lilia orienpety Leslie Woodriff. Ma tylko dwa kwiaty, a ściślej kwiat i duży pąk ponieważ cebula była mała, trochę zasuszona i sadzona w tym roku w kwietniu.

Pospacerowałam wśród Twoich cudnych róż i lilii. Szkoda, że z fotografią nie można przesłać zapachu. To byłby szczyt szczęścia.

Kto pilnuje moje kwiatki i rabatki



I jak nie kochać takiego psa, co na imię SARA ma,
I jak nie kochać to stworzenie, co pilnuje niestrudzenie,
I nie niszczy mi rabatki, bo też kocha moje kwiatki.

Ojciec Sary Matka Sary



Sara z rodzeństwem



Sara,gdy miała 3,5 miesiąca.





Sara - 6 miesięcy



Sara-2,5 roku



Sara - 3,5 roku



Sara - 7 lat







Sara - 8 lat



Sara - 9 lat Nikt nie wejdzie na posesję bez jej zgody.






Czy te oczy mogą kłamać......



Ulubione miejsce i pozycja podczas odpoczynku.