Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie też już wiele róż kwitnie ,ale nie aż tak ,jak u Ciebie .Pięknie masz Jadziu widać ,że Twoim królewnom niczego nie brakuje .U mnie nadal sucho ,co widzę jakieś chmury ,to nadzieja we mnie wstępuje ,ale to wszystko gdzieś idzie nie wiadomo gdzie .U mnie ,to nawet jeszcze burzy nie było,a przecież już lato w pełni .Tak ,to może przy tej okazji coś popadało ,a tu nic

Bujne, piękne róże....ten rok jest wyjątkowo udany w obfitości kwitnień.

PUK PUK _ JESTEŚ TAM JADZIU

Cudowne róże.

Serdecznie przepraszam milutkich gości za nieobecność .Ostatnio nie wyrabiam na zakrętach wesele wnuka, moja mama przyjechała w odwiedziny, do tego zabiegi i nawet w ogródku mało bywam no chyba ,że towarzyszę mamie .Zielsko sie panoszy na ścieżkach a ja tylko z doskoku .Teraz mam chwilkę wytchnienia a od czwartku następni goście przez tydzień ufffff.Muszę do tego czasu uporać się z robotą
Haszko witam Cię w moich progach i zapraszam częściej na spacerek po moim różanym raju
Olu jak już pisałam ostatnio nie wyrabiam ,ale postaram sie poprawić Z przeprosinami cudna moja Elżbietka węgierska czyli Arpad hazi szent Erzsebeth emleke.Na pewno Twoje róże już zaszalały więc muszę wpaść obejrzeć co u Ciebie słychać







Ewuniu masz rację w tym roku róże są przecudne i tak też kwitną .Owadów ssących bardzo mało prawie wcale ich nie miałam ,bo tylko na jednej róży







Ewuniu ja na razie nie narzekam na brak opadów ,bo dziennie prawie coś spadnie no oczywiście oprócz paru upalnych dni gdzie z ciepła szło paść.Dalej czekam na cudne kwiaty Braci, ale pąki już są wiec lada chwilka się pokażą .Mają trochę ciasnawo wśród bylin










Bożenko mój LO dalej szaleje i aż dziw bierze ile on ma wigoru .Teraz wypuścił długaśne pędy i na pewno na nich też pokaże nowe kwiaty

Jadziu zalatana jesteś podobnie jak ja ale w ogródku różyczki i inne kwiatuszki poczynają sobie ślicznie

na zdjęciu nie widać chwastów tylko piękne bukiety różane....w tym roku i u mnie pięknie kwitną to jest jednak rok dla róż ...trochę zwolnij z obrotów ...odpocznij bo życie masz jedno a zdrowie najważniejsze...

Widzę, że etiuda pięknie wystrzeliła

Między deszczami wpadłam porobić parę deszczowych fotek .Wszystko zmaltretowane deszczem .Byłam może z 20 min i znów lunęło i tym razem także zagrzmiało.Taki jest calutki dzisiejszy dzień istna dyskoteka pogodowa
Bożenko dopiero w ubiegłym sezonie rozpoznano moją różę Calutki czas była NN .Cudnie kwitnie do zimy a potem ma także ładne owocki .Mam jeszcze jedną pnącą NN, która rośnie za siatka .Muszę porobić jej zbliżeniowe fotki Ona też jest różowa
Alu oczywiście ,że chwastów nie widać ,bo one przeważnie rosną na ścieżce .To siewki różnych roślin szkoda ,ze patagonki tam też się nie wysiały tylko hastaty .Tych mam wszędzie multum .Dzięki za troskę komuś doradzamy a sami nie robimy inaczej tak jest i ze mną .Jednak ostatnio zaczynam dostrzegać ,że o zdrowie samemu trzeba zadbać ,bo lekarze nam w tym nie pomogą
Majka no widzisz nawet nie mam czasu do Ciebie wpaść na wizytę chyba dopiero w lipcu ,ale to już będzie po pierwszym kwitnieniu
Niektóre róże po ostatnich deszczach będą do ścięcia jednak Muzykanci trzymają wciąż fason to samo Elżbietka, Twiggy's Rose, czerwone Burgund czy Schwarze Madonna Gartentraume w tym sezonie bardzo słaba nawet w czasie upałów nie zdawała egzaminu .Co innego było w ubiegłym roku była sztandarową różą To samo z Jacqueline du Pre w ubiegłym sezonie świeżo posadzona [jesienią ] mnie nie zadowalała, jednak w tym roku jest cudna i wciąż kwitnie wypuszczając coraz więcej ukwieconych pędów .To na razie tyle różanych refleksji

Jadziu, ależ bogactwo kwiecia u Ciebie! Ty jesteś zalatana, a Twój ogród żyje swoim życiem i jak pięknie wygląda
Róże powalające
U mnie dzisiaj rano troszkę popadało, ale to ciągle mało W tym roku jest okropna susza, więc ja czekam na więcej deszczu.
Pozdrowienia!

Widać,deszcz zrobił w Twoim ogrodzie to co należało,rośliny piękne i bujne,nie to co u nas.Prawie wcale nie pada a z podlewaniem nie nadążam Dzisiaj już kilka razy zanosiło się na deszcz ale tylko pokropi i tyle go widać W jakim zaklętym miejscu chyba mieszkamy bo wszędzie w koło pada a u nas nic

Romciu dzisiaj po południu trochę przestało padać a tak prawie dziennie leje .Róże wyglądaja jak zmokłe kury ,chociaż nie wszystkie .Muzykanci trzymają fason żadnej kropki na kwiatku to samo Twiggy's Rose,Angela też jako tako to samo Alibaba,Doktorek ,Molineux,Chopin,Claire Marshall,Burgund ,Schwarze Madonna w mniejszej części pozostaje reszta .Warto jednak to wiedzieć sadząc róże .Całkowicie musiałam ściąć kwiaty Magencie. Ascot i Maritim też na razie dają radę
Dalu zalatana też ,ale ta pogoda powoli mnie dobija ,bo chwasty rosną na potęgę, a czasu brak Niedługo zamiast kamyczkowy to będzie zielony chodnik .Świeżych fotek brak

WITAJ JADZIU ALE pięknie ,powtarzam się , kiedy Ja się doczekam takiego różanego buszu ,widzę GLORA DEI sadziłam ją jesienią nie daje znaku życia, dużo mam pnących, lubię jak widać z daleka ,wysoko kolorki . mam pytanko po przekwitnięciu róży na jakiej wysokości ścinamy ?? pozdrawiam OLGA

JADZIU ty leniuchujesz a ogród tęskni wypoczywaj nabieraj sił , jak wrócisz, czeka Ciebie nielada praca OLGA

Byłam ,zaległości nadrobiłam .Jadziu piękne królowe .Pretty Sunrise prześliczna .Czasem chodzi mi po głowie czegoś się pozbyć ,a jakąś dosadzić .Ale ja już mam ten etap za sobą i nie mam co wyautować bo zostały tylko te ,które muszą zostać .Ot strapienie łakomczucha ,zjadłby jeszcze ,a brzuszek pełen

JADZIU TĘSKNIMY, OGRÓDEK I KWIATUSZKI BARDZO,BARDZO ,ILEŻ TY MYŚLISZ LENIUCHOWAĆ POZDRAWIAM OLGA

Jadziu, w jakiej kondycji jest twój ogród w te upały?

Jadziu, gdzie się podziewasz?