Forum Ogrodnicze Oaza

Każdy dzień zbliża nas do wiosny
więc może ubiegłoroczne kwitnienia skrócą nam oczekiwania czas
Czekam z utęsknieniem na takie widoki
Pozdrawiam odwiedzających

o jakże by się chciało już takiej wiosny z krokusami


tymczasem pozdrawiam zimowo, Gosia

No właśnie Gosiu chciałoby się wiosny chciało ale mało mam cebulowych
więc najbardziej czekam na hosty
bo to piękne prawie bezobsługowe rośliny
Te nabyte jesienią będą miła niespodzianką mam nadzieję

takie zielone kiełki dają dużo radości




a oto co później z takowych wyrasta

Piękne masz hosty, nic dziwnego że na nie czekasz.
Róże, rododendrony i wiosenne kwiaty też bardzo ładne. Widzę u Ciebie omieg, bardzo go lubię ale na razie nie mam.
Jakoś nam zleci do wiosny, najważniejsze, że dzień już się wydłuża

hosty faktycznie są piękne, mam kilka ale słabo u mnie rosną bo nie mam cienia na działce tylko słońce

pozdrawiam, Gosia

Iza, niedługo wiosna przyjdzie, a z nią piękne kwitnienia! hosty przepięknie Ci rosną i jak ich dużo zgromadziłaś! a i pieris pokazał białe dzwoneczki! horti też piękna

Garbielu miło że zajrzałeś
Wiosna niedługo i dnia przybywa.... a u mnie zima dziś wreszcie śnieg sypie
i całe szczęście bo mrozy coraz większe zapowiadają to będzie ochrona ale czy nie zapóźno
U mnie namiastka roślin rośnie ale ciągle się to zmienia na korzyść
roślinek przybywa a te które są ładnie przyrastają i mnie bardzo cieszą szczególnie hosty
Omieg wiosną wcześnie startuje te zdjęcia są z początku maja
a rośnie od północy w cieniu u mnie bardzo żywotna wędrująca roślinka

Gosiu witaj

Hosty kocham te wrażliwsze na razie w donicach rosną łatwiej podlać i schować do cienia
ale mam problem z rododendronami za dużo słonka mają i nawet przegrzałam tego lata jednego pięknego jegomościa bo drzewom gałęzie poobcinałam


gogi_s dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa
Mam nadzieję że pierisy znów wiosna zakwitną bo są piękne
a hortensje to moja nowa miłość mam nadzieję że przetrwają zimę
mam ich trochę bo patyczki ukorzeniłam nawet jedna zakwitła późnym latem
No to mimo że zima czekamy wiosny

I kolejna porcja ubiegłorocznych kwitnień














I zielone ciągnie do zielonego

Izo, pokazałaś agapanta! dziękuję... już tęsknię za jego kwiatami pozostałe kwitnienia i goście, również bardzo efektowne
ja też polubiłam hortensję, tylko nie mam sztobrów więc zostaje mi zakup roślinek (a te troszkę kosztują )! a pierisy - mam nadzieję, że będą nam (Tobie i mi) obficie w tym roku kwitły... oby tylko lato w tym roku było bardziej dla nas "życzliwe" i dało więcej opadów!

Małgosiu bądźmy dobrej myśli wiosna wkrótce pokaże w jakiej kondycji
przetrwały nasze rośliny u mnie wiele roślin młodziutkich pierwszy rok
zimuje więc wszystko może się zdarzyć
Hortensje mam trzy bukietówki Limelight / Pinky Winky/Vanilia Fresh zakupione ubiegłej wiosny
wszystkie ładnie kwitły jeśli zima będzie dla nich łaskawa to trzeba wiosną podciąć więc służę odciętymi patyczkami jeśli chcesz
Ja ubiegłej wiosny otrzymałam od forumki patyczki i udało mi się ukorzenić jedna tradiva zakwitła
reszta pięknie przyrosła zobaczymy co wiosna z nich będzie
tu w wątek o rozmnażaniu hortensji dałam foty
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...-do-gruntu?start=522

Oj te hortensje co chwila jakaś nowa się pojawia i nigdy nie można powiedzieć .....no mam wszystkie które chciałam .Zawsze za czymś się uganiamy i końca nie ma .Szkoda tylko ,że ogrody nie chcą się powiększać

Witaj Izus
Powiadasz,ze zima u Was.Ciekawa jestem,jak Twoje kolorowe Hebe sobie z nia poradzi
Ja mialam caly tydzien minusowe temperatury,co prawda tylko w nocy,ale boje sie strasznie o niektore roslinki,min.o Hebe.
Niby okrylam te wrazliwsze,ale roznie to moze byc.Jutro sprawdze,co z nimi sie dzieje,bo musze poodkrywac towarzystwo,bo juz dzisiaj mialam 10 stopni na plusie,ot cala Belgia,nalatac sie trzeba,jak wariat,przy tych roslinkach
Chce juz wiosny!!!

Izo, za patyczki hortensji będę dozgonnie wdzięczna i zastanawiam się, czym będę mogła się zrekompensować myślę, że coś znajdę

dziękuję, za podpowiedzi o ukorzenianiu

Witaj Ewuniu
Kochana w Twoim ogrodzie tak pięknie i tyle różnorodnych roślin
że nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się dojść chociaż do połowicznego stanu
Twego posiadania ale masz rację w miarę gromadzenia roślin apetyt rośnie bo piękne rośliny nasz urzekają a hortensje szczególnie urokliwe wiem wiem
marzyłam o trzech chociaż a teraz to mało
ale myślę że na każdą roślinkę jeśli bardzo chcesz znajdzie się miejsce

Madziara moje hebe żyją na razie... chociaż ciut ucierpiały
Pierisy dawno odkryłam
a od dziś przez cały tydzień ocieplenie ma być nawet do 8 stopni na plusie
ale pewnie to nie ostatnie słowo Pani Zimy
dopada mnie już deprecha i do tego wirus się przyplątał jakiś więc tym bardziej czekam na moją ogrodoterapię

Małgosiu dopiero zauważyłam Twój wpis
Nie ma sprawy z patyczkami hortensji
nawet cieszę się że będę mogła oddać przysługę bo sama dostałam

ALe to piękne hebe w końcu w gruncie zostało ,bo nie doczytałam gdzie zimuje

Dorcia już zdaje relacje
Hebe zimowało w zakopanych doniczkach w miejscu osłoniętym przysypane liśćmi które ciągle wywiewało do temp -5 w nocy
potem jedno przykryte odciętą butelką 5 litrową drugie agrowłóknina
gdy zbliżały się mrozy dodatkowo jeszcze okryte... potem poprawa pogody
znów odkryte i nie wytrzymałam i schowałam pewnego wieczora
do zimnego nieogrzewanego pomieszczenia gdzie jest do dzisiaj
bo mam dość latania i obserwowania go a teraz jestem chora
Jutro może zrobię foty jak wygląda obecnie bo nie widziałam go kilka dni

Zrob koniecznie zdjecia Hebe
Ja tez posciagalam juz ze swojego agrowloknine,wyglada ladnie.
Mialam dwie noce po -7°C,reszte nocy bylo po -5,-3 stopnie i tak caly tydzien.
Dobrze,ze zapowiadaja,ze zimy juz nie bedzie.
Bede probowala rozmnozyc z galazek,w tym roku,moze sie uda

A wiesz Izko ,że ja też miałam hebe .4 sezony u mnie rosła .Okrywałam ją na zimę jak tylko mogłam .
Ale w końcu poległa,mrozisko się do niej dobrało :)Teraz już się nie łakomię na takie delikatne rośliny ,bo prędzej czy później zima je niszczy .Bardzo wiele roślin straciłam w ten sposób w tym 3 cedry ,które z uporem kupowałam co roku .Niestety nie dały rady