Forum Ogrodnicze Oaza

Dziekuje Izus
Ja czytalam na belgijskich forach,ze wlasnie ta co mam ja"Heartbreaker" ludzie przysypywali liscmi na dosc duza wyskokosc,ala kopczyk i ponoc dawalo rade.
A dlaczego liscmi z lipy,one jakios specjalnie chronia rosline
Ja chyba tez tak zrobie,tylko jeszcze nakryje agrowloknina ,strasznie sie boje o nia

pięknie kwitnie ten dzwoneczek, widocznie jesień mu nie straszna...

pozdrawiam, Gosia

Madziu ...wydaje mi się że z liście z lipy jakoś zdrowe są i długo suche
Też się martwię o to moje hebe jak sobie poradzi zimą ponoć słabo zimuje ... mogłam więcej gałązek ukorzenić
ale martwić się będziemy po zimie teraz opatulić i myśleć pozytywnie

Gosiu oby jak najdłużej się opierał tej jesieni
chowam na noc w gęstwinę między thujami

Izuniu swoją trawę spokojnie możesz wsadzić do ziemi .Ona Ci nie zmarznie .Gdy już zapowiedzą stałe mrozy w dzień i w nocy ,to wtedy złap ją w połowie i zawiąż jej koński ogon .To w zupełności wystarczy .I pamiętaj ,że ona jest bardzo ciężka do wykopania .To tak ją wsadź ,abyś nie musiała przesadzać .Ja przy swojej ,dawno temu złamałam szpadel i nawet siekiera poszła w ruch.Teraz mam rozplenicę karłową i już tak się nie muszę martwić

Nowinka wrote: Ja mam 3 duże rozplenice i nigdy nie miałam tego problemu . Wszystkie 3 dzieliłam tej wiosny i rosną pięknie . Może Twoja była starsza ? Albo miałaś Ewuś słaby szpadel .
Izo, jeśli chcesz swoją podzielić to faktycznie najlepiej poczekać do wiosny. Ja rośliny w doniczkach zimuje wkopane w ziemię. Poza tym, jak pisze Ewa, warto związać rozplenicę, bo trawy nie lubią wilgoci zbierającej się u podstawy kępy .

Witajcie
Wczorajsza i dzisiejsza noc z mrozikiem brrr wykończyła i moje roślinki zostały tylko zimozielone
jedyna pociecha że wszystkie liście spadły z drzew i koniec syzyfowej pracy z nimi
Jest czas na zwiedzanie oazowych ogrodów i wspomnienia z kwitnącego lata
...Zapraszam na migawki ogrodowo doniczkowe...

Ostatnie kwiatuszki w koszyczku urocze .Jakże szkoda ,że to wszystko się skończyło i tyle czasu trzeba czekać na te wszystkie zieloności .Piękne masz funkie ,pomyśl ,że na przyszły rok będą jeszcze większe i dorodniejsze

Bardzo fajny jest twój ogródeczek. Niesamowicie mi się spodobało Hebe ''Frozen Flame'' i berberys ''Maria'' - po prostu cudne!!

Z przyjemnością powspominałam lato u Ciebie. Ciekawa jestem czy figowiec ma szansę w gruncie.

Nowinko byle do wiosny będą azalki i rododendrony zieleniutkie hosty te i
nowo nabyte jesienią
już nie mogę się doczekać i dlatego wspominki żeby szybciej zleciało
ja z tych co zimę chcą przespać
a ostatniej wiosny właśnie z pomocą forum wysiałam trochę nasionek i te urocze różowe kwiatuszki w koszyczku to moja lobelia własnoręcznie wyhodowana z nasionek kwitła całe lato aż do pierwszych przymrozków

Kerstin2309 berberys "Maria" jest super roślinką bardzo ciekawą kolorystycznie
mam inne ale ten mnie zachwyca znajdę zdjęcia to wstawię jego kolejne odsłony a hebe można uprawiać w donicy na parapecie nie wiem czy moje zimę w ogrodzie przetrzymają będę eksperymentować

Flora figowiec dwie zimy w donicy w pomieszczeniu powoli hartowany jak pień zgrubieje wtedy wysadzę do gruntu podobno ta odmiana Turkey Brown okryta ma zimy przetrzymać ale co będzie zobaczymy ...lubię wyzwania

i znów troszkę wspomnień

No to czekam na kolejne fotki Berbusia. Piękny jest ten Clematis, ma jakieś imię? Ogromnie podobają mi się Pierisy - to jedna z moich miłości. A ta twoja Kanna jakiej jest odmiany? Mnie się podobają te odmiany paciorecznika: Cleopatra, Reine Charlotte, Picasso i jeszcze Firebird. Nie pamiętam tylko nazwy odmianowej Kanny o liściach variegata - jest cudna!

O jak fajnie,ze i u Ciebie sa fotki wspominkowe z lata
Tez nie znosze jesieni i zimy ,moglabym ja przespac i obudzic sie wiosna,jak wszystko pieknie sie zazieleni
Fajnie,ze nie masz juz lisci na ogrodzie,u mnie brzoza sasiadki tak smieci,ze nie mam juz sil grabic tych lisci
Kwiatuszek Budlei,z motylkiem przecudny

Madziara dzięki za odwiedzinki i miłe słowa ...
musimy jakoś przetrwać do wiosny
z każdym dniem coraz bliżej do niej
czas teraz tak szybko mi leci że z niczym nie nadążam

Kerstin clematis to Dr.Ruppel o ile nie pomieszałam przywieszek jeśli tak to będzie Gardias
ale clematisy mnie nie lubią zbytnio bo marnie u mnie rosną mimo to walczę o nie bo to piękne kwiaty
a canny są NN z czasów co nie wiedziałam że one mają "Imię" czerwone dostałam
a pomarańczową kupiłam bo mi się kolor podobał ...lubię je bo są bezproblemowe i wszędzie u mnie rosną bez zbytnich wymagań muszę nabyć więcej odmian
a teraz obiecane fotki... mój ulubiony berberys Maria o wielu twarzach

Berberysy masz śliczne .Wszystkie są wielka ozdobą w ogrodzie .Ale posadzone w złym miejscu potrafią być utrapieniem .Mnie zostały tylko dwa duże .Teraz gustuję w karłowych ,bo wszędzie się mieszczą i nigdzie nie przeszkadzają

Witaj Nowinko

Fajnie że zawitałaś do mnie bo bardzo mi smutno się zrobiło jak zamknęłaś swój wąteczek
myślałam że Cię już nie będzie...
Berberysy są śliczne i mają małe listeczki które nie zalegają i nie trzeba ich wywozić
Też nastawiam się już na malutkie i szukam teraz cytrynowo żółtych i zielonych też "kobolt chyba"
między innymi mam na uwadze
Już wiem co znaczy nie przemyśleć miejscówki dla rośliny posadziłam tak niefortunnie oliwnika wąskolistnego nie wiedziałam że on taki kolczasty będzie i ciągle zaczepiam ubraniem o jego kolce jak coś robię wokół niego ehh wczoraj wybierałam zalegające liście w kącie i odkryłam mnóstwo ślimaków pod liśćmi a pod kamieniami te drugie ślimaki bezdomne /jak ja je nazywam/ boję się że plaga będzie jak nic ...pierwszy rok bezdomne mam w ogrodzie w sezonie widziałam ich kilka tylko

Izulko ,jakże miałabym do Ciebie nie zajrzeć .Bliżej wiosny wrócę z wątkiem ,a póki co będę odwiedzała moje ulubione ogrody .Małe berberyski są i moim oczkiem w głowie ,jako że duże już nigdzie nie wlezą .Kobold jest mały i zielony ,też na niego się zasadziłam i pewnie na wiosnę sobie kupię.
One są bezobsługowe i wszędzie się mieszczą

Twoje hebe śni mi się po nocach, jeśli przezimuje to i ja pokuszę się o tę roślinkę. Oby się udało
Wpisy tryskają radością, że wpadam tutaj doładować swoje akumulatorki jak na jakąś plażę

Mróweczko witaj mnie tez roślinki śnią się po nocach a z rana biegnę je oglądać
aby naładować akumulatory bo ta rabatka sezonowa dalej taka ładna i hebe i wrzosy i pierisy i barwinek a wieczorem zdjęcia roślin segreguję i tęsssknię do lata
Zaglądaj do mnie zaglądaj bardzo mi miło słońca i koloru Ci u mnie nie zabraknie
A Hebe w LM przypadkiem kupiłam bo mi się spodobały kolory nic o nim nie wiedząc po 9zł oj warto było
Hebe jesienne widziałaś zobacz wiosenne i letnie i drugą ciekawą roślinkę którą lubię za kolory
i tak ogólnie dla poprawy nastroju piękną pachnącą Homebush poleconą przez Nowinkę


Wiosenne Hebe

latem


Pieris Little Heath



Azalia Homebush




I tylu różnych motylków w ogrodzie to nigdy nie miałam