Forum Ogrodnicze Oaza

Gosiu, śliczne różowe i czerwone kwitnienia, zgrabnolistne begonie a Miltonia ... ech cudo!

A mnie ostatnio wzięło na przeglądanie zdjęć miniaturowych ogródeczków głównie w szklanych gąsiorach, butelkach, słojach. Takie "fairy gardens", bajkowe i ... może bardziej osiągalne dla kogoś, kto nie posiada działki

Gosieńko, dziękuję za życzenia noworoczne! również dużo zdrowia i wielu pomysłów roślinnych w tym roku życzę!
Walerio, dziękuję za odwiedziny! tych przyjaciół domowych to troszkę mam! ale Twoich ogrodowych będę podziwiać... i dalsze postępy w budowie!
Asiu, miltonia, co dziwnie, ma taki rześki zapach non stop... i w tym roku poszalała z kwiatkami! czekam teraz jak zakwitną inne z moich, bo zapączkowały dość mocno a będzie ich za jakiś czas całkiem sporo do pokazania! a te miniaturowe ogrody... totalnie mnie zaskoczyłaś i już widzę, że pomysł zaczyna kiełkować w Twojej główce! 3mam kciuki, by zaczął się powoli realizować!

Gosiu,a gdzie Ty się podziewasz
Śniegu nam dosypało Rośliny mają kołderkę i to dla nich dobrze..

Kochana, u Szefa na dywaniku
troszkę mam nóż na szyi i muszę pogonić robotę ale tak to jest jak starej babie zachciało się mieć z przodu ..
dosypało? hehee dziś rano o 6 prawie się wywaliłam na lodowisku jak biegłam na PKS, a w Łodzi bieluteńko...
nawet nie mam czasu porobić fotek moim cudnościom... jestem taka z nich dumna
a jak zdrówko? mam nadzieję, że wszystko się ułoży

Gosiu ,szefem to się nie przejmuj bo co byś nie zrobiła to będzie źle..
Czekam na fotki,więc w wolnej chwili zrób zdjęcia Udało mi się ukorzenić moją pierwszą Hoję i powiem Ci że jestem
bardzo z tego dumna Choć o sukcesie to jeszcze nie mogę powiedzieć
Natomiast o zdrowiu to wolę nie mówić Może się jakoś ułoży

a z Szefem- to masz rację jednak pracę napisać muszę i jeszcze ta obrona
nie cierpię siedzenia i pisania ... bo podjadam i idzie w boczki
hoję, ukorzeniłaś? cudnie!!! mi coś się nie udaje... ale to może przez zimę .. (tak sobie wmawiam )
a zdrowie? Kochana, myśl pozytywnie - proszę! i zobaczysz uda się!! ja wolę zająć się roślinkami, pracą i zapomnieć o problemach zdrowotnych, choć najbliżsi lubią przypominać (raczej wypominać!) pewne kwestie, ehh...
w czwartek zrobię kilka zdjęć moim catleyom, ale mają wielkie kwiaty tylko nie pachną

miałam wolną chwilę, więc się dziś pochwalę moim pierwszym zwycięstwem z catleyą







i moje maleńkie piękności... z bardzo zasuszonych łodyżek, postanowiło jednak żyć i zrobić mi niespodziankę
dendrobium









i przeszczęśliwa moja miłość w zabawie, tzn psoceniu

No Gosiu,jest się czym chwalić
Miałam też kiedyś takiego białego jak Twój,kupiłam go przecenionego chyba w LM ale mój
był bardzo przelany i padł mi Ogólnie storczyki u mnie ładnie rosną ale słabo kwitną
Chyba lepiej się dogaduję z fiołkami i nawet ostatnio z hojami całkiem dobrze mi idzie
Małgoś pies jest super

Gosiu dendrobium przelane? dla mnie są to najłatwiejsze w uprawie storczyki! jeśli będziesz potrzebowała pomocy, postaram się podpowiedzieć, jak je zmusić do kwitnienia ja mam jeden, chyba z kauflanda, który kwitnie mi non stop od 5 lat.. aż się boję o niego (miał fioletowe kwiaty, a teraz ma fioletowo-różowo-białe), ale każdy z nas ma inne warunki domowe i pewnie w tym tkwi tajemnica
a wiesz jaka moja psinka jest uparta i fochalska... jeju, brak słów...

Ojejejejej, jakie piękne! A pokaż psinę jeszcze

Storczyki też kiedyś miał mój małż, ale ja byłam taka w swej nadgorliwości utalentowana, że je pozabijałam (poprzelewałam albo pozasuszałam). Nie mam ręki do nich, choć je kocham szalenie! Całą kolekcję mężowi ukatrupiłam, i bałam się że on po tym ukatrupi mnie. No ale bez dramatów się obyło. Ale czego sobie posłuchałam, to moje!!

Masz piękne storczyki.Od działki teraz sobie troszeczkę odpoczniesz i z nowym zapałem ruszysz wiosną.Niech Ci się wiodą rośliny i w domu i na ogrodzie.Pozdrawiam Ewa. .

Asiu, moje psisko jak tylko zobaczy, że mam aparat, od razu pcha się do zdjęcia!

Krysiu, ja też wiele storasków ukatrupiłam, ale za to masz wyrozumiałego męża!

Ewuś zapraszam jak najczęściej! masz rację, teraz można odpocząć od działki i bardziej zaopiekować się domowymi

a teraz na specjalne życzenie





dziewczyny, czy to jest hoja Bella?

Gosiu,psina cudna
U mnie dziś jest bardzo smutny dzień bo zmarł mój 15-letni pies (bernardyn) Chorował już ok.dwóch lat ale nikt z nas się
nie spodziewał ze odejdzie Mamy jeszcze 9-letnią suczkę też bernardyna ..
Odnośnie tego kwiatka co pokazałaś,myślę że jest to Hoja Bella choć mogę się mylić

Małgosiu

w takich chwilach jak ta dziś u Ciebie zawsze lepiej pomilczeć i uronić łezkę słowa są niepotrzebne ...
piesio przecież był członkiem Waszej rodzinki, a i sunia na pewno też przeżyła mocno odejście przyjaciela
teraz dostanie podwójną miłość od Was

a moja sunia kupiona była, by zapełnić pustkę po stracie dwóch przekochanych psiaków (owczarka niemieckiego i goldena), otrutych przez bliżej znane/nieznane osoby... mój M. jakoś boi się adopcji zwierzaków, jakoś nie wiem dlaczego... i od jakiegoś czasu nasza przylepka mieszka z nami i jest pociechą mieszkańców na ulicy i nie tylko

a hoja, mam nadzieję, że Bella, bo ładnie kwitnie!

Małgosiu,współczuję... Ale jedno powinno być pociechą-bardzo rzadko się zdarza, by psy dużych i bardzo dużych ras żyły tak długo-co znaczy, ze psina miała u Was dobrze.

Uwielbiam bernardyny! Moją ukochaną rasą jest amerykański cocker spaniel-który jest w dużym stopniu podobny do bernardyna-jak jego miniatura. Moja suczka tej cudownej rasy pożyła niestety tylko 10 lat, rak, operacja, konieczność uśpienia po przerzutach i strasznych problemach z oddychaniem....

Co do wątpliwości z identyfikacją hoi-100% Bella. A że taka dorodna-jestem pełna podziwu.

Gosiu, jakoś dziś nie zahaczyłam o lm i z zakupu prymulek nici (pozazdrościłam po cichu pięknych kolorów u Ciebie i postanowiłam też sobie zakupić) ;( miałam po prostu ciężki dzień, boli mnie niesprawiedliwość i krzywda moich kolegów z pracy i moja niemoc w pewnych kwestiach i po zakupieniu nasion roślinek w Auchan szybko wróciłam do domku...
a i u Ciebie pewnie dziś smętne samopoczucie, bo nic u siebie nie napisałaś?

Asiu, spanielki też są cudne i psotne mogę na bieżąco podziwiać wyczyny takiego psiaka u mojej koleżanki!
a hoja Bella to wg mnie najłatwiejsza w uprawie hojka i ukorzenia się bezproblemowo

Małgosiu gogi_s, cudna Twoja psina, mordyś ma bardzo przyjemną. Lubię takie poczciwoty i zawadiaki jednocześnie.