Forum Ogrodnicze Oaza

W ogrodzie króluję jednak hosty.

Hosta 'Hollywood Lights'.





Hosta 'Center Of Attention'.



Hosta 'Paradise Joyce'.



Hosta 'Prima Donna'.





Hosta 'Blue Haired Lady'.





Hosta 'Goldbrook Galleon'.





Hosta 'Sunny Smiles.





Hosta 'Leading Lady'.

Kolejne zdjęcia z hostowisk.


Hosta 'Friends'.



Hosta 'Leola Fraim'.





Hosta Summer Lovin'





Hosta 'Coast to Coast'.





Hosta 'Stetson'.



Hosta 'Gay Search'.

I na dobranoc trochę buszu.

Romciu ,ale masz pięknie Krzewy ,drzewa wprowadzają fajny nastrój .
A hosty uzupełniają Twój rajski zakątek.Warto zwiedzać takie ogrody

O boszszszsz, Romku, od samego czytania o Twoich biegach się zmęczyłam... podziwiam zapał i na pewno samozaparcie. Wiem po jakim terenie biegasz, bo ja niedaleko mieszkam, a przez Swoszowice często przejeżdżam.

Busz dobranockowy mogę oglądać co wieczór, uwielbiam buszowiska Hosty jak zawsze u Ciebie cudnej urody. Oby slimaków było mniej niż w ubiegłych latach, bo walka z nimi jest syzyfowa.

Coś mi się tli w mózgowiu, że masz hostę Colossal, mógłbyś foteczkę tutaj zamieścić?

Romku jestem po prostu oczarowana Waszym ogrodem no i hostami. Są zachwycające "wyoglądałam" wszystkie zdjęcia wśród "ochów" i "achów" i jeszcze na dodatek chyba odkryłam jedną podobną do mojej (Blue haired lady). Jeśli mógłbyś zajrzeć do wątku o identyfikacji i wyrazić swoje zdanie byłabym wdzięczna.

Pozdrawiam
Wanda

Ile kwiecia na drzewach i krzakach!
Ale wolę patrzeć na to, co pod tymi drzewami
Hosty w świetnej kondycji, u mnie się regenerują po przymrozkach, jakoś powoli im idzie... Zwykle o tej porze roku jeszcze miałam ładne hosty, a w tym roku jeszcze się nie wykaraskały po przymrozkach, a już na słoneczne męczarnie narażone...
Ice Follies piękna! Wszystkie zresztą piękne
Kiedy Grażynka zaczyna biegać?

Ewo, dzięki gęstym nasadzeniom przynajmniej chwasty mają mniej miejsca do wsiewania się i jest mniej roboty z pieleniem. Muszę udrożnić ścieżkę do altany, żeby spacery były mniej dokuczliwe. Zastanawiam się czy przyciąć dwie magnolie czy przesadzić gwiaździstą w inne miejsce, a podciąć trochę tylko tę drugą. Tylko czy przy tej wielkości krzewu przesadzenie jest w ogóle możliwe?

Ewo, faktycznie trasa była trudna ale byłem na nią przygotowany. Ćwiczę przecież w tej okolicy i trasa istotnie nie była dla mnie zaskoczeniem.
Dziś na bulwarach wiślanych u stóp Wawelu pobiegłem życiówkę 48 minut i 29 sekund na dyszkę. Poprawiłem dotychczasowy rekord o minutę i 9 sekund. Lubię biegać w deszczu i chłodzie.
Była nawet TVP i ma być jakiś krótki news z tych biegów w programie ogólnopolskim, chyba jutro.
Fotkę Colossal zrobię w przyszłym tygodniu. Od jutra przez kilka dni nie będę miał ani chwili czasu, ani na biegi, ani na ogród. Będziemy mieli gości.

W przyszłym tygodniu muszę odrobić też inne forumowe zaległości. Muszę w końcu wysłać nagrody do Danusi i Eli. Miałem to zrobić w tamtym tygodniu ale nie miałem czasu. Mea culpa.

Wando, luknę za chwilkę do tego wątku.

Marto, czasem razem robimy sobie taki krótki marszobieg na 3-5 km po okolicy. Do systematycznego biegania żony jednak nie uda mi się zmobilizować.

Kolejne fotki z 30 maja.

Hosta 'Curly Fries'.



Hosta 'Everlasting Love'.



Hosta 'Carnival'.



Hosta 'Glory Hallelujah'.





Hosta 'Blue Plate Special.





Hosta 'Flenish Master'.





Hosta 'Woodland Green'.





Hosta 'Tidewater'.







Hosta 'Piecrust Promise'.





Hosta "Lady Guinevere'.

Wszystkie zdjęcia z ostatnich dni maja.







Hosta 'Dinner Mint'.



Hosta 'Tea at Bettys'



Hosta 'Summer Lovin''





Hosta 'Coast to Coast'.





Hosta 'Caroline Blue'.



Hosta 'Bette Davis Eyes'.



Hosta 'Grand Marquee' i 'Remember Me'.



Hosta 'Mountain Snow'.





Hosta 'Lacy Belle'.



Hosta 'Devon Cloud'.



Hosta 'Christmas Pageant'.



Hosta 'Extasy'.



Hosta 'Snowbound'.



Hosta 'Day's End'.



Hosta 'Margie's Angel'.





Hosta 'Pistachio Cream'.



Hosta 'Wide Brim'.



Hosta 'Francee'.



Hosta 'Harvest Delight'.



Hosta 'Kiwi Sunshine'.



Hosta 'Volcano Island'.





Hosta 'Angelique'.

jak pięknie... hościano i piwoniowo. Zachwyconam.
I bardzo dziękuję, ze podpisujesz swoje skarby

Dużo masz host. Czy hosta 'Stetson' dopiero rozwija liście ? Ma takie pozwijane. Czy ona tak ma jak rondo od kapelusza? U mnie jest za dużo słońca i za sucho dla host. W zeszłym roku oddałam te co miałam a w tym roku zauroczyły mnie dwie i kupiłam: Tokudama Fflavocircinalis i Color Glory. Przy tej drugiej był opis, że znosi słońce. Na forum przeczytałam, ze jest wśród host które są poparzone przez słonce.

Romku, gratuluję wyniku i poprawy rekordu życiowego
Hosty cudne, beż śladów ślimaczych nóg. Na pewno dużo pracy wkładasz w walkę z tymi paskudami, ale efekty widoczne i zachwycają

Będę czekać na zdjęcie Colossal

Ewo, dziś wieczorem wpadłem na chwilkę do ogrodu i spostrzegłem, że kwitną następne piwonie, tym razem nie te drzewiaste ale bylinowe. Jutro powinienem znaleźć chwilkę czasu i je obfocić.
Większość host w ogrodzie znam z nazwy na pamięć i rozpoznaję na zdjęciach bez posiłkowania się zapiskami.
Przy nowościach posiłkuję się oznacznikami i zapiskami.

Bożenko, "Stetson" tak ma i to ją wyróżnia spośród innych host. A nazwa stąd, że liście właśnie przypominają zawinięte do góry brzegi kapelusza.
Z zakupionych 'Color Glory' to straszny niewypał, ciągle przypalona słońcem.

Ewo, nie miałem czasu zrobić tego zdjęcia. Może jutro jak nie zapomnę.

Ogród skąpany w słońcu.

Kolejne zdjęcia z tego dnia.











Tulipanowiec amerykański.















A jutro powrót do host.

Hosta 'Extasy'.

Wszystkie zdjęcia z wcześniejszego postu i tego zrobione zostały 6 czerwca.

Dziękuję Romku za info o klonach, mam już kilka ale jestem nowicjuszem acerowym. Zauważyłem że hosty sadzisz w donicach, jaki to rozmiar?(czy to jeden rozmiar? czy zależnie od odmiany?),co robisz kiedy roślina się rozrośnie? Też muszę zacząć sadzić w donice czy jakieś wiaderka bo nornice coraz częściej się do nich dobierają.Kiedyś myślałem że hosty nie mają podziemnych wrogów-amatorów. Wasz busz jest oszałamiajacy, dlatego rh i hosty czują się w nim dobrze.

Pozdrawiam Tomek

Wcześniejszy wpis wyleciał cały i musiałem podzielić go na dwie części.







Dereń kousa cały obsypany kwieciem.