Forum Ogrodnicze Oaza

Moje ostatnie rękoczyny




w donicach muszę znależć lepszy przedmiot do dekorowania.Na filmikach wszystko idzie tak ładnie

Kolejny grzybek i zajączek [już na święta]. Do pomalowania



Reasumując, nie taki diabeł jak go malują ale...diabeł tkwi w szczegółach które muszę dopracować.

Wykonane przez ciebie rzeczy są naprawdę fantastyczne Sama wymyślasz wzroki na doniczkach czy masz jakieś źródło swoich inspiracji
Olu powodzenia w dalszych, działaniach i wierzę, że już niedługo uda Ci się tak tą technikę dopracować, że wszyscy będą się zabijać o twoje
cudności

Michał wrote:
Niestety , najpierw trzeba gdzieś podpatrzeć.Winogrona są wdzięcznym elementem do dekoracji.Niestety muszę znależć lepszy "przyrząd" do dekorowania.Do wiosny mam czas

Fugówka może Ci się przydać

Michał wrote:
Już wiem co robiłam żle. Nie tym co trzeba dekorowałam.Na filmikach robiła to cementem zmieszanym z wodą a ja próbowałam zaprawą klejową i nie chciała mi wychodzić z pojemnika... który też nie był dobry. Dzisiaj w swoich zasobach znalazłam taki jak powinien być. Teraz musze tylko zrobić kolejna i zobaczyć czy dobrze myślę
Fugówka, muszę spytać u żródła czyli męża

I tak może czas do wiosny szybko zleci

Zdolna dziewczyna do wiosny zrobisz kolejne arcydzieła muszę się otrząsnąć ze słodkiego nieróbstwa

Olu narzędzia do tworzenia możesz mieć tak naprawdę ze wszystkiego Poszperaj czy czegoś mąż nie ma co by Ci się przydało.
Może szpachelka, jakiś stary wałek, pędzel, śrubokręt, wiertła, śrubki

sierika wrote:
nie wiem jak to będzie ale czas mam zajęty . Dopiero od 2 dni słońce i lekki mróz.I mam wrażenie,że ptaki rażniej śpiewają.Jakby czuły,że z zimą prawdziwą koniec.Boję się,że stracę energię potrzebną wiosną i latem

Michał wrote:
Oj,Michał żebys Ty widział co mój mąż ma w swoim królestwie.Po prawie 20 latach prania odzieży roboczej.A,że chomik to jest wszystko.Dodam,że budowlańcami jesteśmy [nieaktywnymi] oboje więc i to z dawnych czasów się znajduję.
Potrzebna tylko pogoda żeby w domu tego nie robić bo to tak jak z ciastem.Jak piekę to cała kuchnia zawalona ...wszystkim


Choinkę rozbieram....coś się kończy

Kolejne rękoczyny

Ta jest na podstawie,okazuje się,ze to nie problem taką zrobić.Jedyny problem to moment gdy zabraknie zaprawy i trzeba dorobić nową i ta nowa ma już inną konsystencję.Dekory jak sugerował Michał z fugi. Wzór,hm,jestem monotematyczna Kwiaty włożone tylko na chwilę, na zewnątrz pójdzie jak już będzie komplet i zrobię dla nich cokoły z...czegoś .Mam w planach jeszcze jedną, taką samą



To jest gliniana doniczka którą kiedyś maznęłam białą farbą.Na niej chciałam poćwiczyć dekorowanie fugą.Mam jeszcze jedną taka samą i jutro się pobawię.Zwykłe gliniane doniczki zyskały drugie życie.Mam jeszcze takie prostokątne korytka ale dla nich planuję coś innego



To ta pierwsza z kwiatkami.Ona tez pójdzie na zewnątrz



Kule muszą poczekać bo do nich potrzeba dużo zaprawy a nie jak ja teraz w wiadereczku.

I tak powoli czas schodzi. Te prace mi pomagają.Od Nowego Roku jestem na samych zupkach i dzięki ,że coś robię nie szukam jedzenia.Dodam,że 4 kg już poszły

Aszka wrote:

Olu - nie za prędko? W niecałe dwa tygodnie? Robisz to pod nadzorem dietetyka?
Twoje betonowe wytwory bardzo n gustowne, w dodatku i użyteczne będą.\
Tylko... kurczę, taka większa donica musi swoje ważyć. Jak to wynosić...

Gratuluję 4 i życzę wytrwałości. A doniczki bardzo ładne. Myślę, że ładna byłaby kompozycja z doniczek w różnym kształcie i wielkości, a mająca ten sam styl dekoracyjny.

Łatka wrote: . Aniu,z tych 4 to 2 pewnie woda.Teraz będzie szło równo,mam nadzieję.Tu niepotrzebny dietetyk,jem wszystko,jem często ale same zupy.Zapomniałam, że dawno temu one były podstawą w mojej kuchni.Odkrywam nowe smaki.
Donica ciężka ,na razie stoi i czeka na wiosnę.

merlin wrote:
Mam motywację.W maju 18 jedynej wnuczki a komunia drugiej.
Napewno będzie na podstawie taka sama.A potem.... się zobaczy.

Olu idziesz jak burz z tworzeniem doniczek Widać różnicę pomiędzy poprzednimi dziełami, a tymi aktualnymi
Masz talent do takich rzeczy, powodzenia w dalszej twórczości

Donice super a każda kolejna coraz ładniejsza
oj jak pięknie będą się prezentować kwiatki
wiosną w tych nowych mundurkach

Michał wrote:
Cały czas eksperymentuję z mniejszym lub większym skutkiem.

Wiolinka wrote:
Dziękuję ,ja też mam nadzieję.