Forum Ogrodnicze Oaza

Zapędziłam się do ogrodu w cieniu brzóz ale to nie ten ogród; ale też z mnóstwem pięknych brzóz..kto je ma to na nie psioczy ale kto nie ma to zazdrości tak jak i ja lubię patrzeć na szumiące brzozy i ich świeżą zieleń..ładnie się zaczyna ...

Witaj Dorotko!
Pięknie się ogród zapowiada-śliczny skalniak
Super pomysł z tą siatką nad truskawkami-muszę taką postawić w tym sezonie,bo szpakole truskawki mi wynosiły wiadrami

Siatkę polecam, my też nie dajemy rady z upilnowaniem ptaków tym bardziej, że tam nie mieszkamy. Teren przy lesie, więc głodnych ptaszynek jest sporo a na działeczce gotowy obiadek

Dorotko, witaj sąsiadko
Masz bardzo ładny skalniak i cudowne miejsce wśród brzóz ..

Gosia352 wrote: I ja witam sąsiadkę , choć mam zagwozdkę:
1. Czy my się znamy ?
2. Czy mieszkasz w naszej okolicy?
3. Czy jesteś z Łódzkiego?
Po skalniaczku nie poznaję , a tak piękne roślinki i skalniaczek bym zauważyła
Pozdrawiam

Zachęcona widokiem pączusiów we wpisie Aliny-277 też wrzucam zdjęcia deseru z serka mascarpone dla tych którzy nie przepadają za pączkami Ja osobiście jednego pączka zaliczyłam, żeby tradycji stało się zadość , ale wolę "obżerać" się tym

Smacznego

Dorotko, nie my się chyba nie znamy ale mieszkamy blisko siebie ..
Przeczytałam u Alinki (Alina 227),jak pisałaś Wolbórka,Sulejów ...myślę moje okolice a więc sąsiadka
Fajnie że jesteś

Ja też się cieszę, że mam ziomka na forum, tylko nie wiem dokładnie skąd?

No Wiesz a Ty musisz tak kusić ale w tym dniu masz odpuszczone ja zjadłam 2 pączusie

To już naprawdę zaczyna wyglądać nieciekawie....

Rzeczywiście...
Jako że jestem z miasta dotkniętego powodzią stulecia, takie widoki przyprawiają mnie o skurcz żołądka.
Tyle pociechy, że już niebawem ma przestać padać, a większość śniegu chyba już się stopiła.
No i cieplej, coraz cieplej.

Dorotko
Trzymaj się. U mnie też jest bardzo mokro (okolice Piotrkowa Tryb.), ale u Ciebie to już nieciekawie ..

To fakt nieciekawie a to są Wasze okolice Dorotko ??? Mam nadzieję że już nie będzie padać ...

Dorotko u mnie dzisiaj w nocy zerwało linię i leży na całej szerokości działki na szczęście to jest linia telefoniczna ....

Aniu - ja przeżyłam zalanie domu rodziców po burzy trzy wozy strażackie pompowały wodę z piwnic i podwórka. Masakra, roboty mieliśmy sporo, żeby doprowadzić dom do porządku. Wymieniać musieliśmy piec do centralnego i wiele innych rzeczy:(
Gosiu - my mamy działkę między Tomaszowem a Piotrkowem
Marzenko - tak wygląda Tomaszów, ma trzy rzeki : Pilicę, Wolbórkę i Czarną, więc podtopienia wiosną bywają
Jak tam wasza linia telefoniczna?

Wczoraj znalazłam wiosnę



Dzisiaj widok nie był już tak optymistyczny



Zimno, wietrznie,z pracami ogrodowymi muszę się jeszcze wstrzymać

Dorotko przyjechali w piątek o 15 i zlikwidowali mi ten sznur do wieszania prania wiesz ja mieszkam w takiej okolicy gdzie jest bardzo dużo stawów rybnych z karpiami i sumami afrykańskimi i też już przeżyliśmy chwile grozy ale my mieszkamy na górce więc nie byliśmy zagrożeni natomiast pojechaliśmy oglądać działkę którą polecano nam kupić jak szukaliśmy działki pod budowę i mąż jak zobaczył rzeczkę która płynęłą przy działce to mówi że nawet za połowę ceny nie kupi i ta działka była cała zalana :(i okolica wokół niej
Też przez przypadek znalazłam i u siebie pierwsze podrygi wiosny

Dzisiaj wietrznie, chmury i słońce przeplatają się, temperatura 10^o.Dwie godzinki grabienia i porządkowania działki, trochę mało, ale zawsze troszeczkę żeśmy popracowali Lód na bajorku jeszcze jest, ale ziemia już miękka Hortensje poprzycinane, perukowca dzisiaj też obciachałam, rozrósł się na boki i wcale mi się nie podobał. Mam nadzieję, że mu nie zaszkodziłam i będzie rósł w górę Tulipany wyłażą już z ziemi



Ciemiernik, przeżył zimę i zaczyna coś tam wypuszczać

Zapowiadają w przyszłym tygodniu przymrozki, może nas ominą, bo szkoda by było roślinek.