Forum Ogrodnicze Oaza

Muszę tylko poprzerzucać parę dzisiejszych zdjęć. Postaram się z jedno dwa ładne wybrać z całości mojej działeczki, może coś się wyklaruje. Na razie nie mam jakoś sił.

Witaj Ulka fajnie że założyłaś też wątek .

Hej Ulka, wstawiasz foteczki czyli instalujesz się w nowym otoczeniu?
Daj znać kiedy wysyłać cebulki:)

A skąd wiesz że mam hoopla na punkcie cebulowych
No dobra nie szukam na razie poglądowych całej działeczki, wstawię za chwilę te z dziś, tylko zrzucę z aparatu.
Już się tłumaczę, jako mianowana opiekunka konkursu musiałam wypocić choć parę zapisów z regulaminu, by nasi artyści mogli już zacząć tworzyć.

By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05

Ulka ale zdjęć nie widać

Witaj Uleńko.

Dzięki za esa, trzeba nam się rozpakować w nowym lokum. Cieszę się, że tyle znajomych nicków ale fotek Twoich to ja nie widzę...

...Witaj kochanieńka...a gdzie fotki..

Ale jesteście niecierpliwe. Toż ja się tego forum też dopiero uczę.

Uploaded with ImageShack.us


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05


By ulakonie at 2012-03-05

Witam Ula na nowych śmieciach
A kto tutaj nie uczy się , ja też potknąłem się na fotkach
Po jesiennej balandze nie widać śladu, Porządek musi być. Błotko masz jak wszędzie.

Ulka , słonko świeci to i po działeczce ładnie się spaceruje.
Trzeba bardzo uważać by cebulkowych nie rozdeptać.
Nie doczytałam , co za konkurs będzie ?
Idę szukać.

Widzę kotuś że u Ciebie też tak mokro jak u mnie , ale wiosnę już czuć

Ula., podglądałam sobie po cichu Twój ogródek jeszcze na FO.
To co od razu przyciągnęło moją uwagę, to te dwa wielkie świerki...i nie dlatego że są już takie wyrośnięte i ogromne ( bo na działkach takie olbrzymy to prawdziwy klejnocik i rzadkość ) ale dlatego, że miałam wrażenie iż widzę swoją działkę
Mam identyczne świerki u siebie i prawie tak samo rosną przy domku, jak u Ciebie.
Na początku strasznie mnie wkurzały ale już się z nimi oswoiłam i teraz traktuję je jako ozdobę i namiastkę lasu .
Też je ogoliliśmy od dołu i od razu cały ogródek pojaśniał i przybyło rabatkowego miejsca, chociaż ciężko je zagospodarować.
A Ty co tam będziesz sadzić? Jestem bardzo ciekawa Twoich rozwiązań.
Pozdrawiam serdecznie.

Ulciu dzięki za sms. Wczoraj nie mogłam za nic na świecie się zalogować. A dzisiaj jak widać sami swoi.

Witaj Ulka.U Ciebie mokro,a u mnie twardo.Mróz jeszcze trzyma Chciało by się już pokopać w ogrodzie

Witanko, na razie świerki bezpieczne, pożyjemy zobaczymy.
Witam Was cieplutko. Właśnie zajrzałam w Tamto miejsce wiecie gdzie i się wkurzyłam, wątek nasz Lubelski dalej zamknięty. Priwów dalej nie mogę wysyłać. No cóż,

Witaj Ulko jak to się stało, że dopiero Cię zlokalizowałam? trochę tu chyba jeszcze zamieszania i trudno się odnaleźć
Ty już robisz fotki wychodzącym roślinkom a u mnie jeszcze ziemia zmarznięta w tej chwili na dworze jest -6

Widzisz wpadłam jak w bagno w aferę wiesz z czym, w końcu odeszłam, ale nie żałuję już. a że czuję się skrzywdzona to inna rzecz ale to nie problem, na co dzień mam swoje większe kłopoty niż...... pipipip.
No kiełkują, ku radości i pewnie będzie masa niespodzianek - przecież nie wiem co tam rośnie, co powysadzał przede mną poprzedni właściciel. To co widze to wiem ale jak Ci powiem że nie wiem w większości jakie u mnie drzewa rosną .... może koleżankę sciągnę to mi pomoże. Nie chce poprzycinać drzew pestkowych które się przycina po owocowaniu.

Ula, wrzucę Ci tu malutką fotkę rabaty z pod jednego świerka bo nie umiem wysłać fotek przez PW albo się nie da...jak coś to usunę potem to zdjęcie.
To ta kwaśna rabatka, z azaliami, liliami i iglaczkami.



Ona jest jeszcze młodziutka, prawie wszystko sadziłam wiosną tamtego roku.
Nie mam zdjęć tej drugiej ale przypomniałam sobie, że całkiem dobrze też sobie tam radzi lawenda i w tamtym roku rozsadziłąm tam sporo małych sadzonek, które fajnie przezimowały. Będzie lawendowo w tym roku
Tylko tak jak Ci pisałam wcześniej, trzeba tam sypać dużo dolomitu. Ja też ratuję się skorupkami od jajek.

Ula, przepraszam...miała być maleńka fotka ale wyszedł jakiś kolos...
Daj znać to szybko ją usunę.