Forum Ogrodnicze Oaza

Misiu ale to nie tą metodą różyczki robiłam. Tamte owszem szybko ale te to każdy płatek z osobna robiony i potem mocowany co różanego serca.

...a to moje gratulacje i podziw jeszcze większy...a jak siewki dzisiaj patrzyłaś...a mnie hortensje z patyczków zrobily niespodziankę...

Moja hortensja jakoś obudzić się nie chce, a siewki - ileż można się im przypatrywać

Wspaniały tort, dzieło sztuki. Jestem pod wrażeniem Twojego talentu, Ula

Nie przeceniajcie mnie. Ładniejszą różę zrobiłam na szkoleniu. Nie wiem czy inną masę mieliśmy czy jak, ale lepiej się kształtowała. No i inna rzecz zrobić jedną a 21 sztuk.......... Ale ważny też smak mnie zapominajmy dzięi kochane, onieśmielacie mnie.

Ulka nie bądż taka skromna tort jak to napisała 13 bombowy potwierdzam . Kiedyś próbowałam robić róże bo gdzieś na necie to pokazywali ,ale antytalencie jestem

Dobrze, że tu zajrzałam Twoje parapety poprawiły mi humor
U mnie też się zaczęło

Ula u Ciebie parapetowo zamiast hiacynty i prymulki to wiosnę powitają lilie
A poza tym, to szkoda że tak daleko mieszkasz ...z z zamówienia na torta dla mojego bąbla to byś się nie wykręciła ...jesteś MISTRZYNIĄ!!!

przeprasza za opóźnienie ,sprawy domowe .

nie wiem jak bardzo jesteś,s przywiązana do starego parapetu .Powiększenie na stałe czy czasowe . Ten ma chyba około 25 cm . ,można na niego nałożyć nowy do 40cm w tym samy kolorze jeżeli grubość nowego do 3cm nie uniemożliwi otwierania okna ,przyklejają go na klej montażowy . .Jeżeli czasowo byłby utrzymywany małymi ściskami stolarskimi po obu bokach . Stojące na nim doniczki i tak uniemożliwią mu jakikolwiek przesuniecie .W wykonaniu czasowym należałoby zabezpieczyć istniejmy parapet cienką gąbką lub tkaniną -Powodzenia .

Witaj Ulu!
Jestem i bardzo się ciesze z tego powodu. Brakowało mi wizyt na Twojej działeczce
___________
Helena

Aleksandrze, w kuchni (najkrótszy niestety parapet) by się to udało ale w małym pokoju kłopot, córka ma przy oknie tapczan i niestety nie byłaby szczęśliwa ciągle zahaczając. No może tymczasowo udałoby się coś w dużym pokoju zrobić. Bardziej myślę nad kupnem nie za grubej czytaj w miarę lekkiej deski, podwiesić ją u sufitu...... ewentualnie zrobić coś piętrowego na parapet ustawianego

Witaj Helenko, czuj się u mnie swobodnie:)

Ulcia
Jeszcze raz dzięki za gościnę ( i za cannę nie-dzięki ).

A wszystkim odwiedzającym mogę tylko powiedzieć, że żadne zdjęcia nie oddadzą całego bogactwa, jakie Ula ma na parapetach, półkach, blatach, stolikach i wreszcie na klatce schodowej
No ja w każdym razie byłam w szoku.

E tam szok. Ciesz się że nie widziałaś doniczek w altanie

Litości, ja i tak mam wysokie ciśnienie !

Ale przyznaj się tak szczerze - ogarniasz to wszystko w sensie przyszłych planów zagospodarowania, czy zdasz się na żywioł?

Witaj Ula
Znów mam możliwość zajrzeć do Oazy więc przyszłam się przywitać do Ciebie. Na tych parapetach to naustawiałaś już rózności, w lecie to będzie kolorowo u Ciebie. A ten tort to piękny był poprostu. W maju mój niunio kończy roczek może sobie jakiś torcik u Ciebie zamówię?

Witam i na dzień dobry powiem że jak wytniesz te świerki, to Ci za karę w maju,każdy małego świerczka przywiezie w prezencie
Ula...one są piękne i mogą pełnić rolę wizytówki Twojej działki, nie odbieraj duszy swojej działce

Iwonko, oczywiście.
Grzegorzu. One są piękne i nie zaprzeczam. Pod kilkoma względami chcę je zostawić ale pod wieloma.... zabierają całą masę wody w dużym promieniu na działce. Zacieniają winogron, 2 drzewa, altanę (wilgoć) ale i są za blisko altany czym zagrażają realnie. Jeśli bym je miała sciąć to tą wizytówkę zapewniłabym jakąś choinką rosnącą do 3m max.

Uleczkostęskniłam się za Wami i podczytuję.
Miałyście małe spotkanko.
Miło było Was zobaczyć.
Niedługo będziesz odkrywała niespodzianki roślinne na swojej działeczce, ja u siebie dawno nie byłam.
Trudno mi się tutaj połapać, taka nierozgarnięta internetowo jestem.