Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie na szybach naklejki drapieżnych ptaków wiszą a i tak ptaki uderzają - chyba przywykły. Pomysłu na oczko nie mam, nie podpowiem, ale woda w ogrodzie cieszy .

Fakt woda w ogródku jakoś tak fajnie mi się kojarzy a do tego jak sa upały ptaszki mają gdzie dziobki moczyć kurde dziewczyny POMYSŁY proszę !! na moje parę metrów wolności co posadzić obok oczka ? za nim ?? przed ??

Nie za dużo tych "likwidacji"?
Jodła, trudno, choć szkoda...Niedobry fachowiec...
To jeszcze i oczko? Broń oczka! Taki ciurkający kamień to bardzo fajna rzecz! Może zamiast likwidacji modernizacja oczka?

Celinko, broń oczka...jak oczka w głowie! Fachowców od oczek znajdziesz z pewnością dzikie mnóstwo, ja Cie tylko proszę o posadzenie przy oczku houtujnie tułacza pstrego, mimo, że to cholerka niegrzeczna i się rozrasta. U mnie nigdzie nie chce rosnąc, bo zbyt sucho właśnie, a on tak cudnie pachnie....Przyjadę do Ciebie nawąchać się i napodziwiać Twojego ogrodu

Celinko właśnie takie ciurkadełko jak pokazałaś i mnie się marzy Najgorszy problem z miejscem , bo i na takiego malucha ciężko będzie znaleźć jakiś kącik .....ale coś pokombinuję

Celinko będę kibicowała Cieszę się, że się spodobało

Bardzo podobne do tego które ja wybrałam , oczywiście wynik naszych starań będzie jeszcze inny bo każdy kamień jest przecież niepowtarzalny oj już się cieszę bo w sobotę jedziemy po kratownicę na kamienie

Celinko cieszę się z Wami mam nadzieję, że kiedyś i u mnie źródełko wybije

Kochana na pewno wiem że Ty co sobie zamarzysz to zdziałasz !

Celinko- w naszym ogrodzie też planujemy kamień z wodą, choć podoba mi się kawałek strumyka ale to są już marzenia ściętej głowy

Romo ja rezygnuję z otwartej wody bo raz drogo wychodzi wymiana wody, dwa mimo pomp i filtrów zawsze latem zakwita i jest brzydka no i zawsze na dnie po miesiącu mam z 20 cm pyłu bo mieszkam przy nieutwardzonej drodze i kurz niemiłosierny

Celinko no to sobota już blisko . Zacznie sie dziać . Jestem ciekawa końcowego efektu ,ale na pewno będzie ślicznie

Siedziałam w ogrodzie, lilie posadziłam, pograbiłam posesję i w tym czasie sąsiad płot zawalił ..murowany z cegły zaczął tynkowanie domu oparł drabinę o płot i mamy go rozwalony, płot miał 80 lat jego dziad go stawiał..cały porośnięty winobluszczem był wspaniały teraz winobluszcz obciąć a płot jaki ? ech problem i syf na podwórku i kąciku wiejskim ...pod bluszczem jest mur znaczy się był...







a tak teraz wygląda mój płot buuuuuuuuuuuuuu a sąsiad akurat pod płotem ma totalne zbiorowisko wszystkiego

Celinko wiella szkoda ale jak sąsiad zburzył, niech muruje.
Powiedz mu, że przecież nie jest chyba gorszy od dziadka także potrafi

Rozbierają aktualnie resztki płotu. Bluszcz do wycięcia, korzenie na razie zostawiam. Może coś, lepszego niż siatka położą i będzie można puścić go znowu.

Jutro na zakupy ''oczkowe'' jadę będzie się działo hura

Celinko będzie sie działo za płotem i przed płotem . Udanych zakupów

Już przebieram nóżkami z niecierpliwości, co też Celinka kupiła

Celinko pechowa sprawa z murkiem....kurcze szkoda....masz teraz niezbyt ciekawy widok....ale może postawią jakieś ładne ogrodzenie i nie będzie tak źle......
Ciekawa jestem Twoich zakupów