TEMAT: Gorzatkowe wielokąty

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 07:20 #7254

  • lubelski
  • lubelski's Avatar
gorzata wrote:

a jak dorwiesz Pana L. to mu powiedz... ech... sama mu powiem ;)
..czyżby o moją skromną osobę chodziło.... Pani Gorzato.. nie może być.. :whistle:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 12:19 #7474

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Przyszłam podsłuchać co Mu powiesz ale coś kiepsko z moim słuchem.
Zawsze powtarzałam , że na jedno nie słyszę a na drugie jestem głucha.
Ale pocieszam się , że Ci co gorzej słyszą to lepiej widzą.
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 12:49 #7490

  • lubelski
  • lubelski's Avatar
..babciu Olu pewnie o wątek chorwacki chodzi (stary)..Pani Gorzacie ....dziadek Andrzej :lol:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 13:54 #7525

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Gosiu :)
Ale przydałby się Wam ten ogródek po prawej (na ostatnim zdjęciu ogrodowym).

Moje Heliotropy wyszły z lodówki ,ale wykiełkował w nich na razie jakiś chwast. ;)
Za to lawenda kiełkuje bardzo ładnie, mrozi się jeszcze: perowskia ,lawenda francuska i coś tam
jeszcze...
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 14:09 #7535

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Witajcie starsi i młodsi ;)
Ja tak na szybko... bo mnie zaraz dziecię wyeksmituje...
Padł mi laptop, a z komórki pisać nie lubię...
Więc jeśli mnie dłużej nie będzie... to nie ze zlej woli czy niechęci :blush:

Ale powalczyłam dziś z grabiami i sekatorem, więc świat jest piękny! :lol:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 14:12 #7538

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Oj ,biedna kobieta... Grabie ją zaatakowały ;)

Ja dzisiaj przytargałam do domu 50 kg ziemi ... :blink:
Zaraz też będę miała radochę ,bo sobie posadzę różyczki w wiadrach ..!
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 14:15 #7539

  • sure
  • sure's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 23
Ja na swoje różyczki czekam, zamawiane w R. Mam kilka lilii, zastanawiam sie, czy je do doniczek może wsadzić, żeby "podpędzić"? Czy tak się robi? :unsure:
pozdrawiam, Agata
mój ogród
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 14:29 #7552

  • evastyl
  • evastyl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 715
  • Otrzymane dziękuję: 358
Gosiu dziękuję o wyczerpującą fotorelację ....świetnie to wygląda , hostowy zakątek pod bzem ...wart skopiowania . Też mam bez ale od wschodu i bardziej krzaczasty ...tak więc żaden pożytek z niego a jak w tym roku nie zakwitnie to pod topór pójdzie .
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 14:40 #7559

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Gosiu - jak tylko mnie "odbanują" wyślę administracji FO podziękowanie. Przecież tam bym do Ciebie nigdy nie trafiła - i to by była moja osobista strata.
Wszystko w życiu dzieje się po coś, a ja już wiem "po co mnie wywalono" :lol: :lol:
Bardzo mi się podoba u Ciebie.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 16:04 #7604

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja też jakoś nie zdążyłam zwiedzić Twoich wielokątów gdzie indziej, chociaż w różnych wątkach natykałam się na Twoje wypowiedzi okraszone "niesztampowym", jak to nazywasz, a ja uwielbiam :woohoo:

Obejrzałam wszystko i muszę przyznać, że jedyne co łączy Twoje (sprzed kilku lat)i moje (obecne) początki, to pseudo-Wimbledon, zwany grubo na wyrost trawnikiem. Martwi mnie to tym bardziej, że powierzchnia duża, a trawa choć nędzna, stawia straszne opory przed usuwaniem :evil: .

Kiedy ja będę miała takie piękne rabaty? Ech...
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 16:54 #7629

  • trzynastka
  • trzynastka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Każdy dzień nawet najgorszy wart jest przeżycia
  • Posty: 653
  • Otrzymane dziękuję: 238
Przecudne ptaszęta w Twoim ogrodzie :) Hostowy zakątek marzenie :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 17:11 #7638

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Tyle widać na zdjęciach pracy. Sama ścieżka. Nie mam pojęcia jak będzie wyglądać u mnie wymiana alejki.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 19:35 #7789

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Witam ponownie...
Ech... strasznych czasów doczekaliśmy...
Dziś rano mój lapcio całkiem zgłupiał, nie mógł nawet znaleźć własnego dysku...
Jak już znalazł - wypierał się karty sieciowej...
Jakiś cyfrowy Alzheimer? :(

Chwilowo wszystko działa - ale na jak długo?
W każdym razie zakup nowego sprzętu został odroczony...

Straszne chwile przeżywałam, bo zdjecia oczywiście nie zarchiwizowane...
Nie, żebym nie próbowała... ale ta technika tak galopuje!
Kilka miesięcy temu nabyłam porządny dysk zewnętrzny... no dobra... nie popatrzyłam... USB 3.0... dostał się Młodemu...

Teraz już kupiłam 2.0... i i tak mój lapcio go nie widzi :(

No to siedzę i zrzucam 25GB swoich fot z ostatnich 4 lat na lapcia Młodego przez domową sieć... zejdzie do następnego tygodnia ;)

Wpisów sporo... chyba należą się Wam odpowiedzi...

Iwona... witam w nowych okolicznościach... nowe okoliczności pasują do Nowego Lasu... zatem zakładaj wątek :cheer:

Dorota... co jeden, to zdolniejszy... żeby jeszcze mojego M stolarka pociągała... a on raczej od maszyn ;)

Małgoś... nooo... jednak okazało się, że nie nagotowałam się na marne! Ufff! :woohoo:

Alebciu... czary mi zarzucasz? Ano... na miotle dziś publicznie latałam w wielokątach... coś w tym jest :whistle:

Ewo... lubię ten płot... z tym większym żalem odkryłam dziś na jednej z desek uszkodzenia od mrozu...
Nic nie jest wieczne...

Uwaga! Mówię do lubelskiego: kolego drogi... to, co przyobiecałeś tam, nie ma racji bytu tu...
Konkludując: proszę o więcej B)

Olu... teraz usłyszałaś? ;)

Magda... w heliotropach chwast też mi wyszedł... tylko chwast! :evil:
Grabie mnie dziś nie zaatakowały... co nie znaczy, że już wkrótce na nie nie nastąpię...
Ja również przytachałam popołudniu, korzystając ze sprzymierzonych sił M-ka i samochodu :lol: 50 l ziemi i trzy worki kory...
Coby było sprawiedliwie, na siebie wzięłam ciężar torebeczek z nasionami traw ozdobnych...
I tak właśnie myślę, że ziemia została w ogrodzie... a siać chcę w domu :blush:

Agata... można podpędzić... ale za parę dni ziemia powinna już rozmarznąć i wtedy można od razu do ziemi...
Ja właśnie chciałam uziemić zakupioną cebulę... ale ziemia zmarznięta na gnat już na głębokości kilku centymetrów... miałam nawet problem, żeby "uskrobać" trochę do doniczki z tą lilią...

Ewo stylowa... bez od wschodu wart zachodu ;)
A czemuż to miałby nie zakwitnąć? Ma takie brzydkie nawyki?

Kokolidku... widziałam, jak pchałaś głowę pod topór... widziałam! Dzięki za miłe słowa! Obyś nie żałowała!

Marto... nie ma takiej trawy, której oporu nie jesteśmy w stanie przełamać... łamiąc przy okazji to i owo... Alebcia może coś powiedzieć na ten temat :whistle:
Sukcesywnie... będzie znikać... jakoś w to nie wątpię! I wtedy właśnie będziesz miała te piękne rabaty ;)

Celina... ptaszki to taki mały bzik ogrodowy...

Ulka... jak będzie wyglądać wymiana ścieżki? Powiem Ci... będzie wielki... piiiii... a potem już z górki! Nie pocieszyłam? Upssss... :dry:


To teraz do rzeczy...
Pogoda nie zawiodła jednak (teraz zaczęło padać) i kilka godzin przedobiednich mogłam poświęcić na ogródkowe prace porządkowe...
Udało mi się na razie opanować część trawiasto - wypoczynkową, czyli mówiąc krótko: nowsze wielokąty i zakątek "leśny" ;) plus placyk kolisty z przyległościami...
Różanki jeszcze nie ruszałam, ale parę róż rosnących w rabatach, które ogarniałam, kosmetycznie przycięłam... a z pnących obrałam zeszłoroczne listowie...

Hortensje przycięte... i tawuły... i budleja...
Trawiasta rabata też... jeszcze druga została...

Trawnik wygrabiony, kiedy ziemia rozmarznie, czeka go jeszcze lekka wertykulacja...

Odciski na rękach są, ale przyjemność - bezcenna! :)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 19:40 #7796

  • Grzesiu
  • Grzesiu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Życie jest piękne
  • Posty: 715
  • Otrzymane dziękuję: 213
No to jak będziecie ciachać deseczki....to ja też poproszę na taras przed altaną....
Bo w jednym miejscu po zimie widać skutki "oszczędzania"
Czyli...piach górą
edit....A jakie hortensje ciachnęłaś?
Ostatnio zmieniany: 10 Mar 2012 19:43 przez Grzesiu.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 19:45 #7801

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Nieee Grzesiu... ogrodówek NIE CIACHNĘŁAM! Choć na to zasługują... ale ja nie mam szklarni, żeby je zakopać :blush:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 19:53 #7808

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Nie wystraszyłaś, gorzej że nie mogę się za to zabrać już wiosną - bo - nie wiem co w ziemi siedzi i wylezie. Tak więc chyba już jak mi lilie wyjdą, zakwitną, wtedy i wszystko już będzie widoczne. Nie chcę poniszczyć być może fajnych roślinek.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 22:13 #7972

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Nieźle się napracowałaś! :blink: Fajnie tak się zmęczyć :-)
Ja dzisiaj męczyłam się tylko z odkurzaczem...deszcz padał cały dzień :-( Może jutro..? :side:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Mar 2012 22:57 #8026

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Czy ja dobrze czytam??? Cebulę uziemić chciałaś? W sensie, że Wolską lub Sochaczewską? :blink: :oops: :whistle:
Ja kupiłam dymkę Wolską :-)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.507 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum