Forum Ogrodnicze Oaza

Rewelka!
Nie dośc, że osłania przed ciekawskimi to stanowi doskonałe tło dla roślin
A miejsce hostowe pod krzaczkami wygląda świetnie.

Po takim pokazie nikt już nie zapyta o płot!

Pola... ja mam jakieś 300 m2... gdzie tam 76 arów?

szybko działkę zagospodarowałaś i jakoś szybko wszystko urosło, jakie masz plany na ten sezon? zdradzisz?

Było o planach...wiosna wasza, lato nasze
Lubelskiemu coś się zarzuca? To się chłopak zmartwi...
Kawał dobrej roboty Gorzato, ambitniejsze plany to sobie możesz w tym roku nawet odpuścić.

Plany? Przede wszystkim... posprzątać!
Na pewno będziemy robili podłogę pod zadaszeniem, bo piaszczysko tam paskudne i nogi wiecznie czarne... ech... śląskie piaski...
Legary już są, trzeba tylko dociąć, ułożyć i na to dopasować deski... machnać impregnatem... lazurą jakąś...
Żaden full wypas, bo nie te warunki, ale niech będzie estetycznie...

Jak już wspominałam wcześniej - skalna rabata... dość długa, więc sukcesywnie przyrastająca, podejrzewam...
Zatem - wycieczki po kamienie...

Dosiewanie trawnika...

Posadzenie zamówionych u p. Marka P. bodziszków, brunner... a także irysów i liliowców od p. Pajdy... a po majowym zlocie również żurawek od Igi
O innych zakupach nie wspomnę...

Zagęszczenie rabaty trawiastej (póki kępy się nie rozrosną, spróbuję tam wsadzać trawy takie jak dmuszek)...

Wysypanie x worków kory oczywiście...

Coś tam jeszcze się znajdzie

"Posprzatać" to się nie liczy! Ale ambitnie, nie powiem, się zapowiada u Ciebie nowy sezon.

Plany pewnie jeszcze ulegną zmianie... wielokrotnie... ale przecież... ja to kocham!
To moje życie!

Gorzatko jak będziecie te legary przycinac,deski i resztę co tam trzeba na tą podłogę pod zadaszeniem to ciachnijcie i dla mnie przy okazji...Też u mnie trzeba podłogę pod zadaszeniem tarasowym zrobic,a sama jakoś zrobic się nie chce...a zapomniałam...zadaszenia też nie mam...też się jeszcze nie zrobiło
Ci powiem Gorzatko że mądrzutko w tym ogródeczku nakombinowałaś...te pierwsze fotki i te kolejne to jak by nie ten sam ogródek
A pnącze badziewne czy nie to się sama o tym przekonam(bo zdania podzielone)...najwyżej będę zła na siebie że mądrych rad nie słuchałam

Małgosiu, z całej wycieczki po Twoim pięknym ogrodzie w pamięci utkwiła mi ścieżka.Od dłuższego czasu przymierzamy się do ścieżek ale koncepcji brak.Wasze rozwiązanie bardzo mi odpowiada.Muszę je pokazać mojemu wykonawcy

Ja też miałam plan taki, żeby dzisiaj posprzątać! Ale weszłam tu...i posprzątam jutro! Nie o takie sprzątanie chodziło?
Zdjęciowa epopeja na temat płotu rewelacyjna! Ja nie mam żadnych pytań!

No to nie wiem jak to zrobiłam ale siedziałam tu, pracowałam a przy okazji zrobiłam prawie do końca tort na jutro. Rano tylko dekoracja poleci. (ładne tylko: 21 róż oraz jeśli wyjdzie to i Casablanca z masy cukrowej)

Artam, artam ... jutro też jest dzień...
Będziesz miała dłużej czysto!
Bo ja, widzisz... posprzątałam wczoraj... żeby już od piątkowego popołudnia mieć weekend! Ba! Jeszcze obiady ugotowałam na trzy dni, żeby w całości móc oddać się pracom ogrodowym!
I co? I psinco!
Jutro +3 i przelotny deszcz... nie popracuję...

Nooo... nagotowałam się na marne! (turlam się )

Roma... jeśli tylko masz dostęp do kamieni w większej ilości - polecam... aczkolwiek chodzić w szpilkach się po tym nie da

Grażynko... na Twoje ryzyko
Zadaszenie przetrzymało napór śniegu (to była nasza największa obawa, bo konstrukcja ma raczej kiepską nośność), nie przecieka... no i satysfakcja jest... M-ka - że podołał... moja - że takiego fachurę mam w domu

Coś na dobranoc? Już szukam...
Może ptasi koncert?

Witaj Gosiu przydreptałam tu za wami i raczej zostanę. Piękne podsumowanie, fajna fotorelacja z tworzenia ścieżki. Plany na nowy sezon ogrodowe ambitne, ale znając się wykonanie będzie jeszcze ambitniejsze.

Postaram się jutro otworzyć własny wątek.

Plany, plany och żeby to już realizować można było
Zdolni ci nasi M.

Gosia, dlaczego mówisz, że nagotowałaś się na marne?
Będziesz miała więcej czasu dla nas
Hostowisko urocze. Mam w planach takowe, o chyba identycznym metrażu.
Trochę podglądam jak to obsadzić

Kaczce śpiewy u płota...
A tak serio... niesamowita zmiana. Czary, ani chybi... Wiedźminia rodzina

Płot trzy w jednym-ozdoba, osłona i cień dla host Świetnie wymyślony i wykonany.