Forum Ogrodnicze Oaza

Nareszcie się pojawiłaś wrzuć jakieś zdjątko.................

No tak znowu się zapodziałam. Ciągle jakieś zakręty życiowe. Na przywitanie, wiosennie troszkę zdjęć.

Dawno nie widziana Danusiu - pozdrawiam serdecznie!
Ogród bardzo wiosenny, widzę, że już zakwitają różaneczniki!
Wspaniałego sezonu Ci życzę

Danusiu jesteś niesamowicie pomysłową i sprytną dziewczyna
Róże masz śliczne,ale do Twojego ogrodu przywiodło mnie zdjęcie kuflika.
Jak on się u Ciebie miewa?
Jak go zimowałaś?bo on naszej zimy w ogrodzie nie przetrzyma.
Ja mam kilka swoich,wysianych z nasion w ubiegłym roku.
Zimowałam w domu na parapecie,rosną ładnie,ale nie wiem po jakim czasie mogą zakwitnąć.

Agnieszko, ja tobie Też życzę udanego sezonu.
Ewa, kuflik zimował u mnie dwie zimy. Musi mieć dużo światła, zajmował zbyt dużo miejsca dlatego zmienił właścicielkę. Mi została na pocieszenie sadzonka, nie wiem czy w tym roku zakwitnie. Staram się wyeliminować rośliny które trzeba zimą ewakuować z ogrodu, ale kuflikowi nie potrafię się oprzeć.

Danusia,właśnie wiem o tym,że zimą musi mieć bardzo dużo światła. W jakiej temperaturze u Ciebie zimował?
Ja mam kuflika o białych kwiatach,tzn. taki ma być.Zobaczymy.Może za rok zakwitnie.

Ewa, ja mam w domu ok 20 st, czasem cieplej, czasem chłodniej. Zimował bez problemu jak z każdej strony miał dostęp do światła. Pierwszej zimy z racji oszczędności miejsca ustawiłam go tak ze za plecami miał ścianę i po miesiącu uschła mu jedna gałąź .Potem pilnowałam żeby był równo oświetlony. Przed przymrozkami trzymałam na chłodnym ganku dopóki temperatura nie spadła do zera,wczesną wiosną wystawiałam na chłodny ganek, musi trochę się wychłodzić żeby zakwitł. Trochę jak dla mnie problematyczny w utrzymaniu. Jednego oddałam to teraz będę się gimnastykowała z następnym.

Po wielu miesiącach zaglądam do Ciebie a tu ślicznie, zacisznie i przytulnie.
Nie wiem jak to robisz, ale dopóki nie zobaczyłam Twojego ogródka wydawało mi się, że to wielki ogród
Zazdroszczę miejsca i pomysłów. Danusiu, jak Twój kręgosłup? Pozdrawiam serdecznie

Taca witaj!pokaz nam swoja wiosnę czekamy pozdrawiam Ola:)

colli28 wrote: O,tak Danusiu ,pokaż nam pokaż

Oster, działkę mam małą, ale większej nie dał bym rady obrobić, taka mała a i tak ledwo nadążam. Warzyw i owoców dla mnie i dla eMa starcza, jeszcze trochę jest do rozdania. Rośliny ozdobne rosną i cieszą oko i jeszcze jest czas i miejsce na relaks. Czyli metrów jest akurat tyle ile do szczęścia mi potrzeba.
Ola, Ania, wiosna piękna była w kwietniu, w maju pada i zimno jest , ale nie narzekam bo czasu na razie na wyczyny ogrodowe nie mam, ledwo nadążam a podstawową opieką nad roślinami. Za kilka dni czasu już będę miała troszkę więcej.
To może teraz troszkę zdjęć pokażę.
Piwonia zakwitła mi po raz pierwszy, jednym kwiatkiem.




kosy to prawie jak domownicy , znalazłam trzy gniazda.



Ukwap wreszcie zakwitł, jest śliczny jak kwitnie, ale nawiet jak nie ma kwiatów to sina poducha też jest atrakcyjna.



Cząber górski rozrósł się niesamowicie, pięknie pachnie.


Hyzop mam trzeci rok, zastanawiałam się co z niego wyrośnie, czy nie będzie to jakiś wiecheć, a wyrosła śliczna kępa, jeszcze troszkę trzeba poczekać na kwiaty.


M przygotował mi cegły na murek już miesiąc temu a ja nie miałam czasu się za niego zabrać, ale już rośliny kupione, do niedzieli powinien być gotowy. Rośliny będą rosły( mam taką nadzieję) między cegłami. To taki rodzaj wysokiego obrzeża .

Tacca wrote: Czy to jest piwonia drzewiasta?

Tak Bożenko to piwonia drzewiasta

A Danusi znowu nie ma

ogród śliczny taki wiejski w dobrym jego znaczeniu

Witam Danusiu mam kilka pytań co do oczka? jak zrobiłaś kaskadę? co je zasila? masz jakieś zdjęcia z etapów powstawania? planuję założyć oczko z gotowej formy 500l i byłabym wdzięczna za wskazówki.....
Pozdrawiam

Edytko, moje oczko ma ok 4500 l. Niestety nie mam zdjęć z budowy oczka. Pomysł zrodził się w dwa dni, a po tygodniu oczko było skończone. Pierwszą czynnością jaką wykonaliśmy po wykopaniu dołu, było położenie półek drewnianych. Za radą sąsiada, cały dół razem z półkami obłożyliśmy sporą warstwą mokrych gazet, na gazety położyliśmy folię. Folia miała być 4 sezonowa, a leży 7 lat. Brzeg oczka obłożony jest zamaskowanymi kantówkami, które są podstawą dla polnych kamieni. Kaskada zrobiona była z luźno ułożonych kamieni. Z czasem kaskadę zastąpiłam zamaskowanym filtrem zewnętrznym, z którego woda wpada bezpośrednio do oczka. Wszystkie kamienie leżą luzem, niczym nie przyklejane. Za bardzo lubię zmiany żeby murować głazy na stałe. Woda płynie w obiegu zamkniętym, jest pompowana pompką o wydajności mniej więcej 480l/h

Dziękuję za wskazówki co do oczka moje prawie skończone, czekam na kamień do kaskady i rośliny do oczka. Danusiu bardzo pomysłowe ogrodzenie z cegieł jestem ciekawa końcowego efektu. Pozdrawiam