Forum Ogrodnicze Oaza

Dorotko, z przyjemnością zajrzałam do Twojego pięknego ogrodu w nowym sezonie
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam informacje dot. kloników palmowych, ponieważ jestem na etapie zauroczenia tymi drzewkami i zastanawiania się - jaki kupić i gdzie posadzić
Co obrośnie nową pergolę?

Dziękuję za odwiedziny Dalu, jeszcze nie wiem czy coś obrośnie nową pergolę , raczej skłaniałałam się ku temu, żeby pełniła rolę czegoś w rodzaju bramy wejściowej do tej części ogrodu, poza tym gleba przy niej jest bardzo marna, piaszczysta i miejsce w pełnym słońcu . Myślę, że obok dam trawy , jeszcze się zastanawiam czy rozplenice, czy bardziej pionowe w pokroju miskanty
Dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć moim ukochanym iglaczkowym maluszkom ,pora tez przedstawić moje nowe nabytki
Oto jeden z nich - pinus mugo Kissen Brevifolia



Kolejna sosenka- pinus sylvestris Xawery, choć spotkałam się też z pisownią Xawerów


Świerk czerwony- picea rubens Grandfather Mountain- przepiękna miniatura


Oraz świerk pospolity- picea abies Chrudim WB


Z cyprysików nabyłam cheamacyparis obtusa Meroke Twin, to ten żółty na drugim planie koło Chirimena ( na pierwszym planie na dole jest sosna oścista - pinus aristata Dwarf Tree


Koleny cyprysik z tego samego źródła to chaemacyparis obtusa Yellow Tip, podobno ma mieć żółte przyrosty :


Wszystkie te rosliny przyjechały do mnie z poleconej przez Danusię ( Dangar) szkółki i jestem baaaardzo z nich zadowolona

Także inne maluszki cieszą oczy :
Pinus parviflora Regenhold Broom o niesamowitym, bo niebieskim wybarwieniu:




Pinus nigra Pitchounet



Pinus mugo Picobello



Pinus parviflora Richard Lee



Picea abies Hanutkowo



Pinus virginiana Driscoll



Pinus mugo Bonsai Kramer



Pinus mugo WB 2



Pinus mugo Blażek, lub Wintergold Blażek



Tutaj świerk biały oznaczony jako picea glauca Burning Well, choc podejrzewam, że oznaczenie w tym przypadku jest błędne:



Bardzo wiosenna już sosenka mini - pinus mugo Koemann Franz



Pinus mugo Prerov



Jeszcze raz wiosenne "świeczki" pinus mugo Kissen Brevifolia



Abies balsamea Jamie



Na koniec , cos liściatego , wiosenne pękające pąki klona palmowego - acer palmatum Shaina



Mam nadzieję, że nie zanudziłam tą iglastą prezentacją mikro sosenek, świerków i jodeł .

O nie zanudziłaś! Wręcz przeciwnie, pobudziłaś! I pragnienie nowych kulek rozbudziłaś! Widzę, że coraz mniejsze kulki, ja już jednorocznych szczepów postanowiłam nie kupować, chyba ze trzy mi padły, powiedziałam dość, niech sobie w szkółce podrosną lepiej
Dorota, a dlaczego "albo"? Albo miskanty, albo rozplenice? A nie lepiej jedno i drugie, takie kompozycje traw o różnym pokroju są ciekawsze, można je fajnie skomponować...

Pewnie, że można pięknie skomponować , pod warunkiem, że ma się na to miejsce Miskanty mają bardziej strzelisty pokrój, niż rozplenice i taki Morning Light pewnie świetnie by wyglądał z niższym, a bardziej rozłożystym Moudry-m poniżej( choć obie trawy równie zwiewne) , ale przestrzeni mam tyle , co na załączonym obrazku :



Przy tej "nodze" pergoli jest tak mniej więcej metr na metr dla ewentualnej trawy ozdobnej ,obie wymianiane przeze mnie spokojnie taki wymiar osiągną .... chyba nie mam zbyt wielkiego pola do popisu dla ewentualnej kompozycji Choć moze na początku ładnie by to wyglądało ...

Witaj Doroto
To się nazywa galeria zdjęć ogrodowych Piękny okaz Kissen Brevifolia
Na Ksawerego zostaw trochę miejsca, bo on początkowo rośnie wolno, ale z czasem przyspiesza. W zimie musiałem przekopywać takiego mniej więcej dwumetrowego

Witaj Pawle- rispetto
Dwumetrowego powiadasz ? A ile latek sobie ten Twój okaz do tego rozmiaru rósł? Na szerokośc miejsca zostawiłam mu trochę, bo wiem, że maleństwo to z niego nie będzie, ale te dwa metry na wyskość mnie trochę przerażają.... liczyłam na góra 1,5 za wiele lat

Doroto, trochę przesadziłem Poszedłem z miarką i ma ok 170 cm. Szacunkowy wiek ok. 8-9 lat. Też sądziłem, że będzie rosła nieco wolniej i posadziłem ją niedaleko magnolii. No i już w zeszłym roku mocno wchodziły sobie w drogę. To był ostatni gwizdek na przesadzanie i teraz posiedzi sobie w donicy.

Metr siedemdziesiąt po 8 latach to i tak dużo , podobno ten mój wypierdek ma 4 lata , to ciekawe czym podsypujesz u siebie , że takiego tempa nabrał Jakos w tej chwili nie potrafię sobie wyobrazić mojego Ksawerego w takim rozmiarze, niech sobie rośnie, najwyżej jak Twój, za kilka lat skończy w donicy Śliczny jest z ta długą , żółtawą igłą

dorota wrote:

Dorota, masz jeszcze tyle miejsca ,a trawnik to co ,piękne kuleczki prezentujesz - staram się by ta choroba mnie nie dosięgnęła (pamiętam jak było z różami najpierw zero ,a na dzień dzisiejszy coś ponad 70 krzaków )

chester633 trawnik regularnie co roku ulega pomniejszeniu za to rozrastaja się rabaty z iglakami , co zrobić, taka choroba Mnie za to róże zupełnie nie interesują , wolę kwiaty zdecydowanie skromniejsze, no ale wiadomo, o gustach się nie dyskutuje
Tymczasem wiosna w naszych ogrodach już jest zdecydowanie zauważalna:







Kulkowe święto sie pomału zaczyna









Kwitnąca trawka- turzyca:







Pieris o tej porze wygląda zjawiskowo:



Azalie lada moment zaczną kwitnąć:





Funkie już wychylają kiełki:





















Żurawki mają niesamowite kolory :







Feeria barw i nowych przyrostów cieszy oczy i raduje serce

Iglaczki pięknie u Ciebie już wystartowały - masz ich taką różnorodność, że można by oglądać bez końca. Do tego mają bardzo interesująco zaaranżowane otoczenie. Super to wszystko wygląda

Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa, osobiście uważam , że tym aranżacjom wiele jeszcze brakuje do doskonałości
Wiosna w pełni tymczasem , najpiękniejsza pora w naszych ogrodach:












































Zdjęcia robione były trzy dni temu, dziś już kwitną azalie, ale z kolei pada deszcz, więc zdjęć nie będzie

Że to najpiękniejsza pora roku, świadczą o tym Twoje zdjęcia. Codo!!! Iglaczki tak piękne,że chciałoby się je oglądać bez końca

Chciałabym mieć trochę więcej miejsca.... miałabym i ja więcej iglaczków. Piękne gatunki dobrałaś.

Dalszy ciąg wiosennych widoczków :


jodła wonna Jamie - abies balsamea Jamie



świerk pospolity Gold Drift - picea abies Gold Drift w wiosennej szacie

jodła szlachetna Pesek- abies procera Pesek




świerk- picea abies Svaty Jan
Trochę kwiecia







Uszkodzone od przymrozku pąki na swierku białym ( picea glauca Burning Well:

Jodła koreańska- abies koreana Blauer Eskimo:

Super miniaturowa sosenka- pinus mugo Prerov:

Oraz jeszcze mniejszy świerk- picea abies Cukrak



Pinus mugo Koemann Franz :

Cos liściastego dla odmiany, klon palmowy- acer palmatum Red Pigmy :

Tutaj jego owocki- "noski"

Widoczek ogólny ( trawa po koszeniu jeszcze nie zgrabiona )

Modrzew NN :

W innej części ogrodu:

Na pierwszym planie buk - fagus sylvatica Rohan Weeping :

Sosna drobnokwiatowa - pinus parviflora Tanima No Yukii jej różowe świeczki:

Troche kolorów:


Czekam jeszcze na kilka nowych iglaczków, nabytych drogą wysyłkową , jak wreszcie przyjdą , to będę się nimi chwalić.

Cukrak w takim rozmiarze jest po prostu wzruszający... Kilkuletnie szczepy budzą matczyne uczucia , a co dopiero taki maluch! Dzielny, przetrwał bez uszczerbku!
Doczekałaś się "nosków" na klonie palmowym, moje jeszcze nie raczyły... Ale ja wiele nie wymagam, wystarczy, że żyją!
Azalii jakoś u Ciebie nie pamiętam, były wcześniej?

Dorotko przyszłam z rewizytą i utknęłam na dobre ...cudowna kolekcja iglaków Bardzo je lubię ,ale górę wziął totalny misz masz i mam wszystkiego po trochu ...rarytasów brak ,ale to się zmieni ,bo jak tak patrzę po tych mikrusach na pieńku to jeszcze kilka wepchnę
Pozdrawiam serdecznie i idę dalej oglądać Twoje zbiory

Marto- Cukrak dzelnie przeżył zimę , choć akurat ta była łaskawa w tym roku. Nawet ostatnie przymrozki nie zostawily na nim śladu Przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać , aż zacznie być w bardziej zauważalnym rozmiarze , ale taki jego urok.
Klony palmowe bywają chimeryczne , niestety miałam okazję się o tym przekonać, więc też za wiele od nich nie wymagam i cieszę się z każdego nowego sezonu , tym bardziej radują oznaki dobrej kondycji w postaci zawiązanych owoców
Azalie były od zawsze , to jedne z pierwszych świadomych nabytków , bardzo lubię zarówno te malutkie japońskie, jak i wielkokwiatowe , które dopiero rozpoczynają kwitnięcie. Razem z rhododendronami to symbol prawdziwej, pełnej wiosny.
Danusiu - dziekuję za miłe słowa do iglaków , zwłaszcza tych w rozmiarze mikro mam prawdziwą słabość ( gdyby ktoś jeszcze nie zauważył ) , i jeśli juz mowa o totalnym misz-maszu , to raczej określenie adekwatne jest do mojego ogródka , a nie do tego przybytku ładu i harmonii, jakim jest Twój ogród.