Forum Ogrodnicze Oaza

Też bym chętnie pooglądała

udało się uchwycić

Następne

Następne

No to może od dupy strony zrobiłem kilka fotek są na nich trwa pampasowa zasiana w tym roku przechowywana w altanie do wiosny póżniej zostanie posadzona na działce i niech sobie sama radzi . Kolorytami zdobią wrzosy i ciemiernik . Wstawiłem fotkę z kannami w skrzyneczce w trakcie przechowywania , widoczek na całość działki no i co podoba się .Jabłuszka się przechowywają w skrzyneczkach jej z wielu .zdjęcia dzisiaj zrobione czyli ciepło śniegu nie ma plus 3 stopnie

Co tam Tomku skrywasz pod włókniną? Drzewko różane wspaniałe wyhodowałeś.
Fajnie , ze masz gdzie przechować cebulki , jabłka - bo u mnie albo za ciepło , albo zmrozi.

Witam Elżbieto pod włókniną są hortensje i klony palmowe ,przykryłem też rododendron żeby zimowe słońce nie nagrzewało go za bardzo i stracił by dużo wody

Widzisz Tomaszu jak wiele można zimą pokazać Powiedz mi jak często podlewasz te trawy w doniczkach? Mam zadoniczkowane trawy i przechowuję je w widnym pomieszczniu ale bardzo zimnym i nie wiem z jaką częstotliwością powinnam je podlewać.

Romo staram się utrzymywać minimalną wilgotność a w altanie jest prawie ciemno bo rolety są zasłonięte . ostatnio podlewałem je jakieś trzy tygodnie temu i nie mają jeszcze sucho bo temperatura nie jest za wysoka tak koło 4 do 8 C jedynie jak jest napalone w kominku jest cieplej . Pużniej temperatura spada zależnie od temperatury na dworze .

TOMEX wrote: Nie za ciepło canny rosną, choć jeszcze ze 2 miesiące powinny spać

Pamelka .No nie mam innego wyjścia albo napalić jak jest zimno i wtedy temperatura spada przez trzy dni albo nie palić i wszystko trafi jak zamarznie coś za coś tak muszę kombinować i jakoś zawsze się udaje . :dance:Tak w ogóle przepraszam za jakość zdjęć zawsze jak idę na działkę zapominam aparatu i robię zdjęcia telefonem.

Witaj! Całkiem przyjemnie sobie urządziłeś tą swoją działeczkę Różane drzewko bardzo fajne, muszę spróbować zrobić coś takiego u siebie. Widzę że masz piękne hortensje ogrodowe. Ja sobie je darowałem, ciągle wymarzały i wszystkie wyrzuciłem. Mam głównie hortensje bukietowe, one są prawie bezobsługowe. A najważniejsze że są w pełni mrozoodporne i nie muszę się bawić w okrywanie

witam Luki ja mam same ogrodowe i jakoś daję sobie z nimi radę , u mnie klimat jest w miarę łagodny ,kopczykowanie ,okrywanie , wiosenne okrywanie w czasie majowych przymrozków i to by było na tyle . ciekawy jestem jak przetrwają tego roczną zimę bo jest wyjątkowo ciepło jak na początek stycznia .

No to wszystko jasne, niech sobie rosną, jak miałyby zmarznąć

No to byłem dzisiaj na działce i tak sobie odkryłem włókninę na rododendronie i okazało się że cztery wierzchołki ułamały się pod ciężarem śniegu . Musiałem zrobić konstrukcję wzmacniającą bo jak przyjdą znowu śniegi to resztę czubków mi połamie dobrze że tylko jeden kwiatek się ułamał .

Witaj Tomku - podoba mi się Twoja działka - wszystko takie zadbane , będę zaglądać

Witam serdecznie i pozdrawiam

TOMEX wrote: Tomek, a co to jest? Mam niejasne wrażenie, że już takie coś widziałam, ale nie potrafię teraz skojarzyć... Pomóż...
I jeszcze jedno... To zdjęcie skopanej działki z grudniową datą... Tak to wygląda teraz mniej więcej? Dlaczego tam nie ma żadnych chwastów? U mnie chwasty to nawet pod śniegiem rosną!