Forum Ogrodnicze Oaza

Push zdaje się także leciwy
Żadnego śniegu u Ciebie?
No właśnie nie wiem czy to ta kalifornijka ale jeśli przyrosty takie niewielkie, jest szansa, że to ona

To sie trochę uspokoiłam, a co do śniegu to jest go całkiem sporo. Fotki jesienne są z listopada.

Push jest u mnie już 9 lat.

Wiosenne wspominki w środku zimy.

Ależ się wiosennie zrobiło za sprawą tych zdjęć i "pączkujących" kulek , "cud, miód i orzeszki" .
Widzę w Tobie pokrewną duszę , mamy te same miłośći - iglaste kuleczki, oraz koty .
Twoja kolekcja iglaków jest naprawdę imponująca , nacieszyłam oczy tymi wszystkimi cudami

dorota wrote: Słusznie, bardzo słusznie jakby tak jeszcze kilka opisów do fotek dostawić
Z Pushem zatem poczekam jeszcze 7 wiosenek

To nie była taka naukowa prezentacja, tylko wspominki. Na wiosnę znowu pokażę moje , podrośnięte już nieco iglaczki.

Kolekcja kulek nie jest jeszcze imponująca, ale już ich mam sporo.

Teraz trochę zimowych koreanek:


Abies koreana Cis

Green Carpet

Houtemeyer

Kohout,s Hexe

Oberon

Brillant

Blauer Eskimo

Wustemayer WB

Dalej koreanki:


Mini


Pinocchio


Bylinki:

Jak zawsze można napaść oczy
Cis szczepiony na wysokim pieńku? Bardzo ładnie się prezentuje. Przynajmniej garbić się nie trzeba, żeby coś zobaczyć

rispetto wrote:
To mój gigant 10 letni. Korona ma już około 40 cm.Mam jeszcze mniejszego, ale go pilnuję, żeby nie miał takich dziur w koronie jak ten starszy. Zaniedbałam go, nie przycinałam to teraz mam za swoje.

W oczekiwaniu na wiosnę uzupełniam ewidencje kulek i rozglądam się za miejscem na nowe nabytki. Zdecydowanie kończy mi się mozliwość dalszych nasadzeń. To co wsadzone urośnie za kilka lat i bedzie problem. Na razie jest szansa na wydłuzenie jednej rabaty, co da miejsce 4 kulkom. Może jeszcze dwie da się nieco poszerzyć - to daje miejsce dla 2 nastepnych iglaczków i na tym koniec. Zostaja jeszcze ze 2 , duże donice dla 5 kulek i koniec. Nie wyobrażam sobie sezonu bez nowych zakupów. A to mi grozi w przyszłym roku. Niestety, ogród nie jest z gumy.

Nooo to jest pewien problem
Powiem w sekrecie, że mi się jedno miejsce zwolniło czego Tobie nie życzę oczywiście

W kocim raju wszystko zasypane. Odwiedza nas nasz dawny kot Dymek i czasami u nas śpi. Wybrał sobie dom sąsiadów, ale za nami tęskni i lubi sobie odmienić menu. Oczywiście zawsze mam cos smacznego dla pana hrabiego, który jest witany z należytymi honorami. Jest wyraźnie zdegustowany nowym psem i ilościa kotów w moim domu.

Tymczasem robię ewidencje iglakowych kulek, zeby nie pomylić się i nie kupić wiosną czegoś co juz mam. Dzisiaj zrzucałam z iglaczków kilka lodowych czap, bo im ciężko było. Teraz znowu pada śnieg, a ja niecierpliwie wyglądam słonka lub ciepłego wiatru, który roztopi śnieg i umozliwi mi przedwiosenny wyjazd do szkólki.Muszę uaktualnić listę chciejstw. trzeba rozejrzeć się jeszcze za plastikowym oczkiem wodnym, który zastąpi uszkodzoną folię. Oj, szykuje sie dużo pracy wiosna. Muszę wczesnie zacząć, żeby zdążyć do prawdziwej wiosny.

Aktualna ewidencja to bardzo ważna sprawa także dorywczo nad tym pracuję
Jaka to szkółka, kiedy zdradzisz?
Tak myślę, że zaraz wkrótce, jak wszystkie perełki wykupisz

Dangar wrote: Oj tak! Nie można się tak pomylić, kulki to zdecydowanie nie są rośliny do kupowania kilku egzemplarzy jednej odmiany! Zdecydowanie lepsze nasadzenia grupowe, ale lekko zróżnicowane!
Zdradziecki kot Dymek! Ty to, Danusiu, musisz kochać koty!

Bez kotów nie mogę się obyć. Tęsknie za nimi na delegacjach bardziej niż za domownikami na dwóch nogach.

Jak skrzętnie przemilczałaś odpowiedź na moje pytanie