Forum Ogrodnicze Oaza

Nie zmieściły się wszystkie w jednym poście no to kontynuje























Teraz zauważyłam, że nie mam zdjęcia gdy kwitł jaśminowiec i kalina Rozarium. No ale musicie mi uwierzyć, że tam są. I nie wiem jak to się stało, że dwa razy pierwsze zdjęcie się wgrało

Bardzo mi się podoba fioletowa budleja. Koniecznie chcę posadzić, ale pojęcia nie mam gdzie, bo słoneczko lubi, a z tym cienko. Zasypało nas trochę, mam nadzieję, że napada więcej, bo sporo zieloności już wyszło niestety. U Ciebie też rośliny poczuły wiosnę?
Spokojnego wieczoru Iwonko

Ja też chciałam powiedzieć, że bardzo podoba mi się fragment z budleją i floksami , jakoś nie pamiętam, żebyś wcześniej go pokazywała . A może wtedy co innego zwracało uwagę
Rabata jako żywopłot bardzo ciekawa i mocno zróżnicowana , czy spełnia swoją rolę? Osłania? Zimą chyba nie za bardzo, bo głównie liściaste i byliny , a może zimą nie trzeba ?

Iwonka, mi to się podoba i wschodnia, i zachodnia strona . A najbardziej to lubię u Ciebie te miejsca z ławeczkami. Ta pergola z ławeczką, tuż przy domu, jest dokładnie taka jak moja . Też posadziłam przy niej (jesienią) białą różę . Cieszę się, że pokazałaś jak wygląda Twoja, bo już teraz wiem jak to będzie jak u mnie róża urośnie .

Iwonko ,bujność tych rabat bardzo przypadła mi do gustu .Ale miejsca to u Ciebie na chciejstwa jeszcze dużo .Czy już chodzą za tobą jakieś rośliny ,które koniecznie musisz mieć ?

U nas nasypało z 30 cm śniegu i -4 - tak, że Haniu to moje ulubione klimaty są A zieloności już wychylały łebki z ziemi - hiacynty, narcyzy i rozchodniki okazałe.

Martuś sama nie wiem czy pokazywałam, ale ja chyba mało pokazuje ten kawałek ogrodu. Żywopłot jak najbardziej spełnia swoją rolę - od pola nie widać nic - a tam mamy naszą altankę i latem dużo tam czasu się spędza w różnym odzieniu A teraz - no cóż jest ażurowo, choć nadal trochę kolorowo dzięki czerwonej korze dereni.

Dzięki Dorotko Moja ławeczkę zrobił mój M. Taki zdolny, tylko ile się trzeba naprosić Teraz go męczę o inna podpórkę pod Sympatię. Obecnie rośnie z przodu domu i ma postawiona taka kratownicę, ale 0,5 metra od ściany. A ona na ścianę chce. Więc go męczę teraz o kratownicę na ścianę A ta biała róża to Elfe. Więcej jej zdjęć dałam do wątku tematycznego. Uwielbiam tę różę.

Pisałyśmy równocześnie Ewuś Chodzą, oj chodzą - przede wszystkim piwonie o których już pisałam. Chciałabym mieć też więcej hortensji bukietowych. Na razie siedzę i myślę - choć prawdę mówiąc ja to raczej mało czasu na myślenie mam o ogrodzie bo wnusi pilnuję. Ona 9 lat ma i wymaga jednak więcej uwagi niż wtedy gdy młodsza była

Wreszcie fajna zima , u Ciebie może trochę wytrzyma, ale u mnie +2, to szybko zrobi się ciapa

Iwonko pokazałaś piękne zakątki w Twoim raju .Kompozycje jak zwykle śliczne i szkoda ,że ja tak nie umiem komponować .Tylko niektóre moje nasadzenia mają duszę Śnieg powoli zaczyna się topić ,ale na pewno jeszcze pozostanie jakiś dzień- 2

Iwonko ale fajnie wygląda ten żywopłot od pola, jaki wielki już urósł i jaki różnorodny
Zima u nas ciągle leży i raczej nie widać w ogrodzie ubywania warstwy śniegowej, gorzej na drogach

Piwonie ,to i ja będę kupować ,ale dopiero jesienią .Do tego czasu muszę wymyślić jakieś porządne miejsca .Hortensję też mam jedną na oku i liczę ,że ją kupię na jesiennej wystawie .A w międzyczasie różaneczniki i azalie .Mam nadzieję ,że w tym roku zamknę listę

Wiesiu, Jadziu i Majeczko też teraz jestem na Śląsku i odczuwam, że w mieście zima przy +1 nie jest fajna, ale w NL jest nadal minusik i znowu ma dosypać śniegu. Niech sypie za kilka dni Sara mam ferie zimowe to będzie szusować na sankach.

Ewo tez myślę o dokupieniu jakiegoś rodka, a może dwóch. Ale nie wiem czy kupować w Internecie, czy jednak lepiej poczekać i zrobić zakupy w Łosiowie. Sama nie wiem

No tak zaczynają się ferie to dzieci się ucieszą, choć u mnie topnieje dość szybko

Iwonka przyleciałam, bo myślałam, że może wstawiłaś to cudo gwiazdkowe . Właśnie na takie coś poluję . Są różne rodzaje, a niestety nie widziałam takiego czegoś na żywo. Mam glinę w ogrodzie i w grę dla mnie wchodzi tylko coś wykonane z dobrej blachy. Wszystkie delikatne odpadają .

Iwonko, u mnie zimy jak nie było, tak nie ma, ale ja specjalnie nie narzekam...
Mam mnóstwo zajęć - planuję remonty domowe, przemeblowania w ogrodzie...Siedzę całymi godzinami w Internecie, aż już oczy mnie bolą A do tego praca - też cały czas z głową w komputerze i czytanie...
Rodki przeglądam w sklepach internetowych, ale chyba wolę kupować na żywo Wprawdzie wtedy zazwyczaj wybór mniejszy, ale ja cenię sobie bezpośredni kontakt z kupującym, zwłaszcza jak jest pasjonatem No i wybrać sobie mogę roślinkę, pomacać ją, zobaczyć, czy jest zgodna z etykietką...
Pozdrawiam serdecznie

Iwonko lepiej zaczekać do Łosiowa tam widzisz co kupujesz kolor, pokrój, zdrowotność .No to wakacje będą chyba bez śniegu ,bo już zaczyna topnieć

Iwcia , a gdzie się schowałaś? Pokazuj zdjęcia i opowiedz, co nowego w planach na cienista rabatkę. Rozglądam się po necie za hortkami i już coś się klaruje. Pewnie finanse mnie uspokoją, bo rodki mocno nadwyrężą kieszeń w tym roku

Iwa, przegląd zdjęć z całego sezonu był, to teraz nowy już mógłby się zacząć... Plany są i własne, i dla męża
Z hortensjami pójdzie łatwo, ale zakup piwonii w kraju to już trudniejsza sprawa...
Ja w tym roku nic dla siebie nie widzę.
A ta Twoja wielka, piękna, czerwona to jaka? Masz zbliżenie?

Bardzo przepraszam za długie milczenie, ale po liczbach przyszła kolej na uzasadnienie do liczb, czyli sprawozdanie merytoryczne z realizacji zadań, które realizuje mój dział, a zadań mamy multum, więc pisania dużo.

Wiesiu okazało się, że na Śląsku więcej śniegu niż u nas. Ale problemu nie ma bo wnusia mi się rozchorowała i leży w łóżku biedulka.

Kurcze Dorotko nie zrobiłam zdjęcia, a dziś już nie pójdę do szopy po ten kultywator gwiazdkowy, ale jutro go zfoce i pokarzę. Kupiłam taki nie za szeroki, żeby można nim wjeżdżać między roślinki bez problemu.

Dalu to całkiem jak ja. Nie lubię jakoś tych zakupów na odległość. Nigdy się nie mogę zdecydować. A tak to można wybrać sobie kształt krzaczka jaki ci pasuje i pogadać z hodowcą. Czy ty przyjeżdżasz może do Łosiowa na Wiosnę kwiatów. To fantastyczne miejsce dla nas ogrodników

Tak też zrobię Jadziu. A wy mogłybyście się skusić w końcu na przyjazd do Łosiowa i do mnie

Haniu już się wyżej usprawiedliwiłam - mam nadzieję Nie planuję. Już się znam, wiem, że to sensu. Bo jak wpadnę w Łosiowie w stragany to kupuję co mi sie akurat spodoba, a potem dopiero myślę, gdzie to posadzić ale w tym roku postaram się kupować z myślą o tej rabacie, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Nie wiem Martusiu, o którą z piwonii pytasz o lekarską, czy tę czerwoną z żywopłotu - to Skarlet O'Hara

Mo to przyszedł czas na pokazania następnej mojej rabaty. To jest pierwsza rabata jaka zrobiłam. Małe wrzosowisko które przeistoczyło się w rabatę o kształcie bumerangu. Część roślin ma za zadanie zasłonić altanę od strony ulicy. Już się to prawie udało. Ale sami zobaczcie. Widok ogólny




















A teraz w kawałkach od strony altanki