Forum Ogrodnicze Oaza

Queen of Hearts



Hodowca: Herman Kordes - rok 2000
Kolor: pomarańczowy
Kwiat: pełny, 120 płatków, średnica 8 cm.
Zapach: lekki
Kwitnie klastrami, powtarza
Wymiary: 80 wys/30 szer.
Odporna na choroby, strefa 6b

U mnie rośnie dwa lata, w poprzednim sezonie i pierwsze kwitnienie tegoroczne mnie nie zachwyciło.




Całą krasę pokazała we wrześniu. Chyba sie porządnie ukorzeniła i pogoda jej sprzyjała. Wypuściła długi upączony pęd, po czym zakwitła przepięknie wybarwionymi kwiatami.

Mam ją od wiosny i w pierwszym kwitnieniu też mnie nie zachwyciła



wrzesień

ale czuję, że ta róża ma w sobie potencjał. I zo najważniejsze żadna zaraza się jej nie chwyciła. No może prócz skoczka

dodad wrote: U mnie podobnie nie zdążyła rozbudować krzaczka, powtórnie nie zakwitła
Aaaa skoczki w minionym roku to się chwytały wszystkiego chyba

Za to w tym roku podskoczyła pięknie, żarowa jakaś taka pośród rabaty
Zastanawia mnie fakt, ze jest bardziej różowiasta, niż pomarańczowa
Kolor bardzo trudno uchwycić obiektywem

Krzak spory w tym roku, na razie pierwszy kwiat.

Znalazła jeszcze jedną ładna fotkę

Ładnie w tym roku kwitła. Jesienia przesadzona, zobaczymy jak bedzie sobie radzic na nowym miejscu.

Nareszcie w 2013 zanikł całkowicie kolor różowy, nawet przy przekwitaniu...chyba wyczuła zagrożenie

szczerze powiem.. to pierwszy sezon tej róży u mnie i przykro patrzeć po raz pierwszy żałuję, że kupiłam jakąś odmianę i padło na queen. Nie wiem co mnie opętało, że ją zamówiłam kolor okropny, kwitnie brzydko. Zdjęcia reklamowe przekłamane Ponieważ kocham róże zostanie, ale cudów się niestety nie spodziewam.

Ale sportretowałaś ją tak, ze wygląda na prawdziwą piękność Róż podbity kolorem żółtym to bardzo ryzykowne zestawienie, a w naturze wygląda pięknie

Drugi sezon w naszym ogrodzie. Rozkwitła w czerwcu wieloma kwiatami o wręcz neonowym kolorze, trudnym do oddania na zdjęciu Wyrazista na rabacie, zwraca uwagę zbudowała zgrabny krzaczek już w pierwszym roku po posadzeniu. Kwiat pełny, napakowany płatkami, urokliwy, chociaż przyznaję, że przy przekwitaniu traci na urodzie.

Czy ta róża pachnie?

Niestety, ja nie wyczuwam zapachu

Anua piekny okaz jak dbasz o róże? Mój tak imponujaco nie wyglada.

Iwona - przyznam Ci szczerze, że bez jakichś szczególnych zabiegów. Każda róża u nas inaczej się zachowuje, rosnąca niedaleko niej Chippendale, która jest uznawana dosyć często jako najlepsza róża w ogrodzie, u nas rośnie dosyć marnie (pierwsze kwitnienie miała przepiękne, ale potem zmizerniała bardzo). Queen of hearts ma spektakularne pierwsze kwitnienie, przez lato kwitnie pojedynczymi kwiatami i nie wygląda już tak pięknie, jak w czerwcu (czyli tak jak na zdjęciach). Teraz, we wrześniu, jest obsypana pąkami, zobaczymy jak w tym sezonie zaprezentuje drugie kwitnienie. Rośnie w pełnym słońcu i być może to stanowisko wyjątkowo przypadło jej do gustu. A i na początku sezonu obsypujemy róże dookoła porządnie przerobionym obornikiem.

Niestety po zimie najprawdopodobniej tą ŕóżę usunę z rabaty. Po mimo pielęgnacji słabo rośnie. Może to kwestia sadzonki miejsca