Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki!!!! Jutro podetnę!!!

koza wrote:

Ula, spokojnie tnij,troszkę ,,popłaczą'' ,chyba że je od razu po cięciu zabezpieczysz maścią ogrodniczą(też będą płakać ale mniej).Na sadzonki weź patyczki min.grubośći ołówka -dolne cięcie wykonaj pod pąkiem górne nad ale to zapewne wiesz,dobrze by sadzonki miały 3-4 pąki, użycie ukorzeniacza zagwarantuje wysoki procent ukorzenienia...

Podczas porządkowania skrzynki z pytaniami dostrzegłam jeszcze, że Maria pytała o przycinanie tawułek. W lutym to tawułki siedzą jeszcze w glebie, w odróżnieniu od tawuł, które są krzewami, nie bylinami.
Tawuły japońskie przycina się w celu pobudzenia do zagęszczania się w terminach III-IV. Tawuły wczesne przycina się po kwitnieniu (czerwiec), nawet 1/2 długości pędów. Tawuła szara wymaga niewielkiego cięcia raczej po kwitnieniu.

Doradźcie proszę kiedy ciąć jarzębinę? Bo tak się zastanawiam i co wydedukowałam. Teraz źle bo nie będzie kwiatów. Po kwitnieniu źle bo nie będzie owoców. Więc kiedy?

Agnesik wrzuć fotkę jarzębiny(najlepiej w stanie bezlistnym ) to coś wydumamy......jeżeli ciąć to teraz jest ostatni ,,gwizdek''

Proszę oto ona:




Rośnie bardzo do góry a ja bym chciała żeby trochę się zaokrągliła.

Twoja jarzębina to dziczka czy ,,rasowa'' kupowana w szkółce , ona zawsze będzie ciągnąć do góry .
Wytnij przewodnik nad pierwszymi rozwidlającymi się gałązkami - byle grube były.I tak z uśpionych paków wybije następny przewodnik ale chociaż na rok ją spowolnisz...
Żeby zachować bardziej ,,spłaszczony'' pokrój musisz ciąć co roku...

To odmiana Golden Wonder. Dzięki za poradę. Tak też zaraz zrobię. Chciałam z niej mieć kulę a ona jakaś taka chudzinka ciągnie do góry.

Kiedy i jak ciąć forsycję? Wyrosła na wielki badylasty krzaczor... czy mogę ją mocno poprzycinać teraz, żeby zdecydowanie ją zmniejszyć i spróbować nadać jakiś kształt?

podobno była to forsycja na paliku, ale palik już dawno się złamał i rośnie sobie krzaczor...

Piękna forsycja....niech sobie kwitnie a jak przekwitnie są dwie opcje do wyboru :
- wycinasz wszystko tzn.gałązki na 15-20 cm od ziemi (przerabiałem u siebie-w tej chwili krzew ma 2-2.50 m.)
-bierzesz sekatory w garść, wycinasz stare gałęzie - poznasz po korze, młode maja delikatną ,,skórę'' i wszystkie młodziaki przycinasz do wybranej wysokości - to tak w dużym skrócie

chester633 dziękuję
Piękna, ale już za duuużaaa po prostu już za ciasno się w tym miejscu zrobiło, więc chyba rzeczywiście zetnę mocno, choć myślałam o jakichś 40-50cm, dla mnie to i tak dużo

Maicha,
forsycje bardzo dobrze znoszą cięcie, nawet często stosuje się te krzewy do formowania żywopłotów.

Jeśli jest dla Ciebie za duża, to teraz (w zasadzie przekwitają teraz) wykonaj jedno mocne cięcie, tak jak radził Chester. W kolejnych sezonach warto wykonywać cięcie po kwitnieniu, wtedy skraca się przyrosty o 1/3 a nawet do 1/2 (gdy szybko przyrasta). Forsycja kwitnie na zeszłorocznych pędach, dlatego jej kwitnienie zależy w dużym stopniu od przycinania.

Witam.Chcę z krzaka Kaliny Rosea zrobić drzewko,czy teraz na jesień mam powycinąć zbędne gałęzie,czy na wiosnę.
pozdrawiam
waga65

Zapewne będzie to ciężko zrobić bo kalina jest krzewem i nawet po wycięciu wszystkich pędów i zostawieniu jednego przewodnika jak sobie życzysz z ,,bryły'' korzeniowej będą wybijać nowe pędy (dużo pędów) .
Pędy o które pytasz wytnij teraz, miłej zabawy....

waga65 wrote:
Kalina przy swobodnym wzroście może osiągać nawet 5 m wysokości, przy kontrolowanym zazwyczaj nie przekracza 3 m. Cięcie tych krzewów nie jest wymagane i najczęściej ogranicza się ono to cięcia typowo sanitarnego (usunięcie chorych, uschniętych,uszkodzonych lub bardzo słabych pędów z korony).

Nie mniej dodatkowo przeprowadzony zabieg cięcia formującego wpływa zarówno na właściwy rozwój korony jak i na obfite kwitnienie krzewów. Cięcie to można przeprowadzić po kwitnieniu krzewów.

Pamiętajmy jednak o im silniej przytniemy pędy w koronie, tym więcej otrzymamy młodych pędów bocznych z oczek bocznych czy też śpiących. I jeszcze zasada mojej przedmówczyni, jeśli pędów bocznych (wyrastające z gruntu) nie przytniemy praktycznie po samej ziemi to otrzymamy bardzo dużą ilość nowych pędów odziomkowych, które trzeba będzie wycinać w sezonie lub je wyłamywać jako młode pędy zielne.

Panowie. Dziękuję za zainteresowanie i pomoc wiem ,że to krzew nie drzewo ,ale jak to kobitka rozumuje, powycinać wszystko co się da i zostawić 1 patyk z rozgałęzieniem takie widełki a to co będzie odrastać wycinąć.

pozdrawiam
waga65

Waga ,to moje drugie już drzewko kaliny .Pierwsze było o wiele większe ,ale kilka lat temu spadł śnieg a ono obsypane było kwiatami i się połamało .Zdjęcie z tamtego roku .
Beata

Witam. Co sądzicie o drzewkach ogrodowych bonsai? Czy trudno jest je pielęgnować? Jestem bardzo ciekawa i zastanawiam się nad kupieniem 4 drzewek na swój ogród. Ostatnio znalazłam bonsai sklep [usunięto reklamę] i ciągle się zastanawiam czy nie wydam pieniędzy na darmo. Tzn. ja wiem, że drzewka są piękne, ale czy będę umiała je pielęgnować. W sumie w domu nie mam nawet kwiatów, ponieważ wszystkie więdły ( zapominałam podlewać) i teraz naszła mnie chęć na bonsai. Jeśli macie jakieś doświadczenia związane z tymi drzewkami to czekam na jakieś ciekawe informacje. Pozdrawiam