Forum Ogrodnicze Oaza

Mój lilak Meyera czeka na start. Może dzisiaj...

Moja Krasawica Moskwy z Biedry. Sprzedawali kiedyś takie patyki. W końcu po tylu już latach jest na czym oko zawiesić

Jest szansa że ktoś podaruje jesienią patyki ze swoich Lilaków żebym mógł spróbować zrobić sadzonkę?

Prawdziwa Krasawica
Robercie, po ilu latach zakwitła? Ja wsadziłam w zeszłym roku.
Wydaje mi się, że niewiele od zeszłego roku urosła.

Ewo trwało to długo. Nie pamiętam dokładnie 4-5 lat. Fakt, że mizerny był. Zakwitł pierwszy raz w tamtym roku skromnie, ale zakwitł. Jest co prawda nieduży i ma raptem kilka bukietów, ale jest piękny. Nie opłaca się kupować małych patyków w supermarkecie. Dodatkowo te piękniejsze odmiany jakby moim zdaniem bardzo wolno rosną ? Szybko to rośnie ten zwykły pamiętam z dzieciństwa ogromne krzaczory.

brodus wrote:
Przypomnij się, Pawle - o ile któryś z moich NN Ci się podoba.

Lilaki się nieźle okulizuje, u mnie na trzy oczka dwa się ładnie zrosły - co ciekawe jedno ciągle jest uśpione, drugie wybiło i gałąź ma teraz sporo ponad metr. Zakwitnie za rok, może kwiat byłby wcześniej, jednak zależało mi na długiej prostej gałęzi.

Łatka oczywiście że mi się podobają.

U mnie dopiero zaczynają:





Pierwszy nie pachie, biały - ledwie co.

Kupiłam i posadziłam 3 lilaki w LM . Liscie skadaja sie jakby do wewnatrz.Nie wiem co sie z nimi dzieje? zła ziemia? nadmiar słońca? brak wody czy coś je zżera? Robactwa na lisciach nie widać. Będę wdzięczna za radę.

Wygląda że susza.

To też się pochwalę lilakiem

piekny

Lilak Meyera to teraz góra kwiatów i piękny zapach


Pozdrawiam
Maciej

Cierpliwa jestem i doczekałam się:

Bzy zwykle kwitły w maju, teraz dopiero zaczynają:

Odmiana nn.

Bez Palibin:

U mnie początkiem czerwca zakwitły Lilak Miss Kim i lilak wegierski
zakupione w tej samej szkółce jeden w 2018 drugi 2019 r
dla mnie one są takie same i do tego nie mam pewności który jest którym
może ktoś ma i pokaże zbliżenie dla porównania