Forum Ogrodnicze Oaza

Kalina koreańska ma piękne pąki i będzie kwitła, ale martwią mnie liście pozwijane i czymś porażone, czy ktoś rozpoznaje co to jest i może powiedzieć jak sobie z tym poradzić ?

Porzeczki jak je opanuje mszyca, też tak wyglądają. Mszyce?

To mszyca.

Dziękuje Wam, ale to nie mszyca, bo nie ma ich u mnie jeszcze, rozkręciłam te listki i w środku żółte nerwy liści, jakby czymś porażone.
Jeśli mszyce, to bym je chyba widziała.

Przeczytałam o chorobach kaliny i to ma być mszyca, będę pryskała, dzięki
Jakieś niewidzialne mszyce, nocne może.

Bez oprysku tez da radę.

Bez oprysku tez da radę

Nie zrobiłam oprysku i listki się prostują, kwitnie i pachnie kalina koreańska:

Kalina koralowa przyozdobiona czerwonymi koralami

We wrześniu czerwonymi koralami, a w październiku czerwonymi liśćmi

Viburnum opulus - ta najzwyklejsza, wyjątkowo malownicza tej jesieni

19.10.

Kalina angielska tyle pani wiedziała w szkółce ,obłędnie pachnie.

Wcięło zdjęcie kwitnącej

To prawda, woń niebiańska! Mam dwie angielskie - lecz przynajmniej dla mnie, jej kwitnienie trwa zdecydowanie za krótko.
W pierwszej dekadzie maja zakwita stopniowo i nie chcę skłamać, ale chyba po tygodniu zastałam znakomitą większość płatków kwiatowych na ziemi. A było to następnego dnia po deszczu z wiatrem
Dobrze, że chociaż w początkowej fazie zdołałam uchwycić kwiaty:

kalina angielska Burkwooda odmiana 'Anne Russell':

08.05.






Zwykła kalina koralowa natomiast kwitnie o wiele dłużej, ale niestety nie pachnie
Coś za coś

02.06.

Aniu dziękuję za nazwę o to jednak pani miała rację
,ale też zastrzega się zawsze ,ze klienci proszą o nazwy łacinskie a ona nie jest w stanie ich zapamiętać .Hm tylko jak się prowadzi szkólkę dość prężną i jest się w miarę młodą osobą no ok pod 50 ,to już mogłaby nawet mieć skoroszyt i nazwy roślin .
Tym bardziej ze szkolka ma już trochę lat .
Aniu u mnie rosną 2 te kaliny w półcieniu i dość długo kwitną hm teraz nie pamiętam ile dni ale w przyszłym roku prxypilnuję.
Powiedz proszę czy ocieplasz agro ją na zimę ?podsypałam na razie im kopczyki z liści
,lecz u nas jest zimno jak jest zima mroźna .Do teraz była ocieplona agro ,jest młoda może ma 3 rok ?
A ja uwielbiam te z pomponami kaliny i mam taką dużą obok na drugiej działce .
Mam ochotę na wykopanie i przesadzenie, ale na ochocie się dnsk skończy .

Bogusiu, to nazwa moich... nie wiadomo, czy Twoja ta sama (?)

A wiesz, w maju też zwrócę szczególną uwagę, i zanotuję sobie - jak długo trwało kwitnienie.
W majowym czasie ma u mnie duużo słońca.

Aniu ta sama ,kwitnie tak jak Twoja

Na koralowej korale - zimowe owocki



A Kalina bodnatska 'Dawn' obsypana pąkami

No cudnie, moja jeszcze dalece nie w tym stadium - trochę na wygwiździe rośnie.

'Dawn' dopiero teraz zaczyna:



Ma miejsce niezbyt (inne trudno znaleźć), na linii rozpędzonych wiatrów od zachodu, w dodatku przy płocie, południowym - ale za nim moja "dobra" sąsiadka namiętnie obsadza wszystko bluszczem i obok kaliny stoi wielki kikut świerka cały w tym paskudztwie.
Może z czasem krzew będzie na tyle duży, że "wybije się na niepodległość" i dostanie więcej słońca.