Forum Ogrodnicze Oaza

U nikogo nie kwitną jeszcze wiciokrzewy?
U mnie już w pełni kwitnienia. Tu Wiciokrzew Blanche Sandman






Ten podobny, ale nie znam nazwy

U mnie zmarzł W sumie to i tak nie miałam na niego miejsca. A jakby się znalazło to może clemuś by się zmieścił

Piękny okaz Dalu, pewnie kilka latek ma jak wszystkie te Twoje pokaźne egzemplarze?

Paulo, ten NN to jeszcze sadzony przez poprzednich właścicieli, więc musi mieć z 15 lat, ale Blanche Sandman kupiona przeze mnie ze trzy lata temu wspina się na domek ogrodnika i jest fajna, bo półzimozielona i cały sezon kwitnie Tej zimy w ogóle nie zgubiła liści
Klematisy są chyba bardziej wymagające od wiciokrzewów, które wystarczy posadzić i same rosną

Rośnie w cieniu, nie będzie dużo kwiatów, ale pączki już pokazuje:

U mnie kwitnie odmiana 'serotina", pięknie pachnaca:

Jeszcze nie kwitnie,rośnie w cieniu, potargany przez deszcz i wiatr:

W tym roku nie ma u mnie wiciokrzewowego szału
Leciwy, największy (z pierwszej strony wątku) pożegnał się niestety z tym światem ,
a młody Tellmana (kilka postów wyżej)owszem przezimował, lecz nie zakwitł.
Słabiutko rośnie, chyba to robota mszyc .

Jak to dobrze, że 2 lata temu, znalezioną siewkę (lub korzeniowy odrost) posadziłam pod starą jabłonią
22.06.

Może to taki rok, u mnie jeden dosyć duży "krzaczek" nie ma ani jednego kwiatka, kwitną mniejsze:

Mój japończyk ma już trzy lata i w tym roku pierwszy raz zakwitł

Zrobił sobie krótką przerwę i ponownie kwitnie:

Czerwone koraliki wiciokrzewu, zwiastują niestety końcowy etap lata

20.08.

A u mnie 'Serotina' kwitnie (powtórnie) i pachnie

S.

Mój wiciokrzew Blanche Sandman kwitnie praktycznie bez przerwy. Teraz znowu dość obficie:

Mszyce nie jedzą, kwitnie cały czas, lekko pachnie i owocki zdobią
Graham Thomas


Gienia

Kwitną teraz dwa pojedynczymi kwiatami.

W poprzednim sezonie w ogóle nie zakwitł, a teraz są pączki kwiatowe!
Nareszcie ujrzę jego piękne, pomarańczowe kwiaty

- dwuletni wiciokrzew Tellmanna

13.05.

No to teraz będzie kwitł co roku


Zauważyłąś brązowe obwódki dookoła liści.... u mnie pojawiaja się takie po majowym przymrozku - ot taka ciekawostka.
Jak w połowie maja liście są zielone to znaczy, że ani razu temepratura nie spadła poniżej zera. A jak już raz zbrązowieją to są takie do końca sezonu.

Mam 'Tellmana' drugi sezon i nie zdążyłam jeszcze zaobserwować jego zachowań.
Do głowy mi nie przyszło, że to lekkie zabarwienie spowodowane jest przymrozkiem
Sądziłam po prostu, że taka jego natura

Bardzo Ci Leszku dziękuję za oświecenie, no i jak zawsze artystyczną fotkę tego, co niedługo zobaczę i u siebie