Forum Ogrodnicze Oaza

Ten oto przepis na ''Mięsko bez pieczenia'' mam od pewnej Kasi z innego forum. Sprawdziłam go i mogę stwierdzić że wart jest wykonania.

Cała receptura podana jest na 2 kilogramowy kawałek mięsa ( w całości).
Oto przepis:

2 kg mięsa - schab, karczek lub szynka
2 litry wody
1/3- 1/2 szklanki soli (według kawałka mięsa; jeśli kawałek jest płaski, jak w przypadku schabu, można dać mniej
1 łyżka cukru
1/2 płaskiej łyżeczki pieprzu czarnego
1/2 płaskiej łyżeczki pieprzu ziołowego
5 ząbków czosnku (dużych)
2 łyżki majonezu

Inne przyprawy: Liść laurowy, ziele angielskie, kolendra, lub inne według swojego uznania


WIECZOREM w dużym garnku wymieszać wodę ze wszystkimi przyprawami i majonezem. Majonez rozbić trzepaczką na małe kuleczki, natomiast czosnek pokroić w kawałki. Całość zagotować i ostudzić.

Do całkowicie zimnej zalewy dodać kawał mięsa.

Doprowadzić do wrzenia i gotować ..... 5 minut.
Przykryty pokrywką garnek z mięsem pozostawić na całą noc.

RANO znów doprowadzić do wrzenia i gotować mięso następne i ostatnie 5 minut.

Przykrywamy pokrywką garnek. Kiedy zalewa zupełnie wystygnie, wyjmujemy mięso i ...... gotowe!

Można w czasie " leżakowania " w zalewie mięso obracać, ale nie jest to konieczne, bo i tak wychodzi super!!!

RADA: Jak mam grubszy kawałek mięsa, to wtedy gotuję dwa razy po 10 minut.



POMYSŁOWA ROLADA SEROWA.

50 dkg sera żółtego salami (lub innego łatwotopliwego sera)
40 dkg pieczarek
1 cebula
sól, pieprz z młynka
2 łyżki + 1/2 łyżeczki masła
1 pęczek natki pietruszki
kilka małych pomidorków

Żółty ser zawinąć w folię aluminiową i włożyć do wrzącej wody na około 30 minut. Pieczarki dokładnie wytrzeć papierowym ręcznikiem, kilka całych odłożyć do dekoracji, pozostałe zaś drobno posiekać. Cebulę obrać, pokroić w kosteczkę lub drobno posiekać. Mocno rozgrzać na patelni 2 łyżki masła, podsmażyć na nim pieczarki i cebulę (na małym
ogniu), nie przerywając mieszania. Przyprawić do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem. Natkę umyć, osuszyć, posiekać. Wrzucić do pieczarek i cebuli, przemieszać. Ser wyjąć z folii(wcześniej należy się upewnić czy jest on już miękki). Następnie rozwałkować go na duży prostokąt przez warstwę folii przezroczystej. Posmarować przygotowanym farszem grzybowo-cebulowym. Ostrożnie zwinąć roladę, włożyć na ok. 1-1,5 godz. do lodówki. Pokroić w ok. 1-centymetrowe plastry. Odłożone pieczarki usmażyć na 1/2 łyżeczki masła i ułożyć je na roladzie.Danie udekorować cząstkami pomidora.

SMACZNEGO!!

Wczoraj robiony karczek, dzisiaj już używany do kanapek i do porcji mięsa na obiad. 1/3 karczku już jest zjedzona. Mięsko jest pyszne, miękkie. U mnie wszyscy się nim zajadają. Gdybym go nie pilnowała, to by znikło tego samego dnia: całe 2 kilo mięcha!! Uwierzcie mi, że gdy pierwszy raz je robiłam, to na prawdę nie dowierzałam że wystarczy mu 5-10 minut gotowania od chwili zawrzenia wody z przyprawami. Robię go bardzo często i zazwyczaj stosuję opcję 10 minutowego gotowania. Naprawdę jest PYYYYYSZNE! Polecam.

W jakiej temperaturze powinno pozostawać mięso pomiędzy gotowaniami? Wstawiacie je do lodówki, czy po prostu zostaje na kuchence? A jeśli zostaje, to czy w takie upalne noce, jak teraz też można takie mięso przygotowywać?

Mięso między gotowaniami ma pozostać w zalewie w garnku (przykryte pokrywką) i stygnąć wraz z zalewą w której leży. Można mięsko w międzyczasie obracać podczas jego stygnięcia, ale i bez tego wychodzi dobre). U nas teraz też są upały i jak widzisz mięsku nic się nie stało. Dopiero po drugim gotowaniu mięska, jak ono wraz z zalewą ZUPEŁNIE OSTYGNIE, to je dopiero wtedy wyjmujemy z zalewy, przekładamy na talerz i chowamy do lodówki. Następnego dnia lub w dniu wyjęcia mięska tylko że wieczorową porą można już je jeść. U nas już w tej chwilce prawie go nie ma, zostało przez z nas z rozkoszą pochłonięte.

ROLADA Z MIĘSA MIELONEGO Z FARSZEM JAJECZNYM

Składniki:

800g mięsa mielonego (polecam łopatkę wieprzową)
1 surowe jajko
1 sucha bułka
sól, pieprz, majeranek, Vegeta
2 ząbki czosnku
1 mała cebula
mleko do namoczenia bułki

Składniki nadzienia:

4 jajka ugotowane na twardo
świeża natka pietruszki i koperek
1 łyżka majonezu
sól,pieprz
(opcjonalnie można dodać ok. 50g sera żółtego startego na tarce, ale ja nie daję, bo wypływa podczas pieczenia)

Składniki dodatkowe:

kawałki masła
bułka tarta
folia spożywcza

Przygotować farsz:

Jajka obrać i pokroić w kostkę , dodać sól,pieprz,majonez i posiekaną natkę pietruszki z koperkiem. Wymieszać.

Przygotować masę mięsną:

Bułkę namoczyć w mleku, pozostawić aż zmięknie, odcisnąć. Cebulę pokroić w drobną kosteczkę i zeszklić na maśle. Mięso mielone włożyć do miski, dodać odciśniętą bułkę, jajko, cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, pieprz, majeranek, Vegetę i wyrobić na gładką masę. Folię spożywczą rozłożyć na blacie, posypać obficie bułką tartą. Zwilżyć ręce wodą, masę mięsną wyłożyć na płat foli formując prostokąt, lekko docisnąć.

Mięso pokryć równomiernie farszem jajecznym, zostawiając jeden koniec bez farszu. Za pomocą foli zwinąć roladę. Lekko docisnąć.
Roladę włożyć do naczynia, lub na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, na wierzchu rolady położyć kawałki masła, wstawić do nagrzanego piekarnika i upiec w temp. 200 stopni ok. 50-60 minut.
Wyjąć z piekarnika, chwilkę poczekać aby rolada ''odpoczęła'' i pokroić w plastry. Podawać jako danie obiadowe lub na zimno z dowolnym sosem.

Życzę Smacznego!

Wczoraj w Tesco kupiłam bardzo ciekawą książkę Domowy wyrób wędlin (15 zł).
Oprócz przepisów jest trochę teorii.Dowiedziałam się np.,żeby raczej nie używać cukru pudru, oraz po co dodaje się proszek do pieczenia i Coca Colę - o czym nie wiedziałam.Jest to tłumaczenie z niemieckiego,a więc z rejonu o podobnych do naszych smakach.Poza tym jest ładnie wydana z dużą ilością zdjęć.
Wiem,że wszystko można znaleźć w Internecie,ale szukanie w książce zajmuje jednak mniej czasu.

Jak ten czas szybko leci,już minął rok od naszej ostatniej dyskusji.Ogrody zasypiają a my na szczęście w spokoju możemy zacząć przygotowania do świąt.Wydawać by się mogło,że to jeszcze sporo czasu ale czy ja wiem? Jeśli myślimy o domowych wędzonkach to już czas najwyższy rozejrzeć się za dobrym mięsem,zapeklować je a potem na spokojnie wędzić.
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi doświadczeniami i przepisami na pyszne wędzonki,wędliny i nie tylko.

Witam Święta tuż ,tuż o postów o wędzonkach coś mało . Może i ja coś spróbuję przedstawić jak to u mnie wygląda

Noga z golonką o wadze 12kg po peklowaniu podczas osuszania

Tuż po wędzeniu

Fiu,fiu ale wygląd.Jeszcze nigdy nie odważyłam się wędzić całej szynki.Moje jeszcze wylegują się w solance.Niewiele w tym roku wędzę.Fotki dopiero po wędzeniu a wędzimy w sobotę.

Cąłą nogę będziesz gotował?. 12 kg,? no to trochę jest a, jeszcze boczek, kiełbasa. U mnie przez święta pójdzie dla 4 osób góra 4-5 kg wędlin i mięsa.

RomaTaką nogę robię dwa razy do roku tj Boże Narodzenie i Wielkanoc A to dlatego że tylko wtedy mam dobry towar ze wsi hodowla tradycyjna ]
Emalia112Nie gotuję tylko parzę trwa to ok. 5-6-7 godz. staram się nie przekraczać temp. 75*C {woda] Natomiast wew. jesli po parzeniu od razu wyjmuję to parzę do temp, 68*C ,natomiast jeśli pozostawiam w wodzie to kończę na 65*C Poz Krzys

Trochę ją na dole przyłapało - tak to jest jak się robi dziesięć robót na raz

Krótka fotorelacja z mojego dzisiejszego zadymiani wraz z cyklem produkcyjnym

Mięso peklowane na sucho 24h mieszanka peklosoli w stosunku 50/50 w miarę mozliwości posegregowane co do klas

Nastmępnie mielenie 1-sitko 16
2-sitko 8
3-1/2sitko 8 i 1/2sitko 2

To co przez sitko 2 kutruję nastepnie do tego dodaję przyprawy





Najpierw miezam 1+2 następnie dodaje skutowane z pzyprawami

Napełnianie jelita 28-32

I finito Pozostała dzisjej jeszcze ryba po grecku i chyba Swięta

Ale jakie święta. ? Goście to pewnie nie wychodzą od Ciebie. Takie kiełbasy to pamiętam z dzieciństwa.

Troszkę czasu od Swiąt minęło więc czas na co nieco Dzisiej kark dojrzewający

Waga przed marynowaniem 1,6 kg


Po 14 dniach dojrzewania waga 1.15 kg
Pozdrawiam Krzys

Ten akurat wyrób nie jest pięknej urody a to z racji że karkówka była bardzo przerośnięta ,ale smak powiem tylko ;;niebo w gębie" Przepis banalnie prosty żadnej pracy Bierzemy karkówkę lub polędwicę [wiadomo samo chude]obsypujemy solą bardzo obficie ja biorę na +- 1,5 kg około szklanki soli obsypuje z dwu stron na pół misek i do lodówki [ważne pod mięsko kładę coś co by ono nie leżało bezpośrednio na spodzie ja kładę nakrętki ze słoików ] tak sobie leży 24-36 godz. Po tym czasie wyjmuję myję pod bieżącą wodą wycieram do sucha i to samo powtarzam z cukrem W lodówce co jakiś czas wylewam wodę i przekręcam na drugą stronę Po tych 24-36 godz myję wycieram do sucha i obtaczam nade wszystko czosnek [ja biorę dość sporo lubię jego zapach w wędlinach]no i przyprawy wedle gustu ja biorę: papryka wędzona ,pieprz cayenne i często kolendra ,ziele jałowca, zioła prowansalskie [obowiązkowo majeranek]nacieram tym dość grubo i do podkolanówki [sprawdzone najlepsza wszelkie rękawy wedle mnie nie umywają się W opakowaniu ładnie formuję i wynoszę do pomieszczenia o temp. 8-15 stopni ważne żeby był leki przeciąg ot i cała tajemnica po ok 10=14 dni konsumpcja Życzę smacznego

Zapomniałem dopisać -kroimy bardzo cienko ,o wiele lepiej smakuje i na dłużej starczy

Dokładnie tak samo jak soli nie ma o się bawić w gramy ,mówię ci sypnij dobrą garść tego póżniej garść cukru i zapewniam cię będzie dobrze tylko nie dłużej w lodówce jak max 36godz =odwagi będzie dobrze Krzys

Wędliny dojrzewające




Tym razem poza polędwiczką wieprzową zrobiłam też karkówkę.
Postępowanie w zasadzie jest takie same, w zależności od wielkości kawałka mięsa wydłuża się czas trzymania go zasolonego w lodówce (aż przestanie puszczać sok) i suszenia, w moim przypadku na karniszu przy oknie.
Więc jeśli chodzi o polędwiczki wieprzowe to tak:
-nacieramy, umytą i osuszoną polędwiczkę solą najlepiej nie jodowaną, ale jak nie ma innej to też się nada. Ja użyłam kamiennej, ok 2 płaskie łyżeczki.
-w małej misce wkładamy do lodówki na kilka godzin lub na noc. Po tym czasie zlewamy wodę którą puściło mięso, delikatnie osuszamy i wcieramy przyprawy. Tu mamy pole do popisu, co kto lubi. Ja robiłam te na zdjęciu z kozieratką mieloną, czosnkiem niedźwiedzim, słodką wędzoną papryką a polędwiczka do tego dostała mieloną kolendrę.
-Polędwiczke wieszam na sznurku, bez żadnych osłon typu pończocha.
- codziennie sprawdzam czy zapach jest odpowiedni i nie pojawia się pleśń.
-polędwiczka po 5 dniach nadaje się do jedzenia, ale jest jeszcze lepsza jak poleży trochę w lodówce.

Z karkówką było tak samo, tylko 4 dni leżała w lodówce (1 kg kawałek) codziennie obracam 2 razy i zlewam wodę. Tydzień wisi na karniszu, a po tygodniu na 3 dni do lodówki. Oczywiście im dłużej leży tym jest lepsza .

Smacznego!

To ja podzielę się z Wami na mięsko dojrzewające które zapożyczyłam z pewnego bloga kulinarnego. Jest naprawdę smaczne. Polecam
Na razie robiłam tylko ze schabu środkowego.

Około 1,5 kg schabu środkowego.
Myjemy, osuszamy i nacieramy cukrem. Zawijamy w folię i zostawiamy w lodówce na 16 godzin.
Po tym czasie mięso płuczemy z cukru i nacieramy solą. Zawijamy w folię i zostawiamy w lodówce na 24 godziny.
Po tym czasie płuczemy z soli i nacieramy ulubionymi przyprawami. Zawijamy w folię i zostawiamy w lodówce na 24 godziny.
Rozwijamy z foli. Umieszczamy w pończosze lub zawijamy bandażem i wieszamy na kilka dni (tak około 5) do wysuszenia.

I to wszystko. Wygląda dość skomplikowanie i pracochłonnie ale..........warto.