Forum Ogrodnicze Oaza

Tajska zupa w kolorze zielonym Ale jeśli damy więcej jarzyn, mniej mleka - powstanie gęsty sos jarzynowy.

Potrzebna jest puszka mleka kokosowego, zielona pasta curry, kawałek brokuła, mała cukinia, rukola. Można dorzucić też pieczarki, zamiast rukoli dać zielone liście pora, zielona fasolka szparagowa również pasuje



Kawałek brokuła dzielę na małe różyczi i wrzucam na patelnię do duszenia, gdy brokuł jest lekko twardaway, dodaję pokrojoną cukinię, a na sam koniec posiekaną rukolę.

Całość zalewam mlekiem kokosowym z puszki i dodaję zieloną pastę Kanokwan. Z tą pastą trzeba uważać, bo jest bardzo pikantna. Najlepiej dodawać ją po małej łyżeczce. 1/2 torebki na 1 puszkę mleka kokosowego daje dość mocno pikantną potrawę.

Całość można dodatkowo posypać pociętą trawą cytrynową, przyprawić kilkoma listkami Kaffiru.

Widzę, że tajska kuchnia jest tu bardzo popularna. U mnie dziś też było czerwone curry. Pastę robię sama. Blenduję czosnek, imbir, ostrą papryczkę z oliwą. Na suchej patelni podgrzewam utarte w moździerzu przyprawy (kolendrę, kozieradkę, czarnuszkę, gałkę muszkatołową, kardamon, pieprz i kurkumę) aż zaczną intensywnie pachnieć. Dodaję zblendowaną pastę a potem mleko kokosowe. Dodaję kurczaka i pokoleji warzywa, zaczynając od najtwardszych. Daję też liście kafiru i 2 łodygi lekko rozgniecionej trawy cytrynowej i grzyby mun. Doprawiam sosem sojowym, sosem rybnym i ostrygowym. Podaję z ryżem.

Mnóstwo pomidorów, fasola też już dojrzewa, czyli dwa najważniejsze składniki na czorbę, zupę południowo-wschodnich sąsiadów

Potrzeba 1/2 kg drobnej fasoli, olej, 2 cebule, posiekane, 2-2,5 l wody, 2 marchewki, 1 ziemniaczek, 1 łyżka (mięty o pikantnym bazyliowym posmaku lub zwykłej, 1 łyżeczka czubrycy, 4 pomidory lima lub inne mięsiste, bardzo drobno posiekane, 2 łyżki posiekanej lekko pikantnej papryki, pieprz, odrobina soli.
Namoczoną fasolę gotować, gdy będzie się robić miękka, dodać marchew i ziemniaczek.
W tym czasie lekko zeszklić na patelni cebulkę, dodać do niej paprykę i pomidory.
Zawartość patelni dorzucić do garnka z fasolą. Dodać przyprawy - czubricę, miętę, sól pieprz.

Jeszcze ciekawszy wariant tej zupy mają Czuwasze i Baszkirzy. A mianowicie dodają zamiast mięty kiszone młode liście podagrycznika Już się cieszę, wiosną będę mieć mnóóóstwo barszkirskiej przyprawy do czorby

U mnie dziś na obiad piersi z kaczki w pomarańczach. Do tego pieczone ziemniaki i jarzynka z marchewki na ciepło z chili i cynamonem. Po pieczeniu wczoraj szarlotki zostały mi białka z jajek, więc córka zrobi na deser pavlową.
Przepis na piersi z kaczki wrzuciłam do wątku "Kaczki, kury i inne pierzaste"
W Biedrze jest promocja na kaczki - 8zł za kilogram. Kupiłam więc dwie. Piersi wykroiłam na obiad. Z udek, skórek i tłuszczu z boków i kuperka kaczki zrobię rillettes, czyli pyszne smarowidło do pieczywa - taki smalczyk z kawałkami mięsa. Z korpusu i skrzydełek ugotuję rosół. Będzie on na jutrzejszy obiad. Rosół z kaczki jest bardzo tłusty. Przez noc się schładza, tłuszcz zastyga na wierzchu. Przed podgrzaniem zbieram tłusz z wierzchu i dodaję do rilltes.
Przepis na rilletes podam później, bo zarobiona jestem. W międzyczasie robię lutenicę do słoików.

Dziś na obiad zupa dyniowa i papryka nadziewana mieloną wołowina z rosoły + ser mozzarellą + odrobina pokrojonego drobno boczku. papryka typu Ramiro ma cienkie ścianki.

Skończyły się papryczki więc nadziewam pieczarki. Łatwy szybki obiad.

Polecam też placki dyniowe

Utartą dynię miesza się z 2 jajami, odrobiną mąki i przyprawami
Wariant korzenny, nieco piernikowy świetnie pasuje do białego serka na kolację. Z kolei dodając pikantnych przypraw uzyskamy placki nadające się jako dodatek do obiadowego gulaszu.

Zwykle w saobotę mam talerz resztek mięs i wędlin z całego tygodnia. W lecie robiłam z tego leczo z papryki, albo cukinia. Teraz bigos z włoskiej kapusty.
Mała główka włoskiej kapusty (ok 1kg)
60 dkg wędlin, mięs , boczku co tam kto ma ( ja mam dzisiaj czwartkowego kurczaka)
3 spore cebule
olej najlepiej paprykowy, estragonowy lub co tam kto sobie zrobił.
słoik sosu pomidorowego ja mam dziś pomidorowo paprykowy chili ( 0,33l)
Kapustę szatkujemy i podgotowujemy w malej ilości wody ( włoska szybko staje się miękka)
cebulę kroimy na krążki i z olejem ( ja lubię duzo oleju wiec daję pół szklanki), wędliną, dusimy 10-15 min. Mieszamy wszystko z kapustą. Jeszcze z dziesięć minut dusimy razem, pod koniec dodając sos pomidorowy. Jak ktoś soli to można i gotowe.
Wykonanie nie ma prawa trwać dłuzej jak pół godziny ( przy sosie ze słoika) Jak nie mamy sosu to można do duszenia cebuli dodać pomidory bez skórki.

Podejrzałam pyszny obiadek, który przygotowała Planta planta wrote:
Ta dziewczyna oprócz tego, że jest świetnym remontowcem, wspaniale gotuje Zobaczcie sami:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...rii?start=144#520560

Ponieważ ograniczam mięso w diecie, a za oknem mróz, to w takie dni świetnie się u mnie sprawdzają na obiad zupy na bazie warzyw strączkowych. Dziś gotuję włoską ribolitę. Przepis w wątku z zupami: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...zupy?start=36#522256
Nie dawałam chleba, bo akurat nie miałam czerstwego, za to został mi ryż z sushi robionego na wczorajszą kolację więc dodałam. Już taka sknera jestem, że nic się nie może zmarnować

Kanapeczki na kolację:

Wersja I
2 "utostowane" cienkie kromki z bułki wieloziarnistej,
smarujemy cienką warstwą dżemu porzeczkowego,
na to warstwa serka z ziołami,
paski z ogórka,
paski z cykorii,
plasterki sera Coulommiers,
plasterki pomidora,
pieprz, ja dałem kolorowy:



Wersja II
2 "utostowane" cienkie kromki z bułki wieloziarnistej,
serek ziołowy,
paski cykorii,
plasterki gruszki (klapsa) z zalewy octowej,
plasterki sera Coulommiers,
pieprz,
odrobina mielonej białej herbaty jaśminowej "Cesarska Perła":




Smacznego .

Szparagi z bagietką czosnkową z pastą z ciecierzycy, pieczarek i suszonych pomidorów.



Pasta z ciecierzycy:
1,5 szklanki suchej ciecierzycy, ugotować wg przepisu na opakowaniu,
1 szklanka orzechów,
500g pieczarek,
150g suszonych pomidorów w oleju (waga po odcedzeniu)

Ugotowaną ciecierzycę i orzechy dwa razy przemielić.
Ciecierzycę i orzechy zmielić (kładąc na zmianę) z ugotowanymi wcześniej i wystudzonymi pieczarkami oraz pomidorami.
Całość wymieszać, dodając tyle oleju od pomidorów, aby powstała "smarowalna" pasta.

Smacznego.
ps. całość - mimo wielkiego zdziwienia - smakowała mojemu, nad podziw, wybrednemu dziecku.

Dziękuję za przepisy.
Zawsze chciałam zrobić jakieś pasty warzywne, ale niesprawdzonych przepisów się obawiam.Wpisujcie kochani fajne przepisy.Na pewno zostaną wykorzystane.

Kotlety sojowe z "piekielnym" sosem :


Kotlety sojowe gotujemy, od chwili wrzucenia na wrzątek, 7 minut.
Ja gotowałem na kostce bulionu warzywnego i łyżeczce oleju.
Ugotowane kotlety odcedzamy.
Sos:
Do garnka władamy: 1 łyżkę węgierskiej pasty paprykowej, 1 łyżkę zieleniny z oleju
(przepis na zieleninę z oleju: do oleju po suszonych pomidorach dodaję słuszną porcję suszonej natki pietruszki i suszonego kopru, uzupełniam słoik olejem lub oliwą)
1 łyżkę oleju / oliwy, 3 pokrojone w drobną kosteczkę suszone pomidory, 2 łyżki sosu węgierskiego, 1 łyżkę sosu słodko-kwaśnego }całość gotujemy na sporym ogniu do zredukowania, do połowy objętości.
Przykręcamy ogień, wkładamy kotlety na krótką chwilę.
Podajemy.
Smacznego

Dałem spróbować kawałek mojemu najmłodszemu dziecku - zjadło.
Potem zapytało mamusi: skąd tata miał kotlety.
Dałem jej kawałek suchego kotleta sojowego.
Pluła nim dosyć daleko

Pozdrawiam.

Kurczak z bakłażanami i pieczarkami.
Miałam dwie spore nogi z kurczaka gotowane z rosołu, których nikt nie chciał jeść. oddzieliłam miesi od kosci obsypalam kari i odstawiłam
Dwa obrane bakłażany pokroiłam w drobna kostkę, trzy spore ząbki czosnku zmiażdżyłam, 1 cukinia pokrojona w zapałkę. 30 dkg pieczarek obranych pokrojonych.3 łyżki dżemu, 3 łyżki dobrego octu winnego. (Ja miałam poziomkowi estragonowy) Papryczki chilli ile? to już indywidualnie.3/4 szklanki oleju Smazymy na oleju czosnek dodajac w odstepie 10-5 minutowym bakłażany, cukinie, pieczarki, dżem, chilli, mięso dodajemy pare łyżek wody (5-7) jeszcze chwile dusimy, na koniec dodając ocet.jeszcze chwilę dusimy cały czas mieszając. Solimy lub nie i gotowe

Jestem zdecydowanie poprykożercą
Papryka faszerowana wersja vege (plnena paprika Kapia)
Papryki jak papryki zwyczajnie ucinamy koniec usuwamy nasiona. i wnętrze wypełniamy farszem.
Farsz
1 szklanka ugotowanych ziemniaków pure
1 szklanka ugotowanej fasoli czerwonej ja daje z puszki.
1 szklanka tartego sera Toffu ( ja Toffu nie lubię, wiec daje zwyczajnie Gouda)
1/2 szklanki posiekanej cebuli
papryczka chili drobno posiekanaa
2 łyzki przypraw jakie kto lubi, ja daję kłosowiec, kmin rzymski i carri
1/4 szklanki oleju.

Sos pomidorowy, jadłam też z beszamelem, dobre, ale pomidorowy lepszy.

Na patelni podsmażamy na oleju cebulę gdy lekko zarumieni sie dodajemy ziemniaki, chwilę smażymy, dodajemy fasole i dalej smażymy dodajac przyprawy i chilli, jak ktoś soli to też. Odstawiamy do miski i czekamy by nie było takie gorące. Gdy lekko przestygnie łączymy z tartym serem, widelcem mieszając rozgniatamy co niektóra fasolę.
Wypełniamy farszem papryki (8-12). Układamy na blaszce,do piekarnika na 10-15 min po tym czasie zalewamy sosem i pieczemy jeszcze 10 minut. Jaa daję sos gładki, ale chyba moze być też inny. Podajemy to oczywiście z knedlami, ale ja knedli nie lubię, wiec dziś zrobiłam z plackami dyniowymi.

Dziękuję Emalko za wege przepis ...Faktycznie, Tofu jest bardzo specyficznym serem, nie każdemu smakuje ( mnie nie ), ale można wykorzystać też żółty ser wędzony, albo oscypek - ważne, aby był to ser "konkretny". A skoro fasola, to fajnie będzie komponował się także cząber.
Bardzo smakowicie się czyta

garden wrote: Tylko co z tego,jak kwaśny przecier to jest tragedia którą jak pisałem mogę sobie kupić za rogiem.
Daro65
Cukrem można się ratować,ale dobry sos z kiepskich pomidorów(nie słodkich i dojrzałych) nigdy nie wyjdzie, jak już się zrobi sos z fachowych pomidorów to potem jest jak z Zorżem Ponimirskim,chamski sos wyczuje się przez ścianę
Jak mam nędzne pomidory to nie używam, wolę pizze z ziemniakami i kiszonymi ogórkami, swoją drogą b.fajna,czasem kasuje taką klasyczną.