Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu-nieładnie oj nieładnie a gdzie przepis do tak wyjątkowo apetycznie wyglądających świnek?
Piotrek-chleb zawijam w lniane ściereczki i wtedy dłużej trzymają albo spokojnie możesz zamrozić.Choć powiem Ci,że kiedy piekę chleb to nigdy nie ma nadwyżek

Piotrek, jak chcesz dluzej zachwac swieżosc pieczywa, to do chlebaka wloz pol jablka, spradza sie, choc chleb na drozdzach niestety nie wytrzymje tygodnia, ale zazwyczaj i tak nic nie zostaje bo na takie domowe pieczywo w domu zawsze sa chetni

Poprawiam się ,
Przepis na świnki
CZAS PRZYGOTOWANIA OK. 120 MIN – na 26 sztuk
Składniki na ciasto drożdżowe:
• 40 dag mąki pszennej
• 7 g suchych lub 14 g świeżych
• jajko 200 ml jogurtu naturalnego
• 100 ml ciepłego mleka
• łyżeczka soli
• łyżeczka cukru
Składniki na ciasto maślane:
• 15 dag mąki
• 15 dag masła
Farsz: dowolny
25-30 dag pieczarek podsmażonych na 15 dag boczku i cebulką – ja dodałam jeszcze potarty ser
Dodatkowo białko, łyżka mleka całe goździki albo pieprz ziarnisty ( oczy świnki ) ziele jest za duże i świnka z dużymi oczami traci urok.
Ciasto drożdżowe: zagnieść mąkę z drożdżami, jajkiem, jogurtem, ciepłym mlekiem ,solą i cukrem. Uformuj kulę , przykryj ściereczką, postaw w cieple miejsce aby podrosło.

Ciasto maślane:; zagnieć mąkę z masłem i dobrze wyrób. Gdy ciasto drożdżowe podwoi swoja objętość , zagnieć je z ciastem maślanym – ja się w to nie bawiłam tylko wszystko razem do ciasta drożdżowego dodałam . Może to i ma jakieś znaczenie… ale

Ciasto rozwałkuj na 4-5 mm i wykrawaj szklanką głowy świnek na to farsz i drugie kółko. Zlep brzegi
Kieliszkiem wykrój kółko i podziel na 4 to będą uszka . całe kółko małego kieliszka to ryjek. Dziurki w ryjku zrób czubkiem noża. Jeszcze oczka z pieprzu i gotowe
Przygotowane bułeczki na blasze postaw w ciepłe miejsce by podrosły. Posmaruj białkiem rozmąconym z łyżką mleka . Piec 20-25 min. W temp 180- 200 stopni

Moje dzisiejsze bułeczki
Ciasto rozrobiłam w maszynie do pieczenia chleba (z lenistwa/)

Po uformowaniu bułeczek odstały jeszcze ze 20 minut w ciepłym

po posmarowaniu jajkiem i posypaniu makiem poszły na 25 minut do pieca

i voilà



Pasztet i mielonka ma się rozumieć własnej roboty

Roma, a jaki masz na nie przepis? bo wyglądają smakowicie

Smakują tak jak wyglądają
50dag maki pszennej
25 gram swiezych drozdzy
2 jajka ( jedno do ciasta , a drugie do smarowania
1/4 l letniego mleka pół na pół z kiefirem
1 lyzka ojeju
1 lyzeczka soli
mak , sezam lub siemie lniane do posypania
Make wymieszc z sola , pokruszonymi drozdzami , jajkiem i mlekiem ( zmieszanym z kefirem) , dobrze wyrobic ( ja w maszynie do chleba)
zostawic do wyrosniecia , jak podwoi swoja obietosc, jeszcze raz ponownie wyrobic i podzielic na 10-12 rownych kawalkow, kazdy kawalek jeszcze dobrze wyrobic i uformowac buleczki ,zostawic do wyrosniecia na blaszce 30 min jak buleczki podwoja obietosc posmarowac roztrzepanym jajkiem , ponacinac i posypac zarkami, na dno piekarnika wstawic naczynie z goraca woda ,piec 25 min w temp 190-200 stopni

Romciu bardzo dziękuje za przepis zastosuje.Złote masz ręce wszystko potrafisz zrobić pewnie dla tego wieczna z Ciebie optymistka.Bardzo lubię takie kobiety :garden1:Mam pytanie -odnośnie mielonki? jak ją zrobić pysznie wygląda.

Dzięki Anetko w poniedziałek wstawię moje sprawdzone przepisy na na pasztety i konserwy słoikowe ale to już w nowym wątku wędliniarskim

Bardzo dziękuje pozdrawiam

Romo poniedziałek już minął a w wątku wędliniarskim nic nie przybyło Ja też czekam na te przepisy

A tymczasem ostatnie pieczenie, chlebek tym razem ze słonecznikiem nie tylko na wierzchu a jedne z bułeczek wg przepisu Romy

Piotrek-pojutrze również jest poniedziałek a tak na poważnie,przepraszam ,lecę szukać przepisów i jeszcze dzisiaj wstawię.
Wypieki co jeden to lepiej wygląda o smaku nie mówię bo i tak ślinka mi cieknie.Bułeczki smakowały?

Smakowały super ale za bardzo nam wyrosły do góry. Następnym razem ciasto będzie trzeba bardziej rozpłaszczyć

Wczoraj wieczorem pokusiłam się na zrobienie chleba razowego.
Robiłam z przepisu z mąki, trochę go przerobiłam

Wyszedł chrupiący, smaczny, ciężki i sycący, po prostu trzeba go spróbować

Oto przepis:
350g mąki razowej
150g mąki krupczatki
40g mokrych drożdży
kubek maślanki - pełny
połowę kubka wody
1 łyżka oleju
1,5 łyżeczki soli

Do miski wsypujemy wsypujemy wszystkie suche składniki, maślankę i rozrobione drożdże w letniej wodzie dolewamy. Wszystko razem mieszamy. Przekładamy do innego większego naczynia i odstawiamy do wyrośnięcia na 40min.
Nastawiamy piekarnik na 200 C i pieczemy chleb przez 50-60min.

efekt jest taki


Smacznego

Zapomniałam dodajcie 1 łyżkę oleju

dzis zrobiłam kolejny chlebek

Ciasto robiłam na oko: dałam
1szklanke mąki żytniej
1,5 szklanki mąki krupczatki
0,5 szklanki mąki pszennej
wode
drożdże mokre
maslanka jakies 1,5 szklanki
1lyz soli
wsypałam garsc suszonego słonecznika
blaszke wysypalam płatkami owsianymi i górę chleba tez nimi wysypałam

tak wygląda zaraz po wyjeciu z piekarnika:




jak tylko chlebek bede mogła rozkroic po wystygnięciu zrobie zdjecie i Wam pokaże jak wyglądają kanapeczki <pycha>

Wygląda bardzo apetycznie i zapewne tak samo smakuje.

Mam taką nadzieje
Razowiec po trzech dniach nadal był świeży choć nie byl już chrupiący

Muszę zrobic kolejny na zakwasie to sie podziele wrazeniami.

moze sama spróbujesz zrobic ten chlebek z mojego przepisu? I dasz znac czy wyszedł i jak smakuje?

Poradźcie co zrobić. Wyjęłam mój zakwas z lodówki (stał tam około 3 tygodni), a u niego ani śladu bąbelka. Zawsze był taki zbąblowany i wiedziałam że że jest aktywny. Teraz ani drgnie. Dokarmiłam, poczekałam 24 godziny a on ani drgnie, Czy to oznacza że czas zrobić nowy czy też można go jeszcze uratować,