Forum Ogrodnicze Oaza

Właśnie tak trzeba zrobić, do podłoża z kikutem

Wiem, ze zdecydowanie lepiej każda rozetka oddzielnie by się ukorzeniła, ale rośliny szkoda ukształtowanej

Wsadziłem swojego kikuta do keramzytu i niech się ratuje. No szkoda było by takiej ukształtowanej rośliny. To wsadź całą i zobaczysz co będzie dalej.

Jolu dostałem wiadomość od Vity jak ona ukorzenia Aeonium, napisała, że wsadza w podłoże i czasami podlewa i nic więcej.

No widzisz
Życzę zatem sukcesów Tobie i sobie

Zobaczymy co z tego wyjdzie Tobie także powodzenia

Jolu moje Aeonium w keramzycie puściło korzonki

Witam, dostałem w prezencie drzewko kawę arabską i odkąd jest u mnie w domu, zaczęła zrzucać liście. Na poczatku stała na parapecie i wtedy liście przestały się "szklić" i pojawiły się brązowe plamy, a następnie usychały. Wyczytałem, że moze być to spowodowane bezpośrednim słońcem, więc przestawiłem kawę w ciemniejsze, mniej nasłonecznione miejsce i niby przestała zrzucać, lecz są jeszcze brązowe plamy. Chciałbym prosić o poradę w jaki sposób hodować owe drzewko kawy i co robić aby liście wróciły do pierwotnego stanu.
Kawa rośnie w doniczce w jakiej została zakupiona (zdj4), może należy ją przesadzić do większej? Jeśli tak to prosiłbym o poradę w sprawie ziemii.

Kawa ma mokre liście, bo zdj robiłem chwilę po zraszaniu ją wodą.

U mnie też na zimę liście trochę opadają swoją kawę trzymam o tej porze roku na wschodnim parapecie i podlewam co 3 - 4 dni ona lubi się napić

Brązowienie liści u kawy to reakcja rośliny na nadmiar albo niedobór wody,brak odpowiedniej ilości światła zmiany temperatury ,lubi ciepło ,wilgotne powietrze i zraszanie.Postaw ją w jasnym miejscu zapewnij ciepło i wilgoć {zraszaj np co tydzień]Twoja kawa, nie spryskiwana, , bez słońca i wilgoci ma małe szanse na przeżycie.Na wiosnę możesz ją przesadzić do kwaśnej ziemi np takiej do azali.

ja mam identycznie u mojej kawki, ktoś na innym forum napisał, że może to być niedobór żelaza w glebie także na razie próbuję ją troszkę nawozić, ale jeszcze za prędko na efekty..

Stawiałabym na zbyt suche powietrze, a jednocześnie zbyt intensywne podlewanie. Nawożenie teraz też może przynieść odwrotne efekty, ponieważ rośliny powinny raczej pozostawać w stanie spoczynku.

wiem, także zastosuję nawóz w zmniejszonej dawce i raz na miesiąc, a moją kawę akurat często spryskuję i stoi w łazience to nie powinna mieć suchego powietrza, zobaczymy czy to minie..

Witam, mam problem z moja Monsterą Variegatą, zakupiłam ją w tamtym roku i ukorzeniłam wszystko było ok ale zaczęło się od małej brązowej plamki która była miękka. Z każdym dniem plamka się tak powiększała ze końcu zajęła cały liść. Obcięłam go i było ok przez jakieś 3 miesiące i kolejny liść złapał plamkę i powtórka.. To nie 1 moja Monstera i jeszcze się nie spotkałam z czymś takim, szukałam w internecie ale nie znalazłam odpowiedzi.Używałam też preparatów na choroby grzybowe i bezskutecznie. Roślina nie była przelana. Niżej załączam zdjęcia.Z góry dziękuje za wszystkie rady.

A może to zamieranie liścia, bo korzenie nie mogą wykarmić całej rośliny? Gdyby plama była sucha, byłby to efekt zbyt suchego powietrza, mokre, miękkie plamy mogą świadczyć o niewydolności lub o uszkodzeniu korzeni.

Przesadzałam ja bo myślałam że coś nie tak z ziemią i korzenie były ok do tego je przepłukałam i obsypałam węglem drzewnym. A jeżeli to rzeczywiście zamieranie to co powinnam zrobić? roślince został już tylko jeden liść.. a zelży mi na niej..

Skoro korzenie są w dobrej kondycji, środek grzybobójczy nie pomógł, może być to jakaś infekcja bakteryjną. Podatne na takie infekcje są rośliny z niedoborem wapna.

Spróbuj przetrzeć liście roztworem spirytusu salicylowego - na łyżkę wody 2-3 krople, w tym roztworze maczać wacik. Należałoby też zrobić dolistne nawożenie azotanem wapnia lub mleczanem wapnia wg przepisu kolegi z działu warzyw Pomodoro:

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...rodki-ochrony-roslin

Dziękuje bardzo za pomoc spróbuje zrobić roztwór i zobaczymy

Bez sensu jest ratować ten liść - ja jednak stawiam na zbytnią wilgotność podłoża. Obetnij go i roślina wypuści nowy pęd.
Zmniejsz podlewanie.