Forum Ogrodnicze Oaza

Tak, jest to moja mama i teść którzy uprawiają ogrody, czytają Wasze forum i korzystają z rad tutaj zamieszczonych. Wyslalam dla nich przesylki.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje!

Ja również dziękuję Ani i wszystkim darczyńcom za pomidorowy targ .
Dziękuję za miłe przyjęcie do Waszej Oazowej społeczności, za życzliwe rady i ciepłe słowa.
Będę się starała wyhodować piękne pomidorki , żeby móc się podzielić nasionkami w obecnym sezonie

Aniu Adasiowa,kochana nasza ,NIE DAJMY SIĘ!!!Czasami coś jest nie tak,czasami coś wygląda inaczej niż jest ,a czasami ktoś zwyczajnie popełni błąd/ja chyba też zamawiałam więcej niż 10 sztuk,bo zwyczajnie nie zauważyłam,że można tylko 10/.Więc myślę sobie tak :wybaczcie mi ,wybaczmy innym i wybaczmy sobie .Jak wiele dobrych rzeczy jeszcze może się wydarzyć w tym miejscu dla nas i dla innych...A do Ciebie Aniu jutro wysyłam jeszcze jedną paczuszkę,bo już kilka dni temu to zaplanowałam i nie zmienię zdania.
Dziękuję też Basi Różyczce za wyjaśnienie /pozdrowienia dla Mamy i dla Teścia/.

Aga dziekuje przekażę
Jeszcze raz DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM i bardzo dziekuję Pani Ani za otworzenie wątku i możliwość przedstawienia wszystkim Wam sytuacji, nie tylko w prywatnej wiadomości. Kocham Wasze forum, wszystkie rady są dla mnie bezcenne jesteście skarbnicą ogromnej wiedzy. Jak to mówią człowiek uczy się całe życie Również będę pielęgnować Wasze nasionka aby móc zasilić Targ w przyszłym 2020 roku. Pozdrawiam Kochani!!

No się wyjaśniło

Aniu
Składając zamówienie czułam się jakbym wstępowała do elitarnego klubu pomidoro-maniaków, Twój post brutalnie sprowadził mnie na ziemię. Okazało się , że jestem tylko bezczelną tupeciarą żerującą na pracy innych. Jakoś przełknę tę gorzką pigułkę, ale po bezsennej nocy postanowiłam napisać kilka zdań.
Ogród uprawiam od 30 lat. Często tutaj zaglądam , chociaż nigdy nie zakładałam konta. Przez te wszystkie lata nasiona kupowałam. W tym roku chciałam wypróbować jakieś odmiany stworzone przez Anię Kozulę. Szukając nasion trafiłam na Straganik. W Formularzu zobaczyłam długą listę wspaniałych pomidorków. Kusi, aby część z nich spróbować, przetestować. Nie zauważyłam żadnej informacji, że aby złożyć zamówienie trzeba mieć określony staż na forum, napisać ileś postów lub dostarczyć jakieś nasiona. Nie zauważyłam również informacji o ograniczeniu zamówienia do 10 szt.
Odważyłam się - założyłam konto i złożyłam zamówienie. Wiem , że korzystanie z takiego targu jest swego rodzaju zobowiązaniem do rewanżu. Nie dostałam żadnej wiadomości, że moje zamówienie zostało odrzucone. Wystarczyło wysłać e-mail lub zamieścić krótki komunikat na forum i byłoby po sprawie . Wysłałam kopertę i tego już nie cofnę. Sama zadecyduj czy wyrzucisz ją do kosza , czy odeślesz z jakąś zawartością.
Na przyszłość warto jasno określić warunki i zamieścić je w Formularzach lub blisko nich. Pozwoli to uniknąć zdenerwowania i tak nieprzyjemnych sytuacji.
Zapewniam, że doceniam trud osób dostarczających nasiona. Chociaż nie mniejszą pracę wkłada np.Pomodoro w opracowywanie receptur ŚOR. Z wyników jego pracy korzystamy nawet bez zakładania konta. Sama współuczestniczę w tworzeniu dwóch baz danych (nie związanych z ogrodnictwem). Poświęciłam temu wiele czasu i jeszcze wiele poświęcę, chociaż wiem , że większość osób korzystających z tych baz nie kiwnęła palcem przy ich powstawaniu.
Pozdrawiam i przepraszam tych , którzy poczuli się wykorzystywani
Halina

Dzień dobry Halino,

Nie mogłam napisać do Ciebie informacji o odrzuceniu Twojego zamówienia, ponieważ go nie zlekceważyłam. Jest spisane w zeszycie, a ja czekam na kopertę zwrotną. W momencie, gdy ją otrzymam, zapakuję nasiona i odeślę najszybciej, jak to możliwe, abyś Ty także mogła cieszyć się wysiewem i uprawą.

O limicie zamawiania 10 odmian pisałam 4 stycznia, strona 40 tegoż wątku forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...019?start=702#635074, jednak widzę, że Twój postulat, aby zamieszczać jasny i klarowny regulamin na wstępie do AWN jest całkowicie uzasadniony.

to się porobiło, nie będzie już pomidorów ?

Agusiu, a na jakiej podstawie wyciągnęłaś ten wniosek ?

Formularza nie ma

Matko jedyna, już dawno miałaś złożyć zamówienie
Tak czy inaczej dzisiaj jest ostatni dzień przeznaczony na buszowanie, a zamknęłam Formularz z wyjaśnionych wcześniej powodów.

Nie mogłam się zdecydować, ale już mam wszystko spisane i lecę

Leć szybko, nóg tylko nie połam

No tak, ślisko jest ....

Dotarły do mnie koperty zwrotne od:

- Hakul
- Majka123
- Campanula
- Roza333

Bardzo dziękuję za koperty, a Majce dodatkowo wielkie dzięki za nasiona kozulek : K58, K136 oraz sałaty Litlle Gem.

Wiecie co? Jak tak sobie patrzę na te wątki straganikowe, to zaczynam się mocno zastanawiać czy brać w tym udział w przyszłym roku. No bo gdy widzę, że ktoś się rejestruje i ani me, ani be, ani kukuryku, za to w swoim pierwszym poście na forum wylewa żale, że nie został należycie obsłużony na straganiku, to ręce opadają i się odechciewa. Tak, to właśnie jest tupeciarstwo.
Ania tego nie napisze, bo jest do bólu dobrym człowiekiem, ale ja nie Za to jestem mega frajerem, bo zamiast wysilać się i szukać własnych dróg do nasion rzadkich odmian, mogłem się zarejestrować na forum parę lat wcześniej i mieć je podane na tacy z życzliwym uśmiechem, dobrym słowem i za darmo na dokładkę. Ja również jestem nowy na tym forum, nie ma jeszcze roku jak dołączyłem do tej społeczności, ale najpierw starałem się coś do niego wnieść, a potem dopiero wynieść.

Tak, też jestem za tym, żeby opracować jasny regulamin udziału w straganikach. Te reguły, które są uważam za zbyt miękkie. Na zachętę to można dać dwie, trzy odmiany, ale nie 10, to tylko uczy chodzenia na łatwiznę. Nie dostaniesz nasion w tym roku, to dostaniesz w przyszłym, gdy pokażesz, że choć trochę zależy ci na tym forum, a nie tylko na darmowych nasionach. I nikt mi nie wmówi, że jest tak zapracowany, że nie znajdzie paru minut na to, żeby zrobić kilka fotek, i napisać parę zdań na temat jakiejś uprawy. Wynotowałem sobie kilka nicków i bardzo jestem ciekawy czy zobaczę je jeszcze w sezonie.

Przepraszam Aniu, ale jakiś zły porucznik musiał to napisać. Myślę, że Ci, którzy poświęcają swój czas na ściąganie do Polski różnych rzadkich odmian i ponoszą wszelkie koszty z tym związane, dobrze rozumieją o co mi chodzi.

Ja tylko nieśmiało wtrącę, że zgadzam się z powyższą wypowiedzią w pełni. Boli mnie strasznie, jak ludzie potrafią wykorzystywać dobroć innych i nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak można robić coś takiego, będąc świadomym, ile pracy ktoś musiał włożyć, by te nasionka mogły trafić na podobną akcję.
To świetna inicjatywa, ale stanowczo powinny być nałożone jakieś ograniczenia.