Forum Ogrodnicze Oaza

Dynia wczoraj musiała być zabrana z poletka. Poczeka dwa tygodnie na konkurs, oby zbytnio nie schudła.

Na ile szacujesz jej wagę?

Armasza wrote:
Trudna decyzja. Zależy od kilku czynników. Jak poletko nie duże i dyń tylko kilka więc szybko zostaną zjedzone można zabezpieczyć włókniną. Nawet jakby odrobinę podmarzły to i tak kilka dyń można zjeść zanim się zepsują. Można też zebrać te najbardziej dojrzałe a kilka niewyrośniętych zostawić, bo po chłodnym tygodniu ma być znów ciepło. Te nie wyrośnięte i tak słabiej się przechowują.
Ale jak się boisz przymrozków to zbieraj, zwłaszcza jeśli planujesz przerabiać te dynie.
Ja bym poczekała do wtorku jeśli jest taka możliwość. Może prognoza się zmieni.

Dziękuję bardzo. Poczekam .

Bobej wrote:
Widzę,że wziąłeś cięższy sprzęt,już nie szło wziąć pod pachę?
Ciekawe jak te u moich rodziców

Błażeju piękna dynia

, trzymam kciuki za konkurs.
Ja pochwalę się chyba najmniejszą dynią na forum, waga 1,45 jest to najmniejsza dynia z krzaczka, pozostałe są trochę większe. Cienka skóra, mała komora nasienna ( z połówki wyjęłam jedną łyżkę farfocli), miąższ zwarty i pyszna w smaku.
Dynia Alligator

Od kilku dni zastanawiam się czy powinnam już zbierać swoje dynie.Trochę tego mam.

Dzisiaj w nocy zapowiadają 6 stopni,ale w czwartek tylko 3.U mnie jest zawsze o 2-3 stopnie niżej od zapowiadanej temperatury,więc mogę spodziewać się 0.Poczekam jeszcze dwa dni,może coś się zmieni.

No proszę nie zaglądałem dawno i takie zebrałem. Nie wiem jeszcze co z tym zrobić...

Maks! Te białe orzeszki, czyli acorny odmiana Thelma Sanders Sweet Popatoe to jedne z najlepszych dyń do pieczenia. Co też sugeruje człon nazwy Sweet Potaoe, czyli słodki ziemniak.

Dynia z pestkami bez łusek.

Ładne dynie i jak dużo. U mnie trochę mniej

Butelka z wodą 1,5 l .

Trochę mniej, ale też ładne. Tylko z odmianami skromnie. Zapraszam do naszego straganiku, jak już ruszy. Nie wiem co lubisz robić z dyni, ale na zupę najlepsze są moim skromnym zdaniem te o kasztanowym smaku (np Hokkaido, Australian Butter), do pieczenia acorny i Butternut, na dżemy Kareta Kopciuszka i Muscat de Provance, a na surowo i na soki zdecydowanie Piena Lunga di Napoli.

Z dyni pozyskuje pestki , są wygodne w jedzeniu ponieważ nie mają łupin . Bardzo zdrowy i dobry jest sok z dyni , codziennie piję szklaneczkę soku wyciskanego z połówką cytryny i łyżeczką miodu spadziowego . Co warto zauważyć , że dynia to jedno z nielicznych roślin która nie pobiera z gleby metali ciężkich, ile w tym prawdy , nie wiadomo . Jedno jest ważne że oczyszcza organizm i na początku należy ostrożnie stosować bo można dostać Herksów. Z dyni uwielbiam placuszki z sosem majonezowo czosnkowym , a tak na marginesie to z dyni wychodzi bimberek pierwsza klasa

W tym roku zrezygnowałam z uprawy dyń ( ale za propozycję odnośnie "wydzierżawienia" poletka naszej Mammie bardzo, bardzo serdecznie dziękuję ), ponieważ w zamrażarce nadal przebywa kilkanaście porcji puree, które sukcesywnie wykorzystuję na zupy i ciasta. Pestki uwielbiam - ale z odmian bezłupinowych - po wydłubaniu z dyni suszę je i prażę na odrobinie oleju z ziołami.
Bodajże Miranda jest tą odmianą, z której takie nasiona rewelacyjnie się nadają.

Czy przepis na placuszki jest owiany tajemnicą ? Czy raczej można o niego poprosić ?

A u nas dyń niewiele w tym roku. W przyszłym zostaną tylko cukinie.
Nie możemy z córką jeść dyni ze względu na wysoki indeks glikemiczny. Reszta rodziny zaś nie lubi. Zostaje cukinia, albo bezłupinowa na ziarenka. Tylko co z miąższem zrobić.Żal wyrzucić.
Nie ma to jak złośliwość losu:żeby świstak targu dyniowego nie mógł jeść dyni!?

Cukinia Bianco Die Trieste już się suszy


I jeszcze takie 2 do wydłubania


Z dyń u mnie w tym roku były:

Sweet Meat 3 szt


Jaune Gros de Paris 1 szt za to ogromna


White Float Boar 1szt


I jeszcze jedna do zidentyfikowania

Cukinia Bianco di Trieste, Lunga Bianko,i żółta Astra Polka nadal owocują . Systematycznie zrywałam liście porażone mączniakiem więc odbijały młode pędy, które kwitną i wydaja plony. Nasionka zebrane, ale muszę zrobić próbę kiełkowania bo jakieś takie cienkie.Podziękowania dla Mietka za nasionka tak wspaniałych w smaku odmian.

U mnie wciąż pięknie kwitną i owocują patisony, jestem z nich naprawdę zadowolona. Nie wiem, czy w przyszłym roku nie posadzę więcej i nie pokuszę się o jakieś przetwory...