Forum Ogrodnicze Oaza

Alu,tak to jest papryka ostra Dziób Sokoła stojąca na tarasie.Drugą doniczkę trzymam w domu.Kilka dni temu pokazywałam ją w wątku paprykowym.Dzisiaj wygląda trochę inaczej.Ma więcej ulistnionych bocznych pędów i kwitnie.

No nie, widzę i oczom nie wierzę, teleportowałaś się z nią w basen śródziemnomorski? Ja też tak chcę umieć obchodzić się z paprykami. A co robisz z pasażerami na gapę, mam na myśli inwazję mszyc w domu?

Nie nie mam szklarni ani nawet ogrodu...będą rosły w donicy na parapecie a jak zrobi się ciepło może na balkonie (jest bardzo mały i juz nie wiem gdzie i co zmieszczę. Mieszkanie w blokowisku jest moja udręką

Co do chlebka to był mój pierwszy raz zaraz w odpowiednim wątku wrzucę zdjęcia tego co wyszło nawet nie jest źle jak na mnie. Właśnie o to chodziło ze jest bezglutenowy ale z mąki znanej firmy do wypieków bezglutenowych miałam kapcia nie dało się tego jeść a tu pięknie z dziurkami...

Tutaj: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...zki?start=486#734805

Dzień dobry
Środa z mżawką, na termometrze 8°.
W marcu po raz pierwszy upiekłam chleb. Co prawda na drożdżach, ale z dodatkiem mąki pelnoziarnistej, z dużą ilością przeróżnych ziaren. Teraz już w ogóle nie kupuję chleba. Dzisiaj też już przygotowałam ciasto, rośnie pięknie Powoli dojrzewam do zrobienia zaczynu.


Miłego, spokojnego dnia

Ja też od marca piekę chleby, kupnego prawie nie jadamy. A jak już musimy to nam nie smakuje.

Pochmurno, kropi , szaro, smętnie...

Czyli wiosenny lockdown przyniósł pożytek
Wczesniej nie mogłam się zmobilizować, żeby upiec chleb. Teraz tak jak Szafirek, kupuję tylko w ostateczności,bo teraz najlepszy chlebek domowy

Józiu, jak tam pogoda?

U nas szaro, buro i ponuro. Teraz jest 7 stopni. Prawie bezwietrznie.
Muszę zabezpieczyć róże, zwłaszcza te posadzone w tym roku.
Dalie też wreszcie wykopię.









Dobrego dnia

Hejka,
U mnie podobnie - szaro, buro i ponuro, na termometrze +9,7°C
Zachmurzenie całkowite, choć prognozują, że coś żółtego ma pokazać się na niebie.
Synoptycy przewidują +12°C,

Historyczne dane -
najwyższa temperatura, +14°C (2015r)
najniższa temperatura, -20°C !!! (1993r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 17 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 0,8cm w (1996r)



Pogodnego dnia

Ja już od dobrych paru lat nie kupiłam pieczywa w sklepie. Nawet bułkę tartą robię ze swojego. Jak mi braknie pieczywa, to na kolację wolę upiec tortille, lub inne placki
U nas jest ładnie. Świeci słońce i jest 8*. Trochę wieje. Ważne, że znowu można iść do ogrodu i coś zrobić
Wolny słuchacz nauczania zdalnego



Miłego dnia

No popatrz, Ewo, dalie uchowały się przez prawie dwie dekady listopada - i to w Kielcach!

Tymczasem u mnie wypogadza się.



Oczywiście nie na dnie mojej doliny - słońce ledwie, ledwie błyska zza stoku Grabowca:



Nadal dość ciepło, w tej chwili +7. Druga połowa tygodnia ma być zimniejsza.

Podziwiam Wasze chleby - choć tylko jako dzieła sztuki użytkowej. Przy moim dobowym zapotrzebowaniu około 4 kromek raczej się nie wezmę za pieczenie. Tym bardziej, że tu, na wsi, profesjonalnie robi to sąsiadka, a w mieście też mam dostęp do pieczywa bardzo wysokiej jakości...

Witam rano zaświeciło słonko i szybko znikło dzień w domu hm.
ale porządki lekko do przodu ,a wieczorem meczyk
kto kibicuje ?









Miłego popołudnia życzę

Ja kibicuję. Dzisiaj znowu zgniły wyź. +9. Przekopałam tylko kompost w szklarni i umyłam dach, bo znowu glony i był cały zielony. Magnolia zrzuciła wszystkie liście i trzeba pograbić ale to zostawiam mężowi. Spokojnego i miłego wieczoru.

Nie wiem ,czy jest tutaj temat sportowy?

W sumie cały dzień był ładny - ale od Czech już po południu nadciągał wał chmur; to ciemne nad przełęczą to nie góry, tylko nadchodzący front:



Kupiłam sobie taką zabawkę.



Ciekawe, czy krążące wokół ptaki będą zainteresowane

Witam

U mnie też pochmurno. Dalie już wykopane. W ogrodzie ostatnie kwiaty.








pozdrawiam
Mirka

i ostatnie maliny.

Łatko, kupiłam sobie podobną zabawkę Mam nadzieję, że ptaki będą zainteresowane.

U nas dziś był piękny, słoneczny dzień, bez wiatru, ciepło. Wypróbowaliśmy z mężem inną zabawkę, też nową- przyjechała w poniedziałek. Kupiliśmy pilarkę łańcuchową na wysięgniku do obcinania gałęzi. Świetna rzecz, nie trzeba wyłazić na drabinę.

Poranek ładny, 6°.W ciągu dnia niewykluczony deszcz. Wiatr też coraz mocniej powiewa.
Zaraz ruszam do pracy. Na działce nie byłam od niedzieli. Wszystko przez krótki dzień Byle do wiosny
Skusiłam się, zamówiłam kilka liliowców na wyprzedaży u Królika (wiem, różne opinie o nim). Zobaczymy.
Miłego, spokojnego dnia
Dzisiaj 6.20