Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie też zbiory w pełni. A to moje giganty.






owoce Bulgarniana musiałam położyć na stołku , bo krzak nie mógł udzwignąć ciężaru.

Scatlone



K/185 uchwyty niebezpiecznie naciągnięte.

Serce Galiny z staśmionego kwiatu.

kolejne pomidorki dojrzewają


koperkowy


kibic


stakany oranżewyje minusińskije


shirley amish red


gigant limonnyj


tyazeloves sibiri


damskij ugodnik


k37/3

I reszta pomidorów.

.

Jeżeli ktoś ma pomidory Pantano Romanesco to bardzo proszę o wstawienie zdjęcia dla porównania. Czy k/62 może być żółty i czerwony.
Pozdrawiam Ewa

Zbiory udane, spiżarka się zapełnia a tu jeszcze tyle wspaniałości na krzakach.
Moje nowości:
Wiesełaja Sosiedka



Desdemona's Heart



Bolszaja Malina



100 pudov

Nowy tegoroczny nabytek, pomidor karłowy samokończący Andrus. Jak widać jest w typie Limo. Pierwsze dwa owoce w fazie dojrzewania. Na razie wiadomo tyle, że posiada gen twardości. O smaku się przekonam na dniach.




PS. Dziś musiałem wzmocnić 3 paliki pomidorów wielkoowocowych : Aussie , Czekista i K-37. Zaczęły się pochylać pod ciężarem owoców.

Oberwałam dziś pierwsze grono z jednego krzaka Czekisty. Nie do końca dojrzałe, bo przede mną ciężki tydzień i nie wiem kiedy będę na działce. Dojdą w domu.

Pomidor rozpływający się w ustach. Słodki, inny smak pomidora, taki egzotyk. Drobny, ale krzak oblepiony. Pomidor podpatrzony u Kasi mymysteryy



Xanadu Green Goddess

Mam go tym razem w gruncie.Masz racje,jest pyszny.

Tym razem spróbowałam i ja... Mój praktycznie pierwszy zbiór, bo wszystkie inne pojedyncze sztuki jak nie mąż to córka zjadali na zmianę. Teraz nie zdołaliby wszystkiego sami. Od razu zaznaczałam te z przeznaczeniem na nasiona, by rodzina nie zostawiła mnie z niczym. Zdjęcia krzaków wstawię jak tylko trochę wolnego znajdę, bo w domu remont goni remont, a ja nie wyrabiam na zakrętach

...

A u mnie największe to Boudyo, ciekawe ile zaważy i jak będzie smakował.

Mata Hari upały w folii nie były straszne- zawiązała od dołu do samej góry




A to nie wiem co to jest. Może ktoś wie jak się nazywa ten żółty pomidor? Będę wdzięczna za podpowiedź.

Nasiona dostałem jako odmiana Bawaria, ktoś może potwierdzić czy to ona? Kilka odmian mi się nie zgadza w tym sezonie

Zygowa wrote: Cieszę się, że przypasował. U mnie, odkąd miałam go pierwszy raz, jest pozycją obowiązkową w każdym sezonie. Pyszny, a do tego plenny... i pięknie wygląda i na krzaku i na talerzu.

Bawaria ma kolor czerwony, a nie malinowy. Inna sprawa, że czerwone tło zdjęcia utrudnia ocenę koloru.

Rozpoczęła się dziś produkcja przecieru. Zważywszy na plon pomidorów, przetworów będzie sporo.

Wczorajszy zbiór małej części pomidorków, ponieważ przybyli goście i reszta dojrzałych owoców musi poczekać na później. Zaczęłam też opisywać bo dotychczas niby układałam odmianami a po przyniesieniu do domu nie wiedziałam co jest co. Do gara nie ma znaczenia jakie wylądują bo przerobione smakują znakomicie.

pomodoro wrote:
Kolor jest właśnie różowy a nie czerwony i dlatego mi się nie zgadza, po 3-4owoce w gronie. Kurde kolejna odmiana która nie jest czym powinna wcześniej k37 a teraz ten.

A może właśnie pomyliłeć Bawarię z K-37 ?

moja Bawaria jest jeszcze zielona, odcień tej zieleni jest taki trochę bardziej limonkowy, soczysty i lekko żarówiasty, są idealnie okrągłe jak z jednej formy, taki ideał pomidora sklepowego, chyba to też nie nie jest Bawaria