Forum Ogrodnicze Oaza

Krasnomodrin, największy w tym roku

jagodka27 wrote:
Hapynet to pomidor F1 jeżeli miałaś z targu i nie był oryginalny to po prostu jest to następna F-ka,
ja też mam go w gruncie z nasion od Przemka i jest okrągły bez dzióbka, a co do pomylonych nasionek na straganiku, może to być kwestia zapylenia, sadzimy pomidorki obok siebie, staramy się zbierać nasiona z owoców odpowiadających opisowi odmianowemu ale widocznie nie zawsze to się udaje.

Moje największe sztuki mialy 240g z wielu odmian, a odmiany duże albo padły albo mają najgorsze miejsca a teraz zaraza kosi. Muszę z rok same duże odmiany załatwić i zasądzić.

Zwykły chłop masz rację. Nie mam absolutnie pretensji. Zwłaszcza że niektóre z tych pomyłek są miłe podniebieniu bo są smaczne
Ja też nie nam pewności co wyrosło z nasion które ja wysłałam na Targ.
Bardziej mi chodzi o to że ktoś zwróci uwagę że to nie jest ta odmiana, że coś tu nie gra i za to jestem niezmiernie wdzięczna
Dla mnie jest ważne że nie tkwię w nieświadomości błędu i dalej go nie rozpowszechniam wysyłając błędne odmiany na Targ.

Czas rozpocząć akcję pozyskiwania nasion. Zaczynam od K-37.








Wystarczyło pół godziny i nasiona już się suszą

Wczorajszy zbiór. Przygotowanie części odmian do pozyskiwania nasion. Zona ma już powoli dosyć...Zapowiedziała w przyszłym roku zmniejszenie areału warzyw ....



Aussie - na pewno posadzę za rok


Montserrat - na początku słabo wiązał owoce - później i obecnie aż za dużo. Specyficzny ponieważ w środku pusty


Sibirski Gigant - OK, mięsisty i smaczny

Wspomnienie po tegorocznym sezonie na działce - wszystko uschło końcem lipca - zdążyłam zebrać kilka pomidorów. Wszystkie krzaki pozostały do końca zdrowe, opryskane w czerwcu Infinito:

Pozostały uprawy na parapetach w mieście.

Pomidory, ogórki i bakłażany, trochę papryk.

Seniory i Jole - ulubione pomidorki mojej Mamy

Babinicz:

Andrus:

Jola:

Zielony pomidor to Jokato - żółta odmiana karłowa, bardzo słodki, smaczny i plenny.

Tu Babinicz razem z ogórkiem Lechem:

Bakłażan Brygitte z donicy :

Pozdrawiam cieplutko wszystkie Ludki.

Dedykuję mojej Mery

Jagodka 27 a co powiesz jak na jednym krzaku rosną dwa rodzaje pomidorów. Niektóre owoce Opałki w niczym nie przypominają byczych rogów. Sama sadziłam K/141 ze swoich nasion i też nie przypomina pomidorów z ubiegłego roku ani pod względem kształtu ani koloru. Tak to czasem bywa,że nie powtarzają cech. Najważniejsze, że rosną i dobrze się mają.

66busch wrote:
66busch, Aussie to pomidor czerwony, a u Ciebie wygląda na żółtego.

Do pozyskiwania nasion wybieraj pomidory nie pochodzące ze staśmionych kwiatów bo możesz mieć niespodzianki przy następnych uprawach.

Odnośnie Aussie forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...21?start=1692#776769 .

I taka gorąca prośba. Sprawdzajcie swoje odmiany przed wysłaniem na targ. Czy to co wyrosło ma cechy danej odmiany.

U mnie Aussie to coroczny pewniak. Zawsze rośnie w gruncie. Kolor niezmienny od zawsze. (Zerwane dosłownie 5 minut temu.)

Plenny jest krzak Aussie? Muszę zapolować na nasionka pewnie.

W tym roku ma 9 dużych owoców. Pierwszy owoc prawie kilogram. Smak wyśmienity. Czysto pomidorowy. Dla mnie jeden ze smaczniejszych befsztyków. W zeszłym roku miał 11 owoców średnio po ok. 0,6kg. Jak to wielki befsztyk, jest skłonny do tworzenia staśmionych kwiatów przy wcześniejszych wysadzeniach. Przy regulacji gron można uzyskać naprawdę wielkie okazy.

Chcę pokazać pomidora z nasion wydłubanych z owocu z marketu zimą. Krzak o niekończącym wzroście, bardzo plenna,z genem twardości, smaczny. Sporo nasion. U mnie pozostaje na następny sezon.

Taka tam koktajlowka????

Pomidor Babuszkin Miod:




Pyszny, mięsisty, pomidory duże, sercowate ale niestety niezbyt dużo na krzaku.

Od lewej
Stripes of Yore
Large Barred Boar
Zakopane

A u mnie gruntowe mówią powoli adios. Potłuczone deszczem, połamane wiatrem, łapie je zaraza i inni goście. Odpuszczam, nic z tym nie robię, wystarczy aż z naddatkiem. Tunel pocieszy mnie do przymrozków, jak na dzisiaj to już o 30kg przebiłem moje maksimum zbiorów, a doliczając to co jeszcze dojrzeje w skrzynkach i z tunelu będzie o wiele, wiele więcej. Z jednej strony trochę niedosyt, bo gdyby były bardziej doglądane i zadbane tak jak tunelowe to byłyby znacznie dłużej i znacznie więcej, z drugiej musiałbym kupić chyba beczki żeby w nich trzymać przecier. Parę odmian jak Etna czy Awizo na plus, niektóre jak Denar czy Lubań na minus. Ostatnie zbiory przerwała mi ulewa, pod koniec tygodnia do wyrwania jak leci.