Forum Ogrodnicze Oaza

We Wrocławiu też generalnie buro i smutno, mimo cieniutkiej warstewki świeżego śniegu, który padał wczoraj późnym wieczorem. Temperatura koło -1, na razie nic się nie roztapia.
Walczę z przędziorkami, panoszącymi się na zimujących "na pokojach" hibiskusach. Trochę to walka z wiatrakami, trudno pryskać mocną chemią we wnętrzu, a przy ujemnych temperaturach wyniesieni na zewnątrz też niespecjalnie wchodzi w grę.

Ogólnie kicha.

Wątłe pocieszenie na dziś:



Ponieważ od weekendu zaczynają się ferie w kilku województwach, w tym u nas, życzę dzieciom radości z wolnych dni a rodzicom i dziadkom, by dzieci ich zbyt nie umęczyły.

Kilka minut po godz.7.







Temperatura rośnie,obecnie -9,świeci słońce.

U nas też dopadało trochę śniegu. Na termometrze -2*. Nie mogę jednak, jak na razie, narzekać na szarość i ponurość. Niebo jest co prawda zasnute, ale ponuro nie jest.
Spokojnego dnia

U nas też skrzy się w słońcu śnieg, przy temperaturze minus jeden i jest, po wczorajszym pochmurnym dniu nadal przepięknie. No ale my mamy czyste powietrze, miło się oddycha i spaceruje wzdłuż rzeki, a widok takiego klucza z rana, naprawdę dobrze nastraja. Trochę mi odleciały... a miałam je tuż nad głową. Lśniły w słońcu jak srebro. Piękny widok.

Witam

Z rana pełne słońce, -9, przez noc dopadało trochę śniegu, lekki wiatr. Po trzynastej niebo się zachmurzyło, temperatura -6, ale odczuwalna dużo niższa. Zima nie odpuszcza, zimno, ślisko, ale pięknie.

Celinko wodę już mamy, dzięki pomocy sąsiadów udało się rozmrozić instalację. Nagrzewnica o dużej mocy chodziła przez 4 godziny i powoli zaczęło puszczać. Wszystko jest już ok. wiemy gdzie został popełniony błąd i latem trzeba będzie to poprawić

Aby coraz więcej takich słonecznych dni. Miłego odpoczynku w to piątkowe popołudnie



Muszę dorzucić zdjęcia zachodu, co się rozgrywa na tym niebie ...

O jak dobrze, ważne, że zlokalizowaliście miejsce, gdzie tworzy się zmarzlina.
Ewo, nie wiem, czy Cię pocieszy moja historyjka - z dekadę temu, nim we wsi zbudowano cywilizowaną kanalizację, zamarzła nam ... rura odprowadzająca ścieki. Też rozmrażaliśmy nagrzewnicą, łatwo było zlokalizować miejsce (koło płotu), zapach prowadził...

To chyba jeszcze gorsze. Też w innym domu mieliśmy problem z zapychaniem się odpływu ścieków i co najgorsze zawsze działo się to na święta

Strasznie bałam się konsekwencji jakie mogło ze sobą nieść to zdarzenie, ale wszystko dobrze. Cała akcja była mocno stresująca, przy trzeciej godzinie nagrzewania ściany, gdzie biegną rury z wodą, zaczęliśmy mieć wątpliwości, że to w tym miejscu zamarzło. Rury były tak rozgrzane, że jak pojawiła się woda z obydwu kranów leciała ciepła.

Wschód słońca we Włocławku, zdjęcie zrobione ok 7,40 dziś rano:


Zimno, szklanka na chodnikach, wieje lodowaty ziąb

Rano było ok. -8, w dzień w okolicach zera. Od ok. 15 zaczął sypać śnieg, na efekty nie trzeba było długo czekać - jeden samochód w rowie.

Sobotni ranek tak samo ponury, jak piątkowy; jeszcze o stopień wyższa temperatura, +1 i lekko kapie z paneli, może zejdzie śnieg, taka by była korzyść.

Trochę dojrzewają cytrynki (a jedna wparowała w tło )



I jeszcze jednemu kwiatkowi udało się rozwinąć:



Udanego weekendu!

Pogoda ?
Pod psem ,niebo zaciągnięte ,pada coś niby śnieg ,niby deszcz.
Samopoczucie jak ta pogoda ,tylko sarenki rozchmurzają tę aurę.
Całe stada ,jak zwykle daleko i czujne .

Dobrego weekendu
Już niedługo

Aniu cytryn zazdroszczę szczerze
No po prostu rewelacja

Dzień pochmurny.Temperatura -3 stopnie.Wczoraj późnym popołudniem dosypało śniegu,od rana gimnastyka z łopatą.





Jutro rodzinka na obiedzie,na deser coś słodkiego.

Nocka bez mrozu a poranek był smutny,mokry i ciemny.Temperatura oscylowała w granicach +2 do +4.Przy gruncie było +1 do +3.Wieje mocno i zimnym wiatrem.Tym razem wiatr jest zbawieniem bo dokładnie oczyścił atmosferę ze smogu i innych smrodów.Od łuższego czasu utrzymuje się ta temperatura.

Jeszcze tak szaro, buro i ponuro nie jest, bywało gorzej. Temperatura w przedziale od -3 do +1^oC, trochę wieje zimny wiatr, śnieg nie topnieje - przynajmniej w widoczny sposób, nieprzyjemnie, bo wilgoć w powietrzu, ziąb, ale da się wytrzymać.

Burasowaty , ciemny poranek jak u Józia Niby na plusie, ale przez lodowaty wiatr odczuwalna minusowa temperatura. W ciągu dnia drobne opady mokrego śniegu. Dziś zero słoneczka, ale wyraźnie widać wydłużający się dzień. Do tej pory ciemnica była już parę minut przed 16tą, teraz szarówka się robi O 16.10
W Dino, tak ja mówił Mietek , jest cebulka dymka w 3 kolorach.

Ta nocka również minęła bez przymrozku.Trochę padał deszcz z nielicznymi płatkami śniegu.Poranek przywutał temperaturą +4,2*C i było słoneczko.Właśnie teraz zrobiło się nagle ciemno i sypie śnieg.Po słońcu nie ma śładu.Nie widac żadnych przejasnienń na niebie,wszystko otacza szarość chmur.Opady coraz słabsze.Pogoda raczej marcowa.Opady śmniegu zamienoają się w deszczową mżawkę.Spokojnego dnia nie tylko pogodowo.

Na termometrze 0,od wczorajszego wieczoru pada śnieg z różną intensywnością. Do tego chwilami mocniejsze porywy wiatru.

Udanej, spokojnej niedzieli i nadchodzącego tygodnia