TEMAT: Adenium - róża pustyni

Adenium - róża pustyni 01 Lut 2013 12:44 #117771

  • raflezja
  • raflezja's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 174
  • Otrzymane dziękuję: 145
Adenium o białych kwiatach, kwitło w lecie:








Teraz niestety tak wygląda:


Średnie adenium - nigdy jeszcze nie zakwitło:


Maluchy:


To po prawej cięłam w 2012 roku


Zielone okna z estimeble.pl

Adenium - róża pustyni 01 Lut 2013 13:25 #117795

  • Martina
  • Martina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 416
  • Otrzymane dziękuję: 85
Dzięki Polanko za wskazówki, na pewno z nich skorzystam. Już wiosna wsadzę je w podłoże dla kaktusów, no i odsłonię korzenie. Sprawdzałam szkodników żadnych nie ma, ale oczywiście twardą wodą podlewam, postaram się to zmienić. Adenium systematycznie podcinam każdej wiosny i myślę, ze wygląda nieźle , tylko te liście. :)
Hiacynto, moje adenium stoi w najchłodniejszym pomieszczeniu w domu. Latem na pewno zgodnie z twoimi wskazówkami wystawie je na taras. dziekuje z link. Obejrzałam i dziekuje. :)
Pozdrawiam Marta.


siedlisko

Adenium - róża pustyni 01 Lut 2013 15:11 #117835

  • polanka
  • polanka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 32
Raflezjo białe jest piękne. :) Liczę, że te młodsze dwuletnie też zakwitną na biało.
Moje tak dziś wyglądają, chyba lubią warunki, jakie im funduję. :evil:
Jeden "zdechlak" też mi się trafił, wyrzucić szkoda. A może urośnie?


002_2013-02-01.JPG


003_2013-02-01.JPG


004_2013-02-01.JPG
Ostatnio zmieniany: 16 Lut 2013 00:11 przez Hiacynta. Powód: niewyświetlające się zdjęcie
Za tę wiadomość podziękował(a): Martina

Adenium - róża pustyni 13 Lut 2013 23:54 #123411

  • MeganCorso
  • MeganCorso's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 35
  • Otrzymane dziękuję: 3
Prześledziłam cały wątek o Adenium i porady wszystkich forumowiczów i bardzo wam dziękuje za parę pomysłów jak zadbać o moje Adenium. Wysiałam swoje tak jak wy z zakupionych nasion w internecie, niestety wykiełkowało tylko jedno na 6 jeżeli dobrze pamiętam. Ale to było ponad rok temu. Teraz Adenium a i owszem zywe jest i bez problemów ale napewno nie wyrosło tak ładnie jak wasze okazy. Pora ruszyć z nawożeniem :)
A spostrzeżenie Hiacynty apropo jesiennego pobytu na świeżym powietrzu rozważe. Obawiam się tylko czy na balkonie który mam od południowej strony nie będzie jednak zbyt ciepło.
Trzymajcie kciuki bo doprawdy moje Adenium to malizna w szklarence :/ ze storczykami idzie mi jakoś o niebo lepiej ;)
"Time flies, but the good news is that you're the pilot." - Cashback (2006)

Adenium - róża pustyni 15 Lut 2013 23:50 #124313

  • wona1992
  • wona1992's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 8
ale mnie dawno tu nie było :) a ile pieknych adenium nam się tu pojawiło :) co do mojego na zime zgubiło wsyztskie listki ale teraz już zastąpione są nowymi :) mam nadzieję że nic już mojemu adenium nie przeszkodzi :) a mam pytanie po jak długim czasie adenium pierwszy raz zakwitnie ? zapewne składa się na ten proces wiele czynników ale może tak mniej więcej :) :flower2:

Adenium - róża pustyni 16 Lut 2013 00:03 #124320

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
polanka wrote:
Pola42- wysiałam w lipcu 2009, zakwitły we wrześniu 2011. miały dwa lata i jeden miesiąc. :flower2:
muchazezlotym - podlewam je bardzo rzadko, niewielką ilością wody jak mają bardzo sucho. Latem dostają nawóz do kaktusów, 4-5 razy w sezonie.
Nie zimuję, nie wystawiam też na powietrze, rosną cały czas na południowym parapecie.

Adenium - róża pustyni 09 Maj 2013 12:09 #154723

  • Niuszka
  • Niuszka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
Witam wszystkich :)
Zawędrowałam tu na forum w poszukiwaniu rad dotyczących adenium. Otóż swoje przycięłam gdzieś w lutym, kiedy robiło się trochę cieplej, od razu wykiełkowały mi z boków nowe listki, po dwa na każdym rpzyciętym pędzie, ale wtedy znów przyszła zima, mało słońca i te nowe pędy przestały się rozwijać, już od dłuższego czasu stoją w miejscu, trochę ruszą i dalej nic, niekóre skończyły tylko na wykiełkowaniu. Przestawiłam roślinkę na parapet by miała więcej słońca, podlewam regularnie (ale nie przelewam, poza tym jest w niskiej doniczce), odżywką też. Ostatnio zauważyłam, że gdzieniegdzie stożki wzrostu jakby zaschły, a na pewno część z tych kiełkujących listków. Dlaczego tak się dzieje? Może powinnam je lekko spryskiwać? Dodam, że powietrze w mieszkaniu mam zwykle bardzo suche, może to jest przyczyną? Myślalam, że jak podetnę pędy, to zacznie żywo wypuszczać nowe :( podcięłam mniejszą sadzonkę i mam ten sam problem, co prawda jeden pęd z boku wyrósł i nawet rośnie, ale drugi ani myśli się ruszyć, w efekcie nie rozkrzewiłam kwiata tylko mam znów jeden pęd tylko z boku. Proszę o pomoc i pozdrawiam. :)
PS Dodam jeszcze tylko, że inne adenia, których nie przycinałam, mają się świetnie i rosną mocno w górę.
Ostatnio zmieniany: 09 Maj 2013 12:35 przez Niuszka.

Adenium - róża pustyni 17 Maj 2013 12:54 #157760

  • slawronk
  • slawronk's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
Kupiłem kwiatka z wysyłkowego Bakker. Po dwóch dniach zaczął gubić liście.
Przesadziłem go do troche większej doniczki i dołożyłem ziemi do kwiatów.
Robią się czarne plamy na liściach. Czy potraktować je wywarem z cebuli i czosnku?


DSC_00451.jpg


DSC_00441.jpg


DSC_00431.jpg


DSC_00361.jpg
Pozdrawiam
z Trójmiasta

Sławek :bye:
Ostatnio zmieniany: 17 Maj 2013 13:35 przez Michał. Powód: wstawienie załaczników do postu

Adenium - róża pustyni 17 Maj 2013 21:30 #157898

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Proponuję zmienić ziemię na taką do kaktusów i sukulentów ewentualnie wymieszać ziemię uniwersalną z piaskiem w proporcjach 3:1 (piasek:ziemia)

Adenium - róża pustyni 20 Maj 2013 10:47 #158743

  • slawronk
  • slawronk's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
Dziękuję :) , zmienię ziemię na do kaktusów, ale proces czernienia liści postępuję bardzo szybko.
Pozdrawiam
z Trójmiasta

Sławek :bye:

Adenium - róża pustyni 20 Maj 2013 11:28 #158762

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Slawronk, może za mocno podlewasz? To są sukulenty i nie potrzebują dużej ilości wody. Weź pod uwagę, że te rośliny pochodzą z Afryki. Może wyjmij je z ziemi, przesusz korzenie i dopiero wtedy posadź do nowej ziemi.
Ostatnio zmieniany: 20 Maj 2013 11:32 przez futrzasta.

Adenium - róża pustyni 21 Maj 2013 10:12 #159111

  • slawronk
  • slawronk's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
Z tym podlewaniem to chyba nie za dużo. Dostałem roślinę kurierem po długim weekendzie
przez wolne dni był w magazynach przewożnika. Gdy go odebrałem był super zapakowany wygłądał super. Postawiłem go na oknie strona południowa i podlałem go ale minimalnie.
Po trzech dniach zaczął gubić liście odpadły 3-4. I wtedy go przesadziłem do troszeczkę większej doniczki i dodałem ziemię uniwersalną i to chyba był błąd, bo ta ziemia jest ciężka. Liście zaczęły więdnąć, robiły się czarne plamy i odpadają. Natomoest postawiłem go z dwa metry od okna. Wyjmę go z doniczki i zmienię ziemię na lekką. Dzięki za zalecenia :) i czekam na dalsze i będę powiadamiał co się dalej dzieje. Tylko szkodz mi pączków bo miał już takie ładne.
Pozdrawiam
z Trójmiasta

Sławek :bye:

Adenium - róża pustyni 15 Cze 2013 20:50 #169421

  • lukos1983
  • lukos1983's Avatar
przejrzałem wątek i znowu spróbuję z adenium :D w tej chwili mam inny ciekawy okaz a mianowicie plumerię :)
ale już kupuje nasionka adenium i hoduję razem z Wami :garden:

Adenium - róża pustyni 15 Cze 2013 21:42 #169444

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Moje adenium wygląda jak siedem nieszczęść i osiem smutków :placze: Pozostawiłam je na miesiąc pod opieką koleżanki a ona je przelała :mad2: Wszystkie młode listki odpadły, obecnie sterczy kikut biedny taki :placze: :placze: Przesuszyłam, posadziłam do nowej ziemi i większej doniczki i czekam na efekty. Codziennie zaglądam czy coś wypuszcza i dziś, ku mojej radości, po ponad 2 tyg zobaczyłam malusieńkie zielone punkciki - znaczy się będzie żyło :dance: ale pewnie nie zakwitnie w tym roku... A właśnie, kiedy zakwita adenium?

Adenium - róża pustyni 21 Lip 2013 13:21 #180621

  • Shihwa
  • Shihwa's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
IMG_2756.JPG


IMG_2757.JPG


IMG_2758.JPG


Mam od dwóch lat Róże pustyni, niestety nigdy nie miała kwiatków, za każdym razem jak jej odrosną liście zaczyna wszystkie tracić. Co mam zrobić, proszę o pomoc.

Adenium - róża pustyni 22 Lip 2013 20:09 #180941

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Ciemny pasek na kadeusie to pozostałości po związkach wapnia w wodzie. Ziemia wygląda mi na mało przewiewną, ze zbyt dużą ilością substratu torfowego, który gromadzi sporo wilgoci. Wobec tego radziłabym sprawdzić korzenie, czy są zdrowe.
Żółknące liście to chyba objaw żerowania jakiegoś szkodnika albo zbyt suchego powietrza, przydałoby się zamgławianie wodą z odrobiną odżywki.

No i na koniec radziłabym przyciąć długie kikutki do 1/3 ich dawnej długości.

Latem kondycję roślin poprawia też wystawianie ich na powietrze. Różnica temperatury w dzień i w nocy, poranna mgiełka, więcej światła, niż na parapecie dobrze na nie działają.
Za tę wiadomość podziękował(a): Shihwa

Adenium - róża pustyni 23 Lip 2013 13:28 #181176

  • Shihwa
  • Shihwa's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
Dziękuję za odpowiedź. Mam w takim razie pytanie czy mogę ją teraz przesadzić, czy poczekać do wiosny i jaka jest najlepsza ziemia dla róży?

Adenium - róża pustyni 23 Lip 2013 22:05 #181288

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Na przykładzie wielu kwiatów sprawdziłam, że o każdej porze roku można je przesadzać, byle nie był to czas kwitnienia :).
Adenium jest sukulentem. Najlepsza jest dla nich mieszanka taka sama, jak dla kaktusów - ziemia kaktusowa z domieszką żwiru, piasku i kamyczków.
Za tę wiadomość podziękował(a): Shihwa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Carmen
Wygenerowano w 0.454 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum