Forum Ogrodnicze Oaza

Niebieskie oczka:

Drobniutkie TO a tak cieszy:

Muszę podlać, bo zejdzie z tego świata:

Wiosną tego roku posiałam goryczkę (mix gatunków - tą informację miałam na opakowaniu). Podpowiedzcie mi doświadczeni w tym temacie, czy to na zdjęciach poniżej to też goryczka, bo liście niby pasują, ale zastanawiają mnie te kłosy (przypominają mi trochę babkę, ale nim wyrwę wolę się upewnić)

Goryczka Pink Swallow :

Goryczka paskowana - pierwszy kwiat:

Goryczka pasiasta Alba - pierwszy kwiat:

Gentiana acaulis nie wystraszy się przymrozków.

Acorus wrote:
A u mnie jej pąki systematycznie wymarzają: dwie spore kępy przez 5 lat zakwitły kwiatem, sztuk 1.

Goryczka paskowana pełnokwiatowa:

Może je podzielić?

Acorus wrote:
Były już dzielone.


Goryczek przybywa:

Białych też coraz więcej:

I pełnokwiatowych:

Już choćby z powodu koloru powinnam mieć w ogrodzie każdą ilość goryczek - cóż, kiedy nie podzielają mojego afektu do nich.
Próbowałam już wiele razy - zawsze z tym samym skutkiem, śmiertelnym (z wyjątkiem trojeściowej, która rośnie "u siebie"). Kilka dni tamu złamałam się i kolejny raz przywlekłam z ogrodniczego tę goryczkę:



Czy to bezłodygowa?
Wsadziłam ją w pobliżu lawendy, której staram się odkwaszać glebę - bo dochodzę do wniosku, że kwaśność podłoża jest głównym powodem "zejść" tych ślicznych roślinek.

Aniu - u mnie rośnie na skalniaczku, ale jeszcze do pąków daleko:

A to moje goryczki z nasion wysiane w roku ubiegłym (mix gatunków - tak pisało na opakowaniu), dobrze, że zima była łagodna - to przetrwały, co mnie ogromnie cieszy.





Mam pytanie do znawców goryczek, czy to wysokie i takie rozgałęzione to też goryczka, czy chwast (wyrosło z nasiona niby goryczki - chyba, że się wśród nasion firmowych zaplątało jakieś inne)?



i zbliżenie na pąki

Łatka wrote:
Tak Aniu, to goryczka bezłodygowa.

Moje też kwitną, chociaż przymrozek trochę je skubnął.



Dorka, Twoja to chyba Goryczka siedmiodzielna, ona kwitnie dużo później, tak około lipca.

I jeszcze jedna kwitnąca u mnie. Nienazwana. W poprzednich latach miała zawsze po jednym kwiatku. W tym roku kwitnienie zwiększyło się o 100%. To prawdopodobnie "Gentiana angustifolia 'Iceberg'".

I zakwitła moja niby-goryczka (pisałam o tym tutaj 13 maja). Czy ktoś może potwierdzić/zaprzeczyć, że to jest jakaś goryczka?