Forum Ogrodnicze Oaza

A teraz to już będę wiedziała. A czy u Ciebie kwiaty są białe a później robią się fioletowe?? Pierwszy raz mam ją w ogrodzie i trochę mnie to zaskoczyło.

Dokładnie tak to wygląda , najpierw białe, potem robią się fioletowe

Urokliwa roślinka.U mnie w tym roku zakwitła dwoma kwiatami .Dużo pąków kwiatowych zaschło, po wniesieniu rośliny do domu. Postanowiłam ją przezimować w dość chłodnym ale jasnym pomieszczeniu. Na wiosnę pochwalę się jaki odniosłam sukces.

Zbliża się czas siania kobey, zdradźcie sposoby siania. Moczycie nasionka czy nie, płasko do ziemi czy na sztorc i takie tam różne sposoby na kobeę.

Witaj Lilu Ja nasionka moczę przed wysiewem .A co do sadzenia to na sztorc -poziomo .
Powodzenia .

Wpisuję się do wątku amatorów kobei - też mam nasionka i właśnie się moczą a jutro powędrują do swoich pojemniczków

Margolka wrote:
Małgosiu a w czym moczysz sama woda.

Lileczko - zalewam je w słoiku letnią wodą na 24 godziny.

U mnie 2 marca już były spore siewki, a teraz jeszcze nie wysiałem chyba czas się zebrać.




tak trochę później. Trzeba uszczykiwać czubki bo inaczej będzie jeden długaśny i cienki pęd.

Moja "Kobyłka" posiana 15-tego lutego bez moczenia nasion wychodzi z ziemi.

Na sześć posadzonych, wzeszło pięć.

Sadzonki mają się dobrze, rosną jak na drożdżach.

Pokazują się zawiązki liści właściwych.

Pochwalę się moja kobea, wasze sposoby sprawdziły się

tak wyglądała po dwóch tygodniach od wysadzenia

A tak wygląda miesiąc po wysianiu a około 2 tygodni po przepikowaniu

Moje kobyłki po pięciu tygodniach od wysiania i około 10 dni od rozsadzenia. Teraz tylko dużo słońca i azotu.

A ja trafiłam chyba na jakieś kiepskie nasiona . Wysiana 22.02 powschodziła co prawda prawie w 100%, ale bardzo nierównomiernie rośnie .

Moja fajnie wzeszła i już wychodzą jej drugie listki. Cieszę sie bardzo, ale z firankami trzeba uważać. Kiedyś miałam okno na uchył i wyniosła się na wolność.