Forum Ogrodnicze Oaza

Moja propozycja, to klasyka ... Piękna, zmieniająca zaskakująco wybarwienie i mocno rosnąca hosta Paul's Glory.

Rainforest Sunrise

W tym roku zachwycała mnie Kiwi Full Monty

W maju:




w czerwcu:


w lipcu:


w sierpniu :

Zgodnie z tym co pisałem już wcześniej moją kandydatką jest:

Hosta 'Queen of the Seas'.

Powyższe zdjęcie zrobiłem pod koniec czerwca. Inne tegoroczne fotki tej hosty.

Maj 2013

Lipiec 2013

Powoli kończy się sezon a ona wciąż w dobrej kondycji. Jutro dołączę aktualne zdjęcie.

A tak "Queen of the Seas' wyglądała dziś czyli 18 września.

Nie mogę napatrzeć się na jej barwne liście...., a rośnie u mnie od 2012 roku. Moją kandydatką jest Color Festival.

To może ja postawię na klasykę Jedna z moich najulubieńszych host Fascynująca od momentu wystawiania z ziemi ogromniastych kłów, aż po jesienne wybarwienie. Na dodatek mogę stwierdzić z ręką na sercu, ze jest ona odporna na zakusy ślimaków i prosionków! W tym roku, mój ogród nawiedziła istna plaga tego paskudztwa, a liście tej hosty nadal są piękne i całe.

Proszę Państwa oto ona, majestatyczna SUM & SUBSTANCE

...moja Blue Angel...

Jest dożywotnim członkiem American Hosta Society.
Jej imię i nazwisko zawarte jest w nazwie hosty bardzo rzadko spotykanej w ogrodach.

DIANA GRENFELL

Kaskada liści falująca śnieżno-białym obrzeżem jest niezaprzeczalnie jej największym atutem.
Przedstawiam na fotce perełkę wśród hostowych pereł która zapewne mogła by być ozdobą nie tylko w polskich, ale i w europejskich ogrodach.

Diana Grenfell.

Długo się wahałam, którą hostę zaproponować.... W końcu zdecydowałam się na Dancing Queen :

Moja propozycja to bardzo ciekawa i oryginalna odmiana o swojsko brzmiącej nazwie 'urajiro hyuga'...chyba

Moja propozycja to Hosta'Golden Prayer'. Żółte liście tej hosty nie zmieniają koloru cały sezon, przez co jest bardzo ozdobna.

Bez nazwy może być? Kupiona jako NN, nadal nie wiem jaka odmiana. Jak ktoś odgadnie, wpiszę nazwę.
Kwitnie na ulistnionych pędach od lipca do teraz. Wspaniale się rozrosła. Mam tu posadzonych 5 sztuk.

moja propozycja to Ice age Trial / w sumie wahałem się miedzy Blueberry Mufin/ ,piękna hosta o niesamoiwicie grubych lisciach całkowicie slug resistance, za co ja bardzo cenię i te piekne przbarwienia ,ze wszystkich "streaketow" chyba jedna z najciekawszych ,mozna powiedzieć bezproblemowa,poniewaz rosnie w donicy tak,ze zaliczała różne miejsca w ogrodzie...

fortunei ALBOPICTA

Jak tu wybrać jedną z tylu piękności?? Wybór bardzo trudny,ale pomógł mi przegląd tegorocznych zdjęć. Okazało się,że najczęściej fotografowaną przeze mnie hostą była Fire and Ice A skoro najczęściej fotografowana,znaczy najbardziej przyciaga wzrok i to o każdej porze sezonu.

Blue mouse ears


Zdjęcie z bazy, choć posiadam jedną i jestem jej największą fanką. Mała, śliczna niebieska barwa i da się wcisnąć w każdy kąt

Chciałbym zgłosić kolejnego maluszka:
Lucky Mouse
Ma dopiero trzy miesiące.
W chwili posadzenia wyglądała tak:

To ta po prawej
a po lewej Blue Mouse Earl

Moja propozycja w tym roku to Lakeside Paisley Print


zaraz po zakupie zeszłej jesieni

Zgłaszam do konkursu tę piękną hostę. Niestety nadal jest ona w sferze moich marzeń.Dlatego nie mam swoich zdjęć i pozwoliłam sobie (zgodnie z regulaminem)pokazać zdjęcia kolegów.
Uważam, że NIAGARA FALLS zasługuje na miano klasycznej piękności.

Dołączam i ja stawiając również na klasykę

Hosta 'Regal Splendor'

To rzutem na taśmę moja propozycja... uroczy maluch... hosta Fireworks

Czekałam z nominacją aż zakwitnie, by móc pokazać wszelkie jej walory... póki co jednak kwiecia się nie doczekałam

Widzę, że koleżanki mają odmienne niż ja gusta