Forum Ogrodnicze Oaza

orientalna

Muscadet

wysokość: należy do niższych lilii; ok.60cm
kwiat: biały, nakrapiany czerwono, z widocznymi wypustkami, przyjemnie pachnący
termin kwitnienia: lipiec/sierpień
uwagi: mieszańce orientalne są dosyć wrażliwe na przemarzanie; należy sadzić je głęboko i przed zimą przykrywać warstwą ściółki

Jedna z moich ukochanych lilii - piękna, delikatna i elegancka; z roku na rok kwitnie coraz obficiej i wspanialej

Dostany jako bonus - ciekawe, czy przetrwa.
Rośnie w wiejskim ogrodzie, trochę przygłuszyły go wielkie siostrunie -OT.

W tym roku Muscadety znacznie przystojniejsze - dodałam je do nowej rabatki liliowej, ale ustawiłam w pierwszym szeregu; i dobrze, bo wzrostem nie imponują. Za to kwiaty... I zapach - właśnie lekko muszkatowy...

To delikatna odmiana - cebule nie dzielą się zbyt chętnie, przynajmniej u mnie, a w niesprzyjających warunkach zanikają. Ten niesprzyjający czynnik to w moim miejskim ogrodzie gliniasta gleba.
Ale jestem uparta - więc dosadzam co roku kilka sztuk.

Moja Muscadet rośnie w donicy, przetrwała w niej jak na razie 3 sezony, oczywiście przy zmianie ziemi.

Ostatniego lata porażka.
Dawniej sadzone zostały porażone wiosennym przymrozkiem. Nowe zakupy - nędza.





W górach minimalnie lepiej

Muscadety w górach - nie kwitną oszołamiająco, przeważnie jeden, dwa pąki na pędzie, ale są, od co najmniej 5 lat. Gdybym mogła zapewnić im więcej słońca w sezonie, pewnie by miały więcej chęci do kwitnienia.

Ponieważ orientalne w miejskiej glinie = porażka, posadziłam sobie kilka Muscadetów w tarasowej donicy; to był dobry strzał.



Dzielą donicę z powojnikiem.





Natomiast na wsi całkiem dobrze mają się sadzone wiele lat temu, choć nasuwa się na nie coraz głębszy cień.