Forum Ogrodnicze Oaza

renmanka

Nie kupuj kokonów. Za jakiś czas będę łuskał swoje rurki to zobaczę czy będę mógł Ci coś podarować a jak będzie słabo to może załatwię od znajomego. Masz dużo czasu do wiosny

Paweł, zapewne sam robiłeś hotelik. Zdradź jakieś szczegóły "budowlane". Dziękuję

Konstrukcja domku bardzo prosta. Wykorzystałem Płyty meblowe ze starej szafy. Zbiłem z nich sześcian głębokości około 20-25cm, dołożyłem daszek a po włożeniu rurek trzcinowych na przodzie przymocowałem siatkę chroniąca przed ptakami.

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...anczo-pawla?start=18

W dole strony jest zdjęcie domku. U mnie domek jest za duży. Lepiej zrobić kilka małych domków. Można je postawić lub zawiesić w różnych częściach ogrodu.
Pewnie jak zbuduje dom to zrobię ładniejszy domek

Alu, najprostszy domek,do budowy nawet młotka nie trzeba
Kawałek pustaka, trochę trzciny, suchej trawy, szyszek.

Mam kilka takich w różnych miejscach ogrodu.
Przymierzam się też do zbudowania wiekszego, ładniejszego hotelu. Może zimą się uda

Z moich domków będę wyjmował rurki i wyciągał kokony na przełomie grudnia i stycznia . Z tego co widać to powinienem mieć dużo kokonów ale wiedział będę jak wyłuskam je z rurek. Prawdopodobnie będę miał nadmiar kokonów do przekazania dla chętnych.

Dziś sprawdziłem jak się mają moje murarki. W dużym hoteliku rurki trzcinowe zostały zapełnione, formatka mała zrobiona z sklejki samodzielnie też jest zagospodarowana. Formatka duża ( w roku ubiegłym prawie nie ruszona) też jest częściowo zagospodarowana a ponadto po raz pierwszy wstawiłem rurki z pcw w których też murarki się zadomowiły.


Oprócz tego hoteliku ustawionego w borówce posiadam takie małe domki przy szopie.
[attachment:3]20201110_084005.jpg[/attachment

Tutaj też murarki i nie tylko się zagospodarowały, rurki trzcinowe i pcw. Spostrzegłem, że niektóre rurki zamurowane zostały otwarte prawdopodobnie przez jakieś inne muchówki. Sprawdzę je dopiero jak będę otwierał rurki.

W roku ubiegłym miałem drugi rok murarki. Rurki miałem z trzciny, papierowe fi 8 mm , pcw fi 8 mm i formatki robione własnoręcznie z sklejki.
Wydłubałem kokony z rurek pcw, papierowych i z trzciny. Z pcw musi być b.ostry nóż aby naciąć rurkę, kokony były w miarę czyste, czasem zdarzyło się, że były jakieś choroby lub szkodniki.
Natomiast rurki papierowe ładnie się otwierały ale: najwięcej było szkodników,



rurki pomimo, że były w suchym garażu wewnątrz były z pleśnią i wilgocią. Czasami w rurce był tylko jeden lub kilka kokonów. Na ten rok już rurek papierowych nie będę wstawiał do ula.
A tak wyglądały kokony w rurkach z trzciny

Dziś skończyłem otwierać i czyścić formatki, chociaż nie wszystkie tak wyglądały to i tak jestem zadowolony z ilości kokonów.


Dla moich domków z murarkami i przyjaciół posiadam około 5000 szt. kokonów i posiadam jeszcze rurki z kokonami do przekazania dla potrzebujących.

Gdybyś zechciał wysłać to ja jestem bardzo potrzebująca

Nie ma problemu, wiadomość w korespondencji osobistej.

Nasz hotelik- w oczekiwaniu na wiosnę

jeżeli można prosić kilka kokoników też bym bardzo prosiła

"vic" jeżeli można prosić kilka kokoników też bym bardzo prosiła
Nie ma problemu, szczegóły możemy uzgodnić w korespondencji osobistej.

Przygotowane już domki dla murarek, trzeba czekać tylko na wiosnę i odpowiednią temperaturę.
Mój hotelik murarek



A to zrobiłem dodatkowe dla siostry, kolegi, syna.



"vic" czy zrezygnowałaś z rurek z kokonami, bo nie mam odpowiedzi.

Witaj Jurku
nie cierpliwie czekam -wysłałam wszystkie swoje namiary a tu cisza

Elu przykro mi ale od 12.02 w korespondencji nie posiadam wiadomości od Ciebie.

Moich maleństw niestety w zeszłym roku nie dałam rady wyłuskać i w tym roku raczej też się nie uda - muszą sobie radzić w sposób tradycyjny... Te stożkowe domki bardzo mi się podobają i wydają się łatwe do wykonania. A moje maleństwa potrzebują nowych domków, bo obecna prowizorka może się w każdej chwili rozlecieć.

Nic ci się nie rozleci ale kokony trzeba wyłuskiwać ze względu na pasożyty które mogą ci zniszczyć całą kolonię murarek.Oczyszczając pozbywamy się pasożytów.