Forum Ogrodnicze Oaza

O 17 wysiałam następną turę. Tym razem trzymam na grzejniku bez dostępu do światła słonecznego.
Wcześniej od momentu wysiania, nasiona cały czas były na parapecie

Uff, odnalazłam nasiona mojej ukochanej Night Sky! Jutro postaram się wysiać.

Ja dziś wysiałam na próbę jedno opakowanie, to mix kolorów ma być - pożyjemy, zobaczymy Na opakowaniu jest informacja, że niby jest w środku 500 szt nasion ale liczyć nie liczyłam, bo wzrok mam już słabszy

Wydaje mi się, że mix petuniowy zaczyna kiełkować. Ewentualne zdjęcie wstawię jutro, mam nadzieję, że wzrok mnie nie myli

Petuniowy mix 4 dni po wysiewie:

wczoraj znalazłam nasionka kiedyś zamawiane z ali wysiałam więc trzymajcie kciuki

hmm moje siedzą cicho....zastanawiam się czy z nich jeszcze coś będzie?

Elenko, wiem, że to żadne pocieszenie, ale próbowałam 2-3 razy wysiewać petunie i poległam. Z całej paczuszki wzeszło jedno (!!! ) nasionko, które i tak zginęło.
Może problem tkwi w jakości lub terminie przydatności do uprawy nasion ?

Świeże z pewnością nie są mają ze 2-3 lata bo wtedy jeszcze chińczycy wysyłali nasionka...to jak w sklepie trafie na coś fajnego jeszcze raz spróbuję...a jak nie to więcej miejsca na papryki i pomidory będę miała

I to jest słuszna koncepcja
Niemniej będę wdzięczna za wszelkie dalsze wiadomości na temat Twojej przygody z petunią. W tym roku już nie, ale w następnym może i ja ją wysieję - w końcu musi się ( chyba ?) udać

Zawsze można wypełnić doniczkę u "stóp" papryki lobelią, da radę i jest ładna, nie tak spektakularna jak petunia, ale za to owady mają z niej pożytek.

Tu chodzi bardziej o wyzwanie trudne ale jaka radocha jak da radę

Aniu pooglądałam dziś rosyjskie filmiki co do siewu petunii kluczowe jest słońce ( proponują dzień świetlny ok 12-16h) i ciepło 22-25C więc może tu tkwi problem ? Czas kiełkowania nasion 7-10 dni max 14 jak nic nie pokaże się w tym czasie należy wszystko wywalić. Byłam dziś w jednym ze sklepów ale akurat nasion petunii nie mieli jutro zobaczę gdzie indziej i wysieję jeszcze raz na warstwę chusteczki zobaczymy czy pomoże ponoć daje najlepsze efekty

O widzisz Elenko ...
W takim razie nie byłam dobra dla nasion petunii zarówno pod względem światła jak i ciepła
Jutro też odwiedzam sklep ogrodniczo-budowlany i rzucę okiem na ofertę działu nasiennego, bo dodatkowo Babcia Ala wspominała coś o lobelii

Zrób my to razem Aniu

mogę wrzucić filmik gdzie babka omawia jeden ze sposobów właśnie sianie na 1 warstwę chusteczki/serwetki

Nie musisz mnie długo namawiać Elenko
A filmik śmiało zamieszczaj - znam tę metodę, ale z pewnością inni Ludeczkowie też skorzystają

U mnie sytuacja wygląda następująco: nasionka zebrane przeze mnie w 2018 i 2019 skiełkowały w mniej więcej 30% a kupne lecz po terminie w 1%
Siewki są bardzo małe, chude i ogólnie "bida z nędzą" ale może coś z nich jeszcze będzie
Na parapecie mają raczej chłodno, ok 20°C.

Zdjęcia niestety słabej jakości

Beatko, pojawienie się siewek to chyba połowa sukcesu , bo właśnie z kiełkowaniem i wschodami są kłopoty, a tymczasem u Ciebie wyraźnie widać przedszkolaki.

Mam nadzieję, że choć kilka sztuk się uchowa
Poczekam na pojawienie się liści właściwych i rozpikuje tą drobnicę Jak ruszą ze wzrostem to dostaną "kapkę" nawozu do pelargonii z B.