Forum Ogrodnicze Oaza

Cudne Wasze begonie
Ale będzie kwitnienia

Moje wyszły bardzo nierówno jedne już mają duże liście inne z kolei wychylają się dopiero z ziemi - a równocześnie sadzone.
Dziękuję za przypomnienie, trzeba je hartować.

Jakie one duże!!! Ja swoje niedawno wsadziłam do dużej kuwety, aby podkiełkowały. Ja wysadzam begonie do gruntu. W poprzednich latach sadziłam bulwy bez podkiełkowywania wcześniejszego. W tym roku może będę miała wcześniej kwiaty

Czas na kompozycje kwiatowe. Wystawiłam na taras swoje begonie Były hartowane na górnych balkonach,więc myślę, że temp.ok.1 stopnia im nie zaszkodzi.

Piękne już są Marysiu ,a jak zakwitną wszystkie ,ooo
to będzie spektakl begoniowy

Pierwsza:

Moje też już kwitną.

Marysiu piękne

Wsadzałam bulwy w tym samym terminie co Ty, ale tylko kilka z nich pokazuje że będą kwiaty reszta w liściach, no nic czekam.

Z pewnością doczekasz się pięknych kwiatów. U mnie też w kilku donicach same liście.

Sporo kwiatków opada,ale pokazują się następne.

Ja begonie przechowuję w piwnicy w doniczce wypełnionej suchą ziemią. Kiedy przenieść ją do mieszkania i zacząć podlewać. Kiedy dać na działkę.

O właśnie, też o to chciałabym zapytać. Mam w przechowaniu bulwę begonii boliwijskiej i nie wiem, kiedy powinnam się nią jakoś zająć.

Andrzeju, wszystko zależy od tego, ile masz miejsca na parapetach.
Napiszę, że jedna nieduża bulwka begonii zaplątała się tak bardzo w korzeniach jednego z moich ołowników, że nie sposób było wyjąć i ona sobie po prostu rośnie, bez zimowej przerwy.
Jak się przeniesie do ciepłego miejsc i zacznie podlewać, wiadomo, ruszą - tylko potem trzeba trzymać dość duże rośliny o delikatnych pędach, dodatkowo wyciągnięte przez niedostatek światła. Z tego powodu przed marcem na pewno nic z moimi nie zrobię.
A na dwór to dopiero, jak bedą noce bez przymrozków, albo ganianie w tę i z powrotem.
Dorotko, boliwijska czy nie, chyba z wszystkimi postępuje się tak samo.

W drugiej połowie lutego do doniczki ze świeżą ziemią i na okno Dorotko, kawałek begonii skubnięty u Ciebie niestety mi zgnił . Powinnam była ukorzeniać inaczej czyli z liścia. Może upoluję wiosną w wiadomym sklepie.

Elu, jak z mojej coś będzie to przecież się podzielę. W wiadomym sklepie nie wiadomo, czy uda się upolować. Ja zaglądam tam często od wielu lat i dopiero w ubiegłym roku trafiłam pierwszy raz.

Witam się po przerwie
Zupełnym przypadkiem zakupiłam begonie bulwiaste, Hanging basket pendula pink i Odorata Angelique. Dadzą radę w zwykłych skrzynkach balonowych? Północna wystawa, więc ok, ale nie wiem, czy pojemniki takie, czy szukać czegoś większego.

Swoje przez dwa lata trzymałam w skrzynkach ale w tym roku pójdą do głębokich donic. W skrzynkach bardzo mi się wyciągały, być może miałam w nich za dużo cebul.

Dzięki. Nie chciałabym zmarnować tych bulwek zwłaszcza, że tanie nie były.
Jakiej długości miałaś skrzynkę? Zazwyczaj do 60cm dawałam 4szt begonii wiecznie kwitnącej, a takich szlachetnych ile dać? 3szt będzie ok?