Forum Ogrodnicze Oaza

Stare, pachnące odmiany

Nie przepchałaś - może mnie się uda. Udało się, chyba musi być zdjęcie.

Reniu piękne - zwłaszcza pasiasty. A mnie nie zakwitł (lub nie mam) żaden pachnący

Pomylona chyba Rilona:


Znalazłam fajną czeską stronę.

A tu jest ciekawa tabela ze zdjęciami, ale nie bardzo mam czas ją "rozczaić". Oglądam tylko zdjęcie. Poniżej zdjęcie Rilony stamtąd.

Ano, stranka je super!

A jak się wejdzie głębiej, jest tam odsyłacz na stronę Pacific Bulb Society - można się wkręcić na amen...

Dla miłośników polowania na nieznajome "amarylisy" z Biedronki donoszę z terenu, że nowa dostawa atakuje. Widziałam regał ze znajomymi folijkami, jeszcze bez ceny i nie do końca wystawiony do sprzedaży. Udało mi się zapuścić żurawia: cebulki nie były jakieś gigantycne, ale każda wusuwała dwa pokaźne, tłuściutkie noski pędów kwiatowych.
Jakby jacyś panowie nie wiedzieli co z tym ósmym marca zrobić, to kwiaty, jakby co, są.

Oj tam, oj tam... Jakby na panów czekał to parapety by świeciły pustkami....
Dziękujemy za info.
Jak zwykle trzeba sobie samemu radzić
Mój biały rezydent Casablanca:

Atak z rana przeprowadzają skutecznie, cena 9,99 zł:


Zaatakował mnie różowy.. Były jeszcze białe i czerwone, czyli tradycyjny zestaw kolorów.

Ojojoj mnie też zaatakowały... I to skutecznie

Ojjj ulżyło mi że gdzieś tak samo atakują skutecznie
Jakie kolorki cię skusiły?

Pakiet

Wątek spuchł do setnej strony - kontynuacja tutaj