TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 31 Maj 2016 10:12 #475983

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
No coś podobnego :eek3: Moja ukochana Keri najbardziej pluje ? co za wstyd :jeez:
U mnie wreszcie trochę się chmurzy ,rośliny trochę odpoczną i my razem z nimi.Buziaczek :kiss3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 31 Maj 2016 10:36 #475992

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Nooo, opluła mi duży kawał parapetu, rośliny wokoło, firankę i lodówkę przy której stoi. Raz nawet udyźdała mi tym kleisto-miodowym nektarem czubek głowy i musiałam myć włosy. Bleeee, plujek jakiś! :club2: A pogoda i u mnie pochmurna, ale to i dobrze, bo przynajmniej mi pod blokiem roślinki podleje i nie będę musiała już z konewką latać.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2016 10:37 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 31 Maj 2016 11:02 #476003

  • dorkow0
  • dorkow0's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 26
Krysiu, witam i dziękuję za odwiedziny. :flower1:
Mnogość kwiecia u Ciebie, oj mnogość. I kwitnie wszystko tak pięknie.
U mnie tylko jedna hoja, taka zwykła, najzwyklejsza. I nawet kwitła kilka razy. Ale jak jej zmieniłam miejsce po remontach, to się zawzięła i nic. Ale lubię jej skórzaste liście, to u mnie zostanie.
Skrętnika mam jednego i czasem kwitnie.
Fiołków kilka, też czasem kwitną.
Będę zaglądać, żeby poznać resztę domowników w doniczkach.
Pozdrawiam. :hearts:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 31 Maj 2016 11:35 #476007

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Dorotko, witam Cię bardzo serdecznie! :bye: Cieszę się że wpadłaś tutaj i że Ci się podobają moi podopieczni.
Ten mój zbiorek, to lata kupowania i wymian we wszelakiej postaci. Oczywiście i ja zaglądać będę do twego ogrodu bo jest świetny i dobrze się w nim czuję. A co do twoich doniczkowców..... to z oglądaniem ich miałabym bliżej, gdyby były tutaj. :whistle: Ale oczywiście decyzję pozostawiam tobie. :)
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 09:03 #477140

  • aledra7
  • aledra7's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 33
  • Otrzymane dziękuję: 3
Piękne hojki :) Ja się jakoś nie umiem doczekać kwiatów, jedynie multiflora mi kwitła reszta coś nie chce współpracować :huh:
Pozdrawiam :) Ola
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 09:27 #477150

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Faktem jest że hoje potrafią ćwiczyć ludzką cierpliwość po mistrzowsku, ale kiedy już się namyślą i zakwitną, to potem szaleją z eksponowaniem swojego kwiecia.

Dzisiaj jakoś nie najlepiej się czuję (jestem jakaś słaba) i wiecie co.... nie znoszę chodzić po lekarzach! Spytacie pewnie: A to czemu?
Bo takie konsekwencje leczenia mogą spotkać każdą żabkę. Zresztą przeczytajcie sami: :whistle: :devil1:

''ŻABA''

Pewna żaba
Była słaba
Więc przychodzi do doktora
I powiada, że jest chora.

Doktor włożył okulary,
Bo już był cokolwiek stary,
Potem ją dokładnie zbadał,
No, i wreszcie tak powiada:

"Pani zanadto się poci,
Niech pani unika wilgoci,
Niech pani się czasem nie kąpie,
Niech pani nie siada przy pompie,
Niech pani deszczu unika,
Niech pani nie pływa w strumykach,
Niech pani wody nie pija,
Niech pani kałuże omija,
Niech pani nie myje sie z rana,
Niech pani, pani kochana,
Na siebie chucha i dmucha,
Bo pani musi być sucha!"

Wraca żaba od doktora,
Myśli sobie: "Jestem chora,
A doktora chora słucha,
Mam być sucha - będę sucha!"

Leczyła się żaba, leczyła,
Suszyła się długo, suszyła,
Aż wyschła tak, że po troszku
Została z niej garstka proszku.

A doktor drapie się w ucho:
"Nie uszło jej to na sucho!"
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2016 09:55 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Tola, Gosia1704

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 10:23 #477170

  • Karra
  • Karra's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 149
  • Otrzymane dziękuję: 33
morał z tego.... unikać lekarzy
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 11:39 #477184

  • Selinka
  • Selinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 786
  • Otrzymane dziękuję: 371
Jakoś i bez wierszyka od zawsze miałam ten sam stosunek do lekarzy-chodziłam tylko jak miałam anginę albo taki problem, z którym już na pewno nie mogłam sobie sama poradzić. Leków biorę w życiu mniej niż "na lekarstwo" i mniej niż "kot napłakał" i oby tak zostało!Nie trujmy się chemią!
Bądźmy zdrowi!
Asia

"You yourself create your own reality in your thoughts and beliefs. Change your thoughts and your life will change."

Na zielono !

FILODENDRONY, FIKUSY, HOJE I FIOŁKI-SPRZEDAM, WYMIENIĘ
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 12:45 #477196

  • Karra
  • Karra's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 149
  • Otrzymane dziękuję: 33
Medycyna naturalna - to jest to

Sposoby naszych babć sa naj naj, one się znały na wszystkim
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 14:02 #477204

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Coś ty, Asiu, żabci chemia nie służy, więc otaczam się naturą (stąd mój zbiorek hojkowy i nie tylko) :whistle:

Karolina, widzę że się zaczynasz dokształcać w babcinych sposobach?
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 14:08 #477206

  • Karra
  • Karra's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 149
  • Otrzymane dziękuję: 33
Ja od zawsze uważam, że to co nam natura dała to są najlepsze sposoby leczenia....
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 14:29 #477212

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
No właśnie, a jeśli o leczenie chodzi, to coś niedobrego dzieje się z moimi skrętnikami. Muszę jakiś oprysk im zrobić, bo mi na nich schną liście od czubka, a pod spodem liścia robią się brązowawe i przysychają.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 15:58 #477228

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Pokaż zdjęcie takiego skrętnika.
Zwykle przyczyną tego zjawiska jest zbyt suche powietrze, ale...to zimą.Gdzie stoją?
I jeszcze jedno ważne pytanie; czym nawozisz?
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2016 15:58 przez Tola.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 16:22 #477232

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Nawożę BioBiss-em (nawozem organicznym). Zaraz zrobię fotki i wstawię, więc proszę, poczekaj.
Tolciu, chodź przeniesiemy się z rozmową o chorobach i szkodnikach tutaj: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...-choroby-i-szkodniki
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2016 16:35 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 19:38 #477302

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Żabulka, przepraszam, że tutaj wklejam to zdjęcie ( po przeczytaniu usuń ten wpis, aby nie zaśmiecał Twojego wątku , bardzo proszę :) ), ale pytałaś o tę roślinkę u mnie. To Saxifraga aureopunctata, skalnica znaczy się. Lubi półcieniste lub cieniste stanowiska, towarzystwo kamyczków, skałek, będzie wdzięczna za wilgotne podłoże.



Masz ochotę na kawałek ;-) ?
pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 19:52 #477312

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Pewnie że tak!! A tak przy okazji: propozycji i podarków się nie usuwa. :whistle: :funnyface:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 21:48 #477375

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Super :) Podejrzewam, że Twój adres zaginął w mrokach pamięci ... poproszę o powtórkę na PW. W weekend będę nareszcie na działce i wykopię słuszny kawałek ....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 03 Cze 2016 21:57 #477380

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Aż się rumienię
, ale serdeczne dzięki, Aniu.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.570 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum