TEMAT: Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Lut 2015 18:36 #341234

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
No trudno, najwyżej będzie post pod moim postem, bo czasu do edycji mi zabrakło, a mój komp jest jakoby jeszcze zza czasów króla Świeczka i chodzi jak zniedołężały ślimak. A hipek dopiero jak zakwitnie, to będzie wiadomo co to za jeden jest, bo fiszkę mi gdzieś wcięło. A to obiecana fotka potwierdzeniówka:

Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 17 Lut 2015 18:38 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA


Zielone okna z estimeble.pl

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Lut 2015 19:20 #341248

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Krychna, za Ćwieczka kompy korbą napędzali :happy3: Twój to chyba już nowszej generacji :bad-idea: :happy4:
Ostatnio zmieniany: 17 Lut 2015 19:21 przez Leszek.G.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 17 Lut 2015 19:43 #341261

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Tak, tak... jasne że nowszej generacji, bo za każdym razem na nowo się wiesza. :happy:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 19 Lut 2015 17:37 #341696

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Kopiuj sobie akwarium jak chcesz. :) Bardzo się cieszę,że Ci się podoba.Następne zdjęcia będą w odpowiednim miejscu nie w wątkach ogrodowych :oops:
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...
Ostatnio zmieniany: 19 Lut 2015 17:52 przez Anowi.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Forumowa Żabula

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 19 Lut 2015 19:50 #341735

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Krysiu, ależ u Ciebie zielony busz w mieszkaniu.
Kiedyś też miałam podobnie, kiedy jednak tak na poważnie zajęłam się ogrodem,
rośliny domowe mocno to odcierpiały, zostały tylko najwytrwalsze :oops: .
Przyznam, że nie rozumiem tej hoyowej fascynacji (miałam kiedyś jedną :lol: ), choć wiele osób znanych z forum zapadło na "hoyobę" ;) .
Tyle, że pewnie wiele osób nie zrozumie, jak można się z zapamiętaniem oddać pielęgnacji kolczastych róż :) .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 19 Lut 2015 21:05 #341765

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Bardzo lubię hoje, to prawda.... ale niestety, nie wszystkie. Mam w domu te które chcę mieć, a w sercu noszę te, które będę chciała jakoś zdobyć (zakup na allegro albo wymiana z kimś). Oprócz hoi bardzo lubię filodendrony i skrętniki, lecz tu gdzie obecnie mieszkam, skrętniki mi się nie utrzymują lub rosną z gigantycznym oporem, dlatego je sobie odpuściłam na razie. Ponieważ nie mam własnego ogródka, to spełniam się roślinnie w domu. :hearts: :flower2: Mam nadzieję że jeszcze nie raz mnie odwiedzisz? Serdecznie zapraszam. :flower2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 20 Lut 2015 19:01 #341947

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Maleńkimi kroczkami zaczynają się u mnie kwitnienia, a właściwie część roślin jest w trakcie przygotowań do nich. Na poparcie tego pokażę pare z nich:

Tolu, to moje dwa skrętniki jakie mi pozostały. Ten drugi kwitnie na fioletowo (widziałam u sąsiadki jak kwitł):





widzicie na środku zdjęcia ten malutki pędzik kwiatowy? To hoja lacunosa robi przymiarkę do kwitnienia:


Czy dobra wróżka poznaje swoje (moje) cudo z młodym listeczkiem?


panienka obscura też robi przymiarkę jak inne hoje, ale tylko jeden pędzik zapowiedzi kwitnienia udało mi się sfotografować (jest na tle przezroczystej doniczki, widzicie go?):


Natomiast, po niedługiej przerwie hoja gracilis usilnie stara mi się przypominać o tym, że wiosna jest tuż, tuż:






a tu produkcja pędów kwiatowych:




Niedawno posadzona do ziemi sadzonka epiphyllum anguliger


Nie mogłam się powstrzymać.... musiałam pokazać ponownie hoję incrassatę w jej kwitnieniu:




i z pędzikiem


Jest jeszcze jeden pędzik kwiatowy na incrassacie, ale aparat w komórce go ''nie łapie''.

A to hoja Multiflora która lada moment pokaże swoje pysie w pełnej krasie. Tutaj, w cieniu:


i jej 2 ujęcia w słońcu:




a ta Multiflorka pomimo iż się ukorzenia w wodzie, to postanowiła tamtej towarzyszyć w kwitnieniu:


Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 20 Lut 2015 20:16 #341983

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4803
  • Otrzymane dziękuję: 8186
Krysiu, zaa chwilę będziesz miała wysyp hojowych kwitnień :P

A jak patrzę na skrętniczki...Może warto pomyśleć o mniejszych pojemniczkach? :bye:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 20 Lut 2015 21:43 #342020

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Tolu, to były najmniejsze jakie na chwilę obecną miałam. Dałabyś wiarę że te skrętniki mają rok? I właśnie to miałam na myśli, że nie chcą mi rosnąć na nowym M. :mad2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 20 Lut 2015 21:46 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Lut 2015 10:26 #342139

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Krysiu, z przyjemnością zwiedziłam Twój wątek!
Nie spodziewałam się takiego gąszczu na parapetach - ależ jesteś zahojona i w ogóle!
Storczyki wspaniale kwitną, hoje czarują (to dla mnie jakieś tajemne kwiaty - chyba wymagające), widzę też, że lubisz kwiaty cięte w wazonie.
U mnie doniczkowców ilość umiarkowana, ale lubię je bardzo.
W salonie mam nieco ciemne miejsca przeznaczone na większe kwiaty i te (szable) średnio się tam czują...
Muszę je gdzieś przestawić, żeby odżyły.

Pozdrawiam i będę regularnie zaglądać! :kiss3:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Lut 2015 14:06 #342170

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
Aleś mnie uradowała swoją wizytą! Cieszę się że trafiłaś do mnie. :dance:
Dobrze zauważyłaś że lubię kwiaty, a hoje to moja pasja - lecz nie ze wszystkimi odmianami. Swego czasu byłam w posiadaniu sporej ilości kolekcji skrętnikowej, fiołkowej i filodendronowej (o hojah nie wspomnę). Niesamowicie lubię gdy dom trochę jest podobny do gąszczu, a kwitnienia roślin są już dla mnie szczytem szczęśliwości ludzkiego serca. Marzy mi się ogródek, ale będąc nie raz w przeprowadzkach, nie mogę sobie na niego pozwolić. A szkoda. Dzisiaj od wielu tygodni wreszcie zza chmur wyszło upragnione słoneczko, więc zrobiło mi się (roślinkom zapewne też!) od razu weselej i nabrałam chęci do życia. Marzy mi się kwitnienie panienki Australis oraz jej koleżanki Imperialis-ki (jeszcze nie kwitły u mnie).
A kwiaty cięte w wazonie przypominają mi o wiośnie i lecie, cofają moją pamięć do miłych i romantycznych chwil. U mojej (śp.) mamy, zawsze stał na stole wazon z ciętymi kwiatami i jak zawsze wyglądał pięknie. To chyba ona mnie nimi zaczarowała. :happy: Kojarzą mi się dzieciństwem i ciepłem rodzinnego domu.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Lut 2015 21:53 #342279

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
O matuś, muszę się oprzeć hojomani, no MUUUSZĘ - inaczej czasu na sen zabraknie. O braku wolnych parapetów nie wspominając. Chyba że :think: :think: :think: ogród zimowy by się przydał !!! Jak myślisz Kusicielko, dały by radę w takich warunkach ???
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 21 Lut 2015 22:21 #342286

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
U Ciebie jak zwykle pięknie :) Tyle kwitnień na hojach :eek3: Ja mam jedną i na razie mi wystarczy :happy:
Nie wiedziałem, że u Ciebie taki koci raj :woohoo: A słyszałem kiedyś, że nie można mieć równocześnie kotów i roślin doniczkowych ;)
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 22 Lut 2015 11:13 #342349

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Tak, raj niesamowity!
Czekam na kolejną porcję zielonych i kwitnących zdjęć :)
Ja dziś jadę po kępę tulipanów - te, które mam, już przekwitają... Wnoszą jednak tyle radości, że postanowiłam stale mieć coś kwitnącego na stole :)
Pozdrowienia!
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 22 Lut 2015 11:24 #342353

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
No proszę, goście w moich progach a mnie niet. Już się poprawiam,kochani! :flower2:

Verciu kochana, nie opieraj się hojobie, bo to urocza dolegliwość z której wielu obecnie jest zadowolonych (ja tego jestem przykładem). Na początku się bałam porażek, ale te są nieuniknione we wszystkich opcjach roślinnych, prawda? Verciu złota, ja nie jestem kusicielką tylko propozycjonistką i podpowiadaczką dobrego.
:whistle: A co do ogrodu zimowego... to szkoda że nie jestem hoją, ale by mi było dobrze - bo nie ma to, jak do raju trafić!



Gabrysiu, swego czasu też miałam takie pojęcie o zgodności kociastych z doniczkowcami na ludziowych parapetach, ale teraz po spraktykowaniu tego uważam, że można to ze sobą pogodzić. Jak najbardziej! Jednym zdaniem ujmując, teraz mam to co lubię: koty i kwiaty. :hearts:
A co do kwitnień, to liczę na to, że w tym roku hoje pokażą swymi kwitnieniami na co je stać! :flower2:

PS: zaraz wstawię nowe fotki, tylko, proszę o chwilkę cierpliwości.
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 22 Lut 2015 12:31 #342366

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
To parapet w pokoju mojego synka:


hoja Imperialis w dwóch odsłonach. Jeszcze mi nie kwitła ani razu




widzicie na Incrassacie te 2 pypcie kwiatowe w trakcie tworzenia się (puchnięcia)


przekwitnięta Incrassata. Zaraz po zrobieniu tej fotki zrzuciła pączki (ale nie te młode)


ach, gdybyście mogli zobaczyć na żywo te przebarwiające się listki hoi Australis...


puchniemy, puchniemy...


a panienka Macrophylla variegata postanowiła się puścić (i tu w 3 ujęciach)






za chwilkę fotek ciąg dalszy!
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2015 13:47 przez . Powód: zmiana tekstu na prośbę autora postu
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 22 Lut 2015 13:00 #342373

  • Anula
  • Anula's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 101
  • Otrzymane dziękuję: 219
Krysiu, prawdziwa wiosna u Ciebie :garden1:

Sprawdź dokładnie tą hojkę z ostatnich zdjęć, bo z liści wygląda jak macrophylla variegata :whistle:
Temat został zablokowany.

Hoya u Krysi, co stoi lub wisi cz. 2 22 Lut 2015 13:18 #342379

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8491
  • Otrzymane dziękuję: 3477
I na koniec pokażę hoję Gracilis w kilku odsłonach.
Odsłona 1 z na wpół rozwiniętymi pąkami kwiatowymi:





a tu, już w pełni otworzone:


z bliska...


i w promieniach słoneczka (sorki, fota ciutkę nie wyszła)


a tak wygląda w całości
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.702 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum