Forum Ogrodnicze Oaza

słodziaki

Kto lubi Frozen in Time, ten pokocha też N-Radost. Ma różowe, delikatne kolorki "na buzi" i jest przeuroczy

Śliczny ale chyba to listki bardziej przyciągają uwagę

runko, jak się rozkręci i -mam nadzieję-obsypie cały kwiatami, to kwitnienie przyćmi urok liści
To jego debiut, to młoda sadzonka nabyta na wystawie warszawskiej we wrześniu.

Selcia, a co u Ciebie tak cicho? Może jakieś fociaki byś wrzuciła na rozgrzanie duszy?

Dziewczyny na parapecie:

Ależ urosła!

A co to za zwyczaje by o własnym wąteczku zapominać? Czemu tu aż tak się kurzy? Jest kiciuś, a fotek już niet. I smutno mi bo cykanek świeżynkowych nie ma. Chcesz żebym z braku aktualizacji cały czas tak wyglądała?

Krysiu, wątek odkurzę. Przed chwilą przyszła monstera variegata-będzie się czym pochwalić

No to koniecznie musisz tą pięknotkę pokazać, jak tylko się nią wstępnie nacieszysz. To czekam niecierpliwie na foteczki. I nie zapomnij obfocić przy okazji futrzastych, bo z lekka i za nimi się stęskniłam.

Ależ przepiękne ślicznotki puchatki....
Jestem absolutnie zauroczona!!
Ale chętnie też popatrzę na Twoje roślinki.... bo u mnie albo umierają albo wciąż hibernują.... o rośnięciu za bardzo mowy nie ma :/

To zgadnij, czemu tutaj nic poza kotami nie pokazuję.....

Puchatki przecudowne ... ale co z roślinkami ???

Seliś, jakoś Ci nie wierzę że nie masz niczego co mogłabyś pokazać. Kto jak kto, ale nie ty! Dawaj foty!! I nie wykręcaj się!

Selinka wrote: Kerstin2309 wrote:

No właśnie, też jakoś trudno mi uwierzyć ;P taka ogrodniczka jak Ty!!

Widzisz.... nikt chyba nie chce w to wierzyć. Nie masz wyjścia, musisz wrzucić jakieś foty!!!

Ratowany bidulek ficus binnendijki Amstel "Green Gold" z 6 listków zrzucił 5, więc nie widzę tego pozytywnie, raczej kroczy ku krainie wiecznych kwitnień.... Ale będzie druga sadzonka Nie poddam się.

Zdjęcia...hm, wyjeżdżam do rodziców, innym razem, proszę o cierpliwość.