Forum Ogrodnicze Oaza

Lustrzanka to tez prestiż i ze 2 obiektywy,torba na ramieniu itp.
Najważniejsze to mieć dobre oko i robić ciekawe foty.I nie ma tu znaczenia czy kompakt czy lustro.
Ja mam Canona sx40.Tutaj możesz podejrzeć zdjęcia z tego aparatu i modelu niższego SX20
foto.recenzja.pl/canon_sx_20_si_uzytkownik-tp-22628/
fotostrefa2.wordpress.com/

Aparat kupilem dla siebie do amatorskich zdjec.
Wybralem soniaka bo dostalem dobry upust cenowy
Markus, im wiecej czlowiek czyta tym bardziej durnieje. Dlatego chcialem wiedziec co powiedza uzytkownicy.
Takze temat nieaktualny

Miałam kiedyś Olympusa5050 i uważam, że to bardzo dobry aparat, ale jak się spisują nowsze modele ,nie wiem

Ja mam nieco starszy model Panasonic Lumix FZ48 i powiem że nie zamieniła bym go na inny. Zapłaciłam za niego 300zł ale warto było

Fotki robione lumixem

Prawda jest taka że osoba która trochę ma wiadomości na temat fotografii ze zwykłej cyfrówki 'wyciśnie' więcej niż laik z lustrzanki.
Ja mimo że mam ponad rok swój aparat to na prawdę dopiero teraz poznaję, choć bardzo wolno, jego możliwości. Dopiero teraz widzę jaką różnicę robi jasność światła, kąt jego padania, itp.
Polu, miłego użytkowania nowego sprzętu

To moje zdjęcie z kompaktu.Odbiega tak bardzo od lustrzanki?

problem rozwiązany ale dla ewentualnych niezdecydowanych mogę podpowiedzieć że z swojego płaskiego Sony Cyber-shot DSC-HX20V jestem prawie w 100% zadowolony -prawie bo szybkość przetwarzania słaba
noszę go w kieszeni w ogrodzie i na wyprawy w wysokie Tatry, makro i zoom wystarczające , z nocnymi też świetnie sobie radzi
to już staruszek bo aktualnie jest chyba 50tka

Późno - ale odpowiem - żaden , wybrałbym Pentax K-50 albo KS2 . Z prostego powodu - sony lustrzanek tradycyjnych nie robi od kilku lat tylko coś co nazywa SLT - czyli ze stałym lustrem - nie odpowiada mi takie rozwiązanie. Nikon zaś nie ma ani uszcelnień korpusu ani guzików do sterowania funkcjami jak ISO/przysłona/czas, ani pryzmatu ze 100% pokryciem kadru - to równie dobrze można robić bezlusterkowcem. Pentax to wszystko ma. W Nikonie trzeba wejść w najwyższą serię 7tysięcy żeby to mieć.

axel40 wrote: Każdy może robić czym uważa - jest sporo rozwiązań , jak choćby bezlusterkowce nawet "pełnoklatkowe" i takie w systemie apsc czy 4/3 . Oraz te z mniejszymi matrycami. Im mniejsza matryca tym łatwiej się makro robi więc czasem nawet lepiej. Wszystko zależy co chcemy fotografować. O umiejętnościach nie piszę bo to oczywiste. Zresztą - nawet je posiadając - trzeba się nowego aparatu nauczyć.

Andrzej Max wrote: Otóz to kupiłam kompakt w listopadzie ( wczesniej miałam sony alfe 200) bez dodatkowych opcji ubezpieczenia i bardzo żałowałam bo miałam ochotę go po prostu wyrzucić przez okno. Totalna beznadzieja. Troszkę go poznałam jednak jeszcze dużo przede mną i czekam na wiosnę i piękne długie dni aby poznac jego możliwości bo przy ciemnych i pochmurnych dniach to wielka kicha

tak jak wcześniej napisałem dla przeciętnego pstrykacza (takiego jak ja )płaski kieszonkowy uniwersalny kompakt wystarczy

można się przyczepić do wielu rzeczy ale jaka wygoda



w obu przypadkach oświetlenie bardzo słabe plus mgiełka

Czy wśród fotografujących na forum ktoś mógłby wyrazić swoją opinię na temat obiektywu Nikkor AF 80-400? A może jakieś podpowiedzi na temat dobrego teleobiektywu pasującego do Nikona

Myślałam właśnie o fotografowaniu ze statywem

Pikutku, mam ten tele 70-300, dla mnie jest ok jeśli chodzi o ciężar, ale jest za ciemny! Światło dla moich potrzeb powinno być min. 2.8. Swojego Nikkora będę sprzedawać.
Jasne tele są dość drogie niestety. To nie musi być Nikkor, możesz też popatrzeć na Sigma i Tamron.

Bardzo proszę o poradę w kwestii wyboru aparatu. Nie znam się kompletnie na tych wszystykich parametrach więc liczę na wasze doświadczenie i wiedzę. Potrzebuję aparatu głownie do zdjęć w ogrodzie, czasem w plenerze na wycieczkach. Budżet niestety mocno ograniczony do około 1000 zł, zależy mi na dobrych zdjęciach makro i dobrym odwzorowaniu kolorów. Do tej pory używałam Canon Digital IXUS 75 oraz Nikon Colpix P90 (w tym modelu dobija mnie kolorystyka zdjęć zawsze wychodzą w odcieniu żółtym) czy możecie mi polecić coś co będzie lepsze od tych dwóch modeli?

Do 1000 PLN (nowy z gwarancją) rekomenduję Panasonic Lumix DMC-TZ57

A ja na razie zbieram kasę na Nikona coolpix P610. Co o nim sądzisz, Tomku?

TeBe wrote:
Dziękuję za propozycję, zaraz się zapoznam, nie wiem jak z aparatami tej firmy ale telewizory niegdyś robili solidne