Forum Ogrodnicze Oaza

Aleksandro a gdzie kupujesz te wszystkie składniki?

No cóż, taniej niż w sklepie to raczej nie wychodzi ale za to bez chemii
Ostatnio naczytałam się jakie to czarne mydło jest cudowne i bez sztuczności, tylko na samych ekstraktach z roślin. Kupiłam 30 zł/500 ml. Na razie myłam włosy i faktycznie używa się odrobinę i nie trzeba stosować odżywki więc myślę, że Twoje kosmetyki też na pewno się sprawdzą Może kiedyś i ja popróbuję

Co do robienia mydełek, to także bawiłem się w takie rzeczy. Z tym, że kupowałem bazę glicerynową, naturalne olejki zapachowe i barwniki.
Wychodziło niedrogo, ale za to mydełko musze powiedzieć, że lepsze niż niejedno ze sklepu
Gdyby ktoś chciał namiary to dajcie znać na pw

Z pewnością nie wychodzi to taniej niż nafaszerowane chemią kosmetyki z wielkich fabryk kosmetycznych. Ja w zasadzie kosmetyków nie używam Tak zaczęłam od mydełek, bo to jest podstawa (tego nie da się pominąć w codziennej toalecie). A w dodatku zabawa w małego chemika.Testuję mdła zrobione na moich pierwszych (jedynych) warsztatach z połowy października. Mydełko świetnie się mydli i jest bardzo delikatne. Zdecydowanie przyjemniejsze od kostek sklepowych. Im dłużej lezakuje, tym będzie twardsze i lepsze. Pachnie nadal lawendą. Z mydła potasowego zrobionego na ciepło zrobiłam mydełko w płynie. Także jest super. Maso do ciała ukręciłam z ciekawości, ale świetnie pachnie i wygląda, że pielęgnuje. Teraz chcę zrobić lżejszy krem. Potrzebuję roślinnego emulgatora. Zaraz go sobie kupię. Jeżeli chodzi o mydełka glicerynowe, to mała frajda jak dla mnie, bo tu roztapia się tylko gotową bazę glicerynową i mydełko zastyga w ciągu 10 min. Mało zabawy w tworzenie własnego składu. Jestem dopiero na początku drogi poznawczej tajemnic domowych kosmetyków bez chemii, ale wciąga to jak ... trąba powietrzna
Viola, na początek kupuję na allegro, ale mam też inne adresy np www.manufakturakosmetyczna.pl/produkt/142-olivem-1000
zielonyklub.pl, allegro.pl/uzytkownik/apteco_pl?order=m, allegro.pl/uzytkownik/BIOSKAMED?order=m , allegro.pl/uzytkownik/ZarzeccyDrogerie?order=m Od tych z allegro już kupowałam, sprawdzeni sa. A ponadto oleje można kupić w supermarketach.

jolifleur wrote: Ewciu, a jakiej firmy kupujesz? Czyste czy z dodatkami? Ja też jestem z niego zadowolona, kupuję produkowane przez Beaute Marrakech, w sklepie internetowym, jak i naturalne pasty do zębów, przy tym zamówieniu wzięłam na "spróbowanie" naturalną kredkę do powiek, bo mnie już wkurzyły te "żrące" . A tak poza tym to z kosmetyków używam właśnie mydła czarnego (tylko mi zapach nie leży ) i oleju kokosowego, to wszystko, no jeszcze odrobinę kosmetyków kolorowych. Już nie sięgam pamięcią kiedy kupiłam jakiś krem w sklepie )), ale żeby nie było że jestem jakąś purystką kosmetyczno/naturalną, lubię fajne olejki do kąpieli, płyny i inne "szkodliwości"

Podziwiam te piękne mydełka, jak maleńkie dzieła sztuki, a ten ukręcony krem to pewnie bym zjadła, tak apetycznie wygląda

Tilia, masełko fajnie wygląda i pachnie waniliowo-truskawkowo . Niedługo kremik wykręcę. Inne dziewczyny kręcą czarne mydełka, ale ja nie wiem czy wygląd by mi odpowiadał. Zapach można sobie dobrać. Mam ochotę wykręcić mydło na samej oliwie z oliwek, ale czekać będzie trzeba ok 1 roku (podobno). Nagietki czy inne dobra też do mydeł można wsadzić. Pewnie w przyszłym roku zakwitną w ogrodzie różne przydatne roślinki.
A dzisiaj nakręciłam mydło potasowe jako bazę, z której potem zrobiłam mleczka do czyszczenia. Jedno z aromatem ze sklepu, a drugie z moim, czyli pulpą ze skórek pomarańczowych. Skórki te miesiąc temu zalałam woda z odrobiną cukru. Codziennie mieszałam (taki niby ocet) Dzisiaj zblendowałam i przetarłam przez sitko. Mają dość ostry zapach w pulpie. W mleczku już delikatny

Super są mydełka z zapachem białej herbaty lub jaśminu

Zapachy, to rzecz indywidualna. Jaśmin także lubię, ale preferuję cytrusy

Czas zabrać się za karteczki na święta














Na dziś wystarczy

I znowu mydełko

tilia66 wrote:
Tilia, moje mydło kupiłam w Naturze i jest produkowane w Rosji. Na opakowaniu deklarują 37 ziół ale skład jest po rosyjsku więc nie rozszyfrowałam jakich To mój pierwszy taki naturalny kosmetyk, więc trudno mi porównywać

A Aleksandra się rozszalała na całego Coraz ciekawsze są Twoje mydełka, Olu. Może zaczniesz sprzedawać nadprodukcję?

To ostatnie mydełko to też bym zjadła zamiast umyć się, tak apetycznie wygląda

Ewo, to Ty masz chyba mydło dziegciowe, ja mam marokańskie z oliwy i oliwek, ale i jedno i drugie jest dobre bo naturalne. A czym się różnią?
"Paradoksalnie, kiedy zapytałam koleżanki o ich ulubione czarne mydło, zdecydowana większość wymieniła słynne czarne mydło Babuszki Agafii. Tymczasem to mydło nie ma nic wspólnego z prawdziwym Savon Noire. I to wcale nie dlatego, że zawiera zatrzęsienie ziół (a konkretnie 37 gatunków), a dlatego, że nie zawiera ani jednej oliwki. Podstawę Czarnego mydła Babuszki Agafii stanowi brzozowy dziegieć. Skądinąd dziegieć (brzozowy) ma także bardzo cenne właściwości - ale to już całkiem inna opowieść"kobieta.gazeta.pl/kobieta_ekstra/1,15524...-skarbem-maroka.html

Tilia, faktycznie mam to mydło babci Agafii. Nawet nie wiedziałam, ze są inne

No to mnie nakręciłyście na czarne mdełko (jak zwał, tak zwał), ale chyba popełnię je. Znalazłam przepis mydlowdomu.wordpress.com/2016/05/29/savon-noir/

A tymczasem moje wczorajsze. Na razie konsystencja słabo mi przypadła do gustu, bo po 12 godzinach jeszcze miękawe. Zapach nikły, a spodziewałam się czegoś więcej.

Konsystencja mniej ważna przy takich wzorach. Jakie masz formy? Silikonowe? I gdzie się je kupuje?

Ewa, konsystencja ważna... Dzisiaj ukręciłam następne Powinnam już zapomnieć o mydleniu, bozapas niezły zrobiłam. Teraz tylko czekać i testować receptury. Potem będę powielała te najlepsze.
Fremki kupuję na aliexpress. Jeszcze czekam na foremki sowy
Jutro wstawię te dzisiejsze .

Zrobiłam i tadaaaam

Olu, mało się znam na naturalnych kosmetykach, ale zachwyciły mnie twoje mydełka
Mam tylko jedno pytanie - w składzie poprzednich mydełek podałaś m.in. olej palmowy. Interesowałam się trochę tematem i doczytałam, że wszyscy, którym droga jest ekologia i -szerzej - dobro naszej planety, powinni unikać produktów, w skład których wchodzi olej palmowy. Czy coś Ci wiadomo na ten temat?

Witaj Dalu . Tak wiem o problemie z pozyskiwaniem oleju palmowego. Ten, którego użyłam jest certyfikowany (droższy, ale chyba bardziej etycznie). allegro.pl/olej-palmowy-rafinowany-1kg-w...e7-a9b7-246e9677f3c0

Miło mi, że mydełka się spodobały. Mam nadzieję, że rozwiałam Twoje obawy odnośnie składu niektórych z nich