Forum Ogrodnicze Oaza

Ucina mi posty, nie wiem co robię nie tak.

Prawie co roku odwiedzają ogród pasikoniki

Tym razem, na popołudniową drzemkę, 'Filip' wybrał sobie łagodnie pachnącą różę UR (Rosarium Uetersen).
Obudził się gdy usuwałam przekwitnięte - nie uciekł, przyglądał się

21.06.

Krokodyl drzewiasty .

Mnie też odwiedził Filip:

Jest jeżyk jest impreza

Taki rudy zwierz czasem zagląda do ogrodu






Pozdrawiam
Maciej

To u mnie są dwie takie. Czasem widzę i słyszę (bardzo dziwne głosy wydają) jak się ganiają. Postanowiłam im przynosić orzechy. Robię to już od 2 miesięcy. Orzechy znikały, a nigdy nie udało mi się zobaczyć jak je wiewiórki zabierają. Kładłam je zawsze przepołowione na stosie cegieł. Wczoraj poznałam dziwną prawdę: siedziałam sobie na fotelu i radośnie rozmawiałam przez telefon z moją przyjaciółką. W pewnym momencie nadleciało stadko (5-6) sikorek i rzuciły się na WIEWIÓRCZE orzechy. Jedna z nich capnęła połówkę orzecha w dziobek i już ich nie było. Nigdy bym nie uwierzyła, ze to sikorki.

"Moja" wiewiórka:

Sikorki są cwane. Widziałem jak pukają w ul żeby zmusić pszczołę do wyjścia w zimie, pszczołę w dziób i powtórka..
A orzechy dla wiewiórek zostawiaj całe, one sobie poradzą - wrony i sroki też, czasami przy użyciu asfaltu bądź samochodu

U mnie w ogródku na hortencji dziś był taki gość - wielkością jak biedronka, ale po raz pierwszy widzę owada w takim "ubranku"

newrom wrote: Muszę je rozpoławiać, bo kładę na stosie cegieł a tam jest spadek i całe orzechy by zjeżdżały na ziemię, a tego nie chce.

Biedronka ze zdjęcia to biedronka azjatycka.Gatunek inwazyjny.Jest zagrożeniem dla naszych biedronek.

Taka cudna olbrzymią ćma odwiedziła mój ogródek

Gregon z pod koła podbiegunowego pokazał taki obrazek...

gregon wrote:

Dziś gdy przyjechałem na działkę na drzewie jabłoni siedziała wiewiórka.

Kolo Podbiegunowe lezy jakies 300km ode mnie... na poludnie.
Skoro renifery w ogrodzie sie podobaja to prosze bardzo, fotki z zeszlego lata. Wiosna przez ogrod przewijaja sie mieszane grupki, reszte lata tylko byki sie bycza. Szczegolnie upodobaly sobie miejsce gdzie zaplanowalem kwiatki...

Gregon, powiedz jeszcze czy to sa łagodne zwierzęta?. Bo wydaje mi się ze to kawal bestii. Ciągną co prawda Mikołajowi sanie, ale tu na zdjęciu wyglądają groźnie.

Sa potulne. Czasem dziwnie parsknie jak podchodze blizej, ale nigdy nie slyszalem o jakims ataku.

Wcale się mnie nie bała.