Forum Ogrodnicze Oaza

Nawet nie wiedziałam, że to taki gość! W zeszłym roku buszowały u sąsiada, ale u siebie nie widziałam. Czyli trzeba wysłać zaproszenie!

Zdjęcie kopciuszka już było, ja pokażę gdzie u nas miały swoje gniazdo - które dzisiaj zrzuciły? Młode już wyfrunęły, gniazdo niepotrzebne?

najczesciej siedze z aparatem w krzakach. Efekt? rozny - kwadratowy i podluzny
ot na poczatek kilka z tego roku:
pliszka siwa


sikorka uboga


sikorka modraszka

Pięknie, pięknie
Ja zaś zaczajam się na nieboskłon

Bardzo ładnie! Gratuluję cierpliwości!

Jak tam przygotowania do zimy, Ptasi Przyjaciele? Właśnie wyczytałam, że już teraz powinno zacząć się dokarmiać ptaszki, żeby zdążyły znaleźć pokarm przed mrozami i wiedziały, gdzie w razie czego szukać. U mnie w ogrodzie mnóstwo jedzenia, jabłka jeszcze na drzewach wiszą, owoce aronii, dzikiej róży... Zastanawiam się, skoro mam ogród i ptaki u mnie i tak mieszkają, to przecież nie będą miały problemu znaleźć jedzenia, gdy wyłożę na balkon czy parapet... Nigdy nie wystawiałam jedzenia, zanim śnieg nie przykrył wszystkiego. A jak Wy robicie?

Ja już od końca pazdziernika zacząłem dokarmiać ,na poczatku orzeszkami ziemnymi a teraz głownie słonecznik.W tygodniu zjadaja ponad 5 kg opakowanie

Moniko, ja nigdy nie wieszam wcześniej, a i tak zawsze trafiają. Od lat są przyzwyczaione A w ogrodzie pokarmu mają u mnie ogrom - nasiona pęcherznicy, bzu... owoce: berberysu, ligustru, cisów, jarzębiny, aronii, jabłuszka rajskie, rokitniki, cisy, irgi, dzikie róże i co tam jeszcze ?
Edit: Właśnie przeczytałam, że grubodzioby żywią się owocami: grabów i buków, nasionami sosen i świerków oraz pestkami dzikich czereśni i czeremchy amerykańskiej. Lubią też nasiona słonecznika, co zaobserwowałam sama

Obserwowałam grubodzioby, które jadły owoce cisa. Ale takie podmrożone, a czerwonych nie ruszał.
Dorwałam tez jednego z pestką śliwki

Zdjęcia grubodzioba z zeszłego roku mam kiepskiej jakości





Melduję - od dwóch dni dokarmiam ptaki. Karmnik ledwie się pojawił od razu miał wielu gości To są moje sikorki - wiedzą doskonale, gdzie jest ich ulubiony słonecznik

Grzesiu to jemiołuszki-piękny ptak,spotkałem je z 15 lat temu .

Kilka fotek moich ogrodowych gości. Niestety brakuje słonka

Centrum miasta. Któregoś dnia na balkonie pojawił się krogulec. Nie po to, aby mnie odwiedzić - porwał sikorkę.

Sama natura! Ale popatrzeć na drapieżnika miło! Zazdraszczam troszkę
I u mnie w ogrodzie walają się piórka i ostatnio widziałam kawałek świeżego mięska, które zgubił kotek

Grubodziób szykuje się na Sylwestra!

Zdjęcia są złej jakości-robione przez szybę ,

bażant



dzięcioł zajadający słoninkę



sikora bogatka


bażant

Ja dokarmianie zaczęłam prawie od "wigili", tzn. robiąc zakupy na okres świąteczny i mając przed oczyma zajadającą się rodzinę, nie mogłam pominąc tych zza okna. Karmnik zrobiłam na szybko z butelki po wodzie 5 litrowej i spisuje się na medal - ucztujących w niej "kolędników" mamy mnóstwo. Ojciec idąc rano na "ranczo", nie może się nadziwic, jak mu pięknie śpiewają (kolędy ? może ...).

U mnie właśnie buszuje stado sikor. Korzystają z karmy w kubeczkach, ale penetrują też drzewa i krzewy, co bardzo cieszy, bo będzie mniej szkodników na wiosnę.